Opel Sintra jest własnością rodziny, ale…
Artykuły

Opel Sintra jest własnością rodziny, ale…

Na rynku istnieje dopiero od czterech lat. Kiedy wszedł do produkcji w 1996 roku, zarówno GM, jak i europejski Opel wiązali z nim duże nadzieje. Ten produkowany w USA van miał poważnie konkurować z takimi firmami jak VW Sharan, Ford Galaxy, Renault Espace czy Seat Alhambra. A jednak to nie zadziałało. Czemu?


Sintra według wielu użytkowników jest jednym z najbardziej niezawodnych modeli Opla (?). Niezwykle pojemny, zdolny pomieścić do siedmiu dorosłych pasażerów, van doskonale sprawdza się jako towarzysz podróży na długich dystansach – pomieści nie tylko liczną rodzinę, ale także spory bagaż. Jednocześnie nikt, nawet pasażerowie na tylnych pojedynczych siedzeniach, nie powinni narzekać na brak miejsca.


Również pod względem wyposażenia Sintra była całkiem przyzwoitym poziomem: cztery poduszki powietrzne, ABS, klimatyzacja i elektryka – właściwie pod koniec lat 90. był to całkiem niezły „standard”. Ponadto Sintra, w przeciwieństwie do większości konkurentów w tej klasie, miała przesuwane tylne drzwi, a nie przesuwane, jak w samochodach osobowych. Dzięki tej prostej, ale droższej niż tradycyjna metodzie, wsiadanie na tylne siedzenia Opla pochodzącego z USA było niezwykle łatwe.


Под капотом необъятного Опеля могли работать три силовых агрегата – два бензиновых и один дизельный. Базовый 2.2-литровый бензиновый двигатель мощностью 141 л.с. кажется наиболее оптимальным предложением. Это обеспечивает большой автомобиль не только достойными характеристиками (0-100 км/ч за 12.7 секунды, максимальная скорость более 180 км/ч), но и очень низким расходом топлива (7-11.5 л/100 км). При этом он оказывается прочным и приятным в использовании, а благодаря его использованию во многих других моделях Opel доступ к запчастям также относительно прост. Единственный «недостаток» приводного агрегата — сроки — замена каждые 120 80, рекомендованная производителем. км очень оптимистичный вариант – стоит сократить интервал до 90 – тысяч. км.


Druga jednostka benzynowa to trzylitrowy sześciocylindrowy silnik o imponującej mocy ponad 200 KM. Z tym sercem pod maską Sintra rozpędza się do 100 km/h w 10 sekund i może osiągnąć prędkość maksymalną ponad 200 km/h. Niestety w tym przypadku koszt utrzymania auta (spalanie 8 - 16 l/100 km, serwis w ASO, części zamienne) sprawia, że ​​jest to wyjątkowa oferta tylko dla osób zakochanych w V-motorach. Na szczęście w tym przypadku nie ma problemów z częstymi awariami.


Jedyny olej napędowy zainstalowany pod maską Sintry to stara konstrukcja Opla o pojemności 2.2 litra i mocy 116 KM. Niestety, w przeciwieństwie do swoich benzynowych odpowiedników, ten rower nie cieszy się tak dużą popularnością wśród użytkowników. Słabe osiągi, częste awarie, drogie części sprawiają, że zakup Sintry z tym napędem musi być dobrze przemyślany. Poza tym spalanie też nie zachwyca - w mieście 9 - 10 litrów to nie rewelacja. Jeśli ktoś myśli o oszczędnościach, silnik benzynowy 2.2L jest chyba mądrzejszym rozwiązaniem... jednostka gazowa.


Na rynku samochodów używanych Sintra jest bardzo ciekawą ofertą. Za jedenastodwunastoletnie mocne i wszechstronne auto trzeba zapłacić zaledwie 8-11 tys. zł. W zamian otrzymujemy dość dobrze wyposażony, pojemny van, który nie powinien sprawiać wielu problemów w eksploatacji (silniki benzynowe). Zanim jednak zdecydujemy się na zakup, warto wiedzieć o kilku rzeczach. Klęska auta w Polsce i Europie była spowodowana nie tylko wysoką ceną wynikającą z ceł, ale przede wszystkim… poziomem bezpieczeństwa. W testach zderzeniowych Euro-NCAP Sintra otrzymała tylko dwie gwiazdki (właściwie trzy, ale trzecia gwiazdka została przekreślona) – dlaczego? Cóż, podczas testu zderzenia czołowego kolumna kierownicy została uszkodzona i niebezpieczny ruch kierownicy w górę miałby duże ryzyko śmierci kierowcy (śmiertelne obrażenia szyi). Również twardy plastik kabiny i duże odkształcenie przestrzeni na nogi poważnie uszkodziły kończyny dolne manekina... Warto mieć to na uwadze decydując się na zakup tego auta (http://www.youtube.com/watch ?v=YsojIv2ZKvw).

Dodaj komentarz