XI Międzynarodowa Wystawa AIR FAIR
Sprzęt wojskowy

XI Międzynarodowa Wystawa AIR FAIR

Wizytówka WZL nr 2 SA to oddany do użytku w ubiegłym roku duży hangar dla samolotów transportowo-komunikacyjnych z lakiernią i halą serwisową. Fot. Przemysław Roliński

W dniach 26-27 maja 2017 roku na terenie Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 2 SA (WZL Nr 2 SA) w Bydgoszczy odbyła się XNUMX Międzynarodowa Wystawa AIR FAIR. Impreza odbyła się pod honorowym patronatem Bartosza Kownackiego, Sekretarza Stanu MON, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Prezydenta Miasta Bydgoszczy, Prezydenta Urzędu Lotnictwa Cywilnego i Prezesa Aeroklubu Polskiego.

Ministerstwo Obrony Narodowej skorzystało z ekspozycji AIR FAIR, m.in. ogłasza wyniki konkursu na nazwy własne dla nowych samolotów do przewozu najważniejszych osób w kraju. Jak poinformował wiceminister Bartosz Kownacki, do Ministerstwa Obrony Narodowej wpłynęło ok. 1500 propozycji - w efekcie jury zdecydowało, że samoloty Gulfstream G550 otrzymają imiona księcia Józefa Poniatowskiego i generała Kazimierza Pułaskiego, a Boeing 737 - Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego.

Kolejnym wydarzeniem ściśle związanym z programem G550 było podpisanie listu intencyjnego pomiędzy WZL Nr 2 SA a Gulfstream Aerospace Corporation w sprawie powołania centrum serwisowego tego typu statków powietrznych w bydgoskim zakładzie - zgodnie z deklaracją prezesa zarządu WZL Nr 2 SA, "twarde" porozumienie w tej sprawie może zostać podpisane w tym roku po odpowiednim przeszkoleniu i certyfikacji pracowników zakładu. Oczywiście WZL Nr 2 SA nie opłaca się obsługiwać tylko dwóch samolotów – jednak tak prestiżowe zlecenie, jakim jest opieka nad samolotami rządowymi, może otworzyć drogę do kolejnych tego typu kontraktów, zawieranych na rynku cywilnym, gdzie Rodzina G550 jest bardzo popularna.

Cechą charakterystyczną wejścia na rynek służby cywilnej były dwa publicznie widoczne samoloty turbośmigłowe Bombardier Q400 transportu regionalnego należące do jednej z firm leasingowych, które zleciły WZL Nr 2 SA utrzymanie ich w ruchu do czasu znalezienia klienta gotowego do eksploatacji. ich. Tego typu serwis powinien być jednym z elementów strategii wejścia na rynek, obok prac malarskich realizowanych w Centrum Serwisowo-Lakierniczym. Do tej pory liczba usług malowania samolotów cywilnych przekroczyła dziesięć, a zdobyte doświadczenie zaprocentuje w przyszłości nowymi kontraktami.

Targi obfitowały również w wydarzenia związane z przyspieszonymi programami zakupów bezzałogowych systemów latających (BSP) dla Sił Zbrojnych RP. Najważniejszym z nich było podpisanie umowy licencyjnej pomiędzy Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia (WITU) a Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 2 w Warszawie. 2 SA na produkcję Systemu Bezzałogowych Statków Powietrznych Dragonfly (BBSP) w Centrum Doskonałości w dziedzinie Bezzałogowych Statków Powietrznych. w WZL Nr 9 SA to już druga tego typu umowa XNUMX maja WITU zawarło umowę na produkcję głowic z Zakładami Elektromechanicznymi Belma SA również z Bydgoszczy. Licencja na oba elementy otwiera drogę do zakończenia negocjacji z MON i zakupu tego typu systemów dla polskiej armii.

Sercem BBSP Dragonfly jest mikro-pionowy nośnik głowic do startu i lądowania w układzie quadkoptera, z napędem elektrycznym. Przeznaczony był do działań bojowych na terenach otwartych i miejskich. W zależności od głowicy, Dragonfly może służyć do zwalczania pojazdów opancerzonych (GK-1 / HEAT) lub siły roboczej (GO-1 / HE) w promieniu 5 km (opcjonalnie może być zwiększony do 10 km); czas lotu w ciągu 20 minut i maksymalna prędkość 60 km/h. Trwają prace nad głowicą termobaryczną GTB-1/FAE. Dragonfly może być wyposażony w kamerę dzienną lub termowizyjną do pracy w nocy. Dzięki funkcji automatycznego śledzenia celu, po osiągnięciu celu, „samobójcza” misja hosta może być kontynuowana nawet w przypadku utraty komunikacji. System działa przy bocznym wietrze do 12 m/s i jest odporny na długotrwały deszcz. Niewątpliwą zaletą systemu jest jego mobilność, na którą wpływ ma niewielka waga (do 5 kg) i niewielkie gabaryty (długość w złożeniu ok. 900 mm) oraz bardzo krótki czas rozruchu. Całość niesie jeden żołnierz w specjalnie zaprojektowanym plecaku, który oprócz samego nośnika zawiera zestaw głowic, panel sterowania oraz antenę zewnętrzną.

Drugim bardzo ważnym wydarzeniem bezzałogowym było podpisanie umowy o utworzeniu konsorcjum Orlik, którego celem jest dostawa taktycznego BSP krótkiego zasięgu E-310 dla Sił Zbrojnych RP. Członkami konsorcjum są: PGZ SA, WZL nr 2 SA i PIT-Radwar SA. Jak informowaliśmy wcześniej, od grudnia trwają negocjacje z Inspektoratem Uzbrojenia MON w sprawie podpisania umowy na zakup 12 tego typu systemów. . W tym celu na terenie WZL nr 2 SA prowadzone są prace inwestycyjne, w tym budowa wydziału konstrukcji kompozytowych.

BSP E-310 jest przeznaczony do prowadzenia długotrwałych pomiarów geodezyjnych i elektronicznego rozpoznania na dużym obszarze, w różnych warunkach rzeźby terenu i klimatu. Zapewnia zbieranie w czasie rzeczywistym wysokiej jakości danych wywiadowczych otrzymywanych ze znacznych odległości od miejsca startu. Do jego głównych zadań należą: rozpoznanie przeciwnika, terenu i warunków pogodowych; obserwacja i monitoring obiektów i terytoriów stacjonarnych i ruchomych przez określony czas; wskazówki w czasie rzeczywistym i definiowanie danych do gaszenia pożaru; ocena skutków trafień w śledzone cele, w tym w czasie rzeczywistym z korektą wskazań; obrazy terenu i obiektów o wysokiej rozdzielczości; rozpoznawanie zmian zachodzących na danym obszarze na podstawie obrazów optoelektronicznych, termowizyjnych i radarowych; oznaczanie, opisywanie i identyfikacja wykrytych obiektów.

Dodaj komentarz