Wakacje 2015. Sprawdzenie stanu auta przed wyjazdem [wideo]
Z raportu AC Nielsena wynika, że 60 proc. Polacy wyjeżdżający na wakacje wolą podróżować samochodem. Eksperci motoryzacyjni podkreślają jednak, że choć samochód jest wygodnym środkiem transportu, może się zepsuć w najbardziej nieodpowiednim momencie. Dlatego przed dłuższą podróżą warto sprawdzić jego stan techniczny, wyposażenie i wykupić odpowiednią polisę.
Ci, którzy wybierają samochód jako środek lokomocji na wakacje, przyznają, że daje to większą swobodę podróżowania i możliwość dotarcia nawet do najmniejszych miejsc turystycznych. Dodatkowo możesz zabrać ze sobą tyle bagażu, ile chcesz i wygodnie jest robić większe zakupy na wakacjach.
– Samochód to wciąż najpopularniejszy środek transportu wybierany przez Europejczyków na wakacje. Wśród Polaków wybiera go 60%, bo daje swobodę i elastyczność. Uwielbiamy podróżować z bratnią duszą i podróżować do sąsiednich krajów – mówi Newseria Lifestyle Przemysław Trzaskowski, ekspert Bridgestone.
Przemysław Trzaskowski podkreśla, że kierowcy planujący trasę często przed wyjazdem na urlop zapominają o sprawdzeniu stanu technicznego auta. I to jest tak naprawdę najważniejsze pytanie, bo tylko sprawny samochód zapewni bezpieczną podróż.
Zajrzyjmy pod maskę i sprawdźmy poziom oleju, płynu do chłodnicy i płynu do spryskiwaczy. Warto dodać zmywacz, który usuwa owady, gdyż w tej temperaturze utrudniają one dostrzeżenie. Warto zainteresować się też reflektorami, kierunkowskazami, sprawdzić, czy wszystko działa jak należy – mówi Przemysław Trzaskowski.
W podróży trzeba być przygotowanym na wszelkie niespodzianki, dlatego należy zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły.
- Istotne jest wyposażenie wewnątrz pojazdu - gaśnica, trójkąt, kamizelki odblaskowe. Niektóre kraje mają dość surowe zasady, jeśli chodzi o te elementy. Te drobne kontrole pozwolą nam upewnić się, że z naszym autem wszystko jest w porządku, a tym samym uniknąć niepotrzebnego stresu i komplikacji na trasie – radzi Przemysław Trzaskowski.
Badania pokazują, że 78 proc. pojazdy w Europie mają nieprawidłowe lub niedopompowane opony lub nadmiernie zużyty bieżnik.
- Przede wszystkim warto sprawdzić, czy jeździmy na oponach zimowych, bo. zwiększają zużycie paliwa, a ich droga hamowania wynosi 30%. dłużej. Opony muszą być napompowane, w przeciwnym razie przeszkadzają w manewrowaniu i hamowaniu. Warto również sprawdzić głębokość bieżnika. W tym celu należy skorzystać z liczarki lub włożyć pięciozłotówkę. Kiedy srebrna obwódka znika, to znaczy, że wszystko jest w porządku – wyjaśnia Przemysław Trzaskowski.
Wybierając samochód za granicą należy wykupić dodatkowe ubezpieczenie i pamiętać, że przepisy w innych krajach mogą różnić się od przepisów w naszym kraju. Na przykład w Austrii i Niemczech poza obszarami zabudowanymi często obowiązuje limit 100 km/h.