Testowe samochody wyƛcigowe wykonane z węgla
Jazda prĂłbna

Testowe samochody wyƛcigowe wykonane z węgla

WƂókno węglowe moĆŒe zadecydować o losie samochodu, poniewaĆŒ utrzymując niską masę wƂasną samochodu, niezwykle lekki materiaƂ poƛrednio zmniejsza zuĆŒycie paliwa. W przyszƂoƛci nawet bestsellery, takie jak Golf i Astra, będą mogƂy skorzystać z jego zastosowania. Jednak obecnie węgiel pozostaje przywilejem tylko „bogatych i pięknych”.

Paul McKenzie przewiduje „czarną” przyszƂoƛć samochodĂłw sportowych. W rzeczywistoƛci sympatyczny Brytyjczyk nie jest przeciwny wyƛcigowej frakcji wƛrĂłd kierowcĂłw, a wręcz przeciwnie – prowadzi projekt Mercedesa SLR w McLarenie. Dla niego czerƄ to kolor materiaƂu, ktĂłry gwarantuje przetrwanie sportowych samochodĂłw: utkany z tysięcy maleƄkich wƂókien węglowych, impregnowany ĆŒywicami i wypalany w ogromnych piecach, węgiel jest lĆŒejszy i jednoczeƛnie bardziej stabilny niĆŒ większoƛć innych substancji i związkĂłw stosowane w przemyƛle motoryzacyjnym. .

Czarne wƂókna są coraz częƛciej stosowane w najbardziej luksusowych pojazdach. InĆŒynier ds. rozwoju Mercedesa, Clemens Belle, wyjaƛnia, dlaczego: „Pod względem masy karbon jest cztery do pięciu razy lepszy w pochƂanianiu energii niĆŒ konwencjonalne materiaƂy”. Dlatego roadster SLR jest o 10% lĆŒejszy niĆŒ SL przy porĂłwnywalnej wielkoƛci silnika i mocy. McKenzie dodaje, ĆŒe jeƛli samochĂłd jest wykonany w caƂoƛci z wƂókna węglowego przy zmianie generacji, moĆŒna zaoszczędzić co najmniej 20% masy - niezaleĆŒnie od tego, czy jest to samochĂłd sportowy, czy kompaktowy.

Węgiel jest wciÄ…ĆŒ zbyt drogi

Oczywiƛcie wszyscy producenci są ƛwiadomi znaczenia niskiej wagi. Ale wedƂug McKenzie: „Wyprodukowanie samochodu z wƂókna węglowego jest niezwykle trudne i czasochƂonne, poniewaĆŒ materiaƂ ten wymaga szczegĂłlnie dƂugiej i specjalnej obrĂłbki”. MĂłwiąc o bolidach FormuƂy 1, kierownik projektu SLR kontynuuje: „W tym wyƛcigu caƂy zespóƂ pracuje bez zatrzymywania się na chwilę oddechu i ostatecznie moĆŒna ukoƄczyć tylko szeƛć samochodĂłw rocznie”.

Produkcja lustrzanek nie odbywa się w tak wolnym tempie, ale ogranicza się do dwĂłch i póƂ egzemplarza dziennie. McLarenowi i Mercedesowi udaƂo się nawet uproƛcić proces tworzenia tylnej klapy do tego stopnia, ĆŒe ​​teraz zajmuje tyle samo czasu, co wykonanie jej ze stali. Jednak inne elementy muszą zostać wycięte z chirurgiczną precyzją, a następnie wymodelowane w 20 warstwach przed wypaleniem pod wysokim ciƛnieniem iw 150 stopniach Celsjusza. autoklaw. Często produkt jest przetwarzany w ten sposĂłb przez 10-20 godzin.

Nadzieje na rewolucyjne odkrycie

Mimo to McKenzie wierzy w przyszƂoƛć cienkich wƂókien: „Do samochodĂłw będzie wprowadzanych coraz więcej pierwiastkĂłw węglowych. MoĆŒe nie tak szeroko jak w lustrzankach, ale jeƛli zaczniemy od częƛci karoserii, takich jak spojlery, maski czy drzwi, udziaƂ elementĂłw karbonowych będzie nadal rĂłsƂ”.

Wolfgang DĂŒrheimer, szef dziaƂu badaƄ i rozwoju w Porsche, rĂłwnieĆŒ jest przekonany, ĆŒe węgiel moĆŒe sprawić, ĆŒe samochody będą bardziej wydajne. Wymaga to jednak rewolucji w technologii przetwarzania, mĂłwi DĂŒrheimer. Wyzwaniem jest wyprodukowanie komponentĂłw węglowych w duĆŒych iloƛciach w krĂłtkim czasie, aby osiągnąć rozsądne koszty i rozsądną wartoƛć produktu.

BMW i Lamborghini rĂłwnieĆŒ wykorzystują elementy karbonowe

Dzięki karbonowemu dachowi nowe M3 oszczędza pięć kilogramĂłw. ChociaĆŒ na pierwszy rzut oka osiągnięcie to nie wydaje się szczegĂłlnie imponujące, wnosi ogromny wkƂad w stabilnoƛć samochodu, poniewaĆŒ uƂatwia projektowanie w szczegĂłlnie waĆŒnym obszarze grawitacji. Nie opĂłĆșnia to rĂłwnieĆŒ instalacji: BMW z pewnoƛcią skompletuje więcej jednostek M3 w ciągu jednego tygodnia niĆŒ McLaren ze swoimi lustrzankami w ciągu caƂego roku.

„Gallardo Superleggera jest takĆŒe modelem, w ktĂłrym w większym stopniu wykorzystano wƂókno węglowe” — z dumą oƛwiadcza dyrektor ds. rozwoju Lamborghini, Maurizio Reggiano. Dzięki spojlerom z wƂókna węglowego, obudowom lusterek bocznych i innym komponentom model jest „lĆŒejszy” nawet o 100 kilogramĂłw, nie tracąc przy tym tradycyjnie ciÄ™ĆŒkich systemĂłw, takich jak klimatyzacja. Regini pozostaje optymistą do koƄca: „Jeƛli pĂłjdziemy tą drogą i wystarczająco ulepszymy silniki, osobiƛcie nie widzę powodu do upadku supersamochodĂłw”.

Dodaj komentarz