Stan techniczny auta. Koszt wymiany tego elementu zimą może być wyższy
Obsługa maszyny

Stan techniczny auta. Koszt wymiany tego elementu zimą może być wyższy

Stan techniczny auta. Koszt wymiany tego elementu zimą może być wyższy Według danych VARTA 39 procent awarii samochodów wynika z wadliwego akumulatora. Częściowo wynika to z zaawansowanego wieku samochodów – średni wiek samochodów w Polsce to około 13 lat, a w niektórych samochodach akumulator nigdy nie był sprawdzany. Drugim powodem są ekstremalne temperatury, które skracają żywotność baterii.

– Po gorącym tegorocznym lecie akumulatory w wielu samochodach są w kiepskim stanie. W konsekwencji może to oznaczać ryzyko awarii i problemy z uruchomieniem silnika podczas pierwszych zimowych mrozów. Wtedy bardzo trudno jest uzgodnić szybką wymianę akumulatora z mechanikiem. Dlatego przy następnej wizycie w warsztacie np. w celu wymiany opon warto sprawdzić stan techniczny akumulatora. Wiele warsztatów świadczy taką usługę nieodpłatnie, w ramach rutynowej działalności serwisowej lub na indywidualne życzenie klienta – mówi Adam Potempa, Clarios Poland Key Account Manager z Newserii Biznes.

Wysokie temperatury latem powodują samorozładowanie akumulatora, skracając jego żywotność. Tymczasem tego lata w Polsce termometry miejscami pokazywały prawie 40°C. To znacznie przekracza optymalną temperaturę dla akumulatorów samochodowych wynoszącą 20°C, a ciepło wytwarzane przez samochody zaparkowane na słońcu jest jeszcze wyższe. Gdy wydajność akumulatora spadnie z powodu zimna, silnik może się nie uruchomić, co wymaga większej mocy. Dlatego nadchodząca zima może spowodować zwiększoną liczbę awarii akumulatorów, co z kolei będzie wymagało interwencji pomocy technicznej na drodze. Czasami wystarczy jedna noc z mrozem, aby pojawił się problem.

Zobacz też: Jak oszczędzać paliwo?

„Im starszy akumulator, tym większe prawdopodobieństwo problemów z uruchomieniem silnika” — mówi Adam Potempa. – Koszt wymiany akumulatora zimą może być wyższy, dlatego warto wcześniej sprawdzić jego stan techniczny, zamiast czekać na problem z uruchomieniem silnika. Nawet jeśli kierowcy korzystają z popularnych programów pomocy drogowej, to i tak ponoszą dodatkowe koszty w postaci straconego czasu i nerwów w oczekiwaniu na przyjazd pomocy technicznej na mrozie.

Codziennie zaparkowany samochód zużywa około 1 proc. energia baterii. Proces ten może doprowadzić do całkowitego rozładowania akumulatora w ciągu zaledwie kilku tygodni. Jeśli podróżujesz tylko na krótkich dystansach, akumulator może nie zostać naładowany na czas. Zimą ryzyko wzrasta ze względu na korzystanie z dodatkowych energochłonnych funkcji, takich jak podgrzewane szyby i fotele.

System ogrzewania samochodu może zużywać do 1000 watów mocy pomimo wykorzystania ciepła generowanego przez silnik. Podobnie klimatyzator, który pobiera z akumulatora około 500 watów energii. Na akumulatory wpływają również nowoczesne funkcje, takie jak podgrzewane siedzenia, elektrycznie sterowany szyberdach i system zarządzania silnikiem, który gwarantuje, że nowe pojazdy spełniają unijne standardy ochrony środowiska.

– Nowoczesne samochody są bardzo zaawansowane, a stosowane w nich systemy wymagają odpowiedniego podejścia – mówi Adam Potempa. Jak zaznacza, przerwy w dostawie prądu mogą prowadzić do utraty danych, takich jak niedziałające elektryczne szyby lub konieczność ponownej instalacji oprogramowania. Niektóre elementy wyposażenia wymagają również aktywacji kodem zabezpieczającym po przywróceniu zasilania.

Według VARTY, która od kilku lat prowadzi program bezpłatnego testowania akumulatorów, 26 proc. Wszystkie testowane akumulatory są w złym stanie. Tymczasem możesz zapisać się na bezpłatny przegląd w ponad 2 warsztatach na terenie całej Polski.

Przeczytaj też: Testowanie Volkswagena Polo

Dodaj komentarz