Recenzja Smart Forfour 2005: Test drogowy
Na szczycie stosu hip-hopu od dnia, w którym wyruszył w drogę, Jazz został zdetronizowany jako król inteligentnego Forfour badass.
Funkowy czynnik zaczyna się od nazwy Forfour, która została wybrana, ponieważ najnowszy Smart jest przeznaczony dla czterech osób.
Działa to również w przypadku Fortwo, który zapoczątkował markę i właśnie otrzymał zezwolenie na parkowanie dwóch samochodów na jednym miejscu w wielu australijskich miastach, ponieważ ma tylko trzy metry długości.
Ponownie, sportowy Smart nazywany jest roadsterem. Cokolwiek.
Młodzieńcze podejście do Forfour znajduje odzwierciedlenie we wszystkim, od poliwęglanowego dachu po plastikowe drzwi i pokrytą tkaniną deskę rozdzielczą.
Projekt jest dziś jednym z najmodniejszych na drodze i nieustannie przyciąga uwagę.
"Wow! Co to jest?" – pyta Annette, kiedy widzi Forfour.
"To jest inne. Nie jestem pewien, czy go lubię, ale zdecydowanie jest inny ”- mówi Todd na stacji paliw.
Forfour jest właśnie takim samochodem.
To dla ludzi, którzy chcą być widziani, którzy chcą, aby ludzie wiedzieli, że są inni i którzy wierzą, że marka Baby Benz ma coś dla nich.
Ale Forfour nie jest tym, czym się wydaje. W każdym razie nie do końca.
Jest to wynik wspólnego programu rozwojowego z Mitsubishi Colt, który obejmuje wszystko, od silnika po podwozie, i jest montowany w fabryce Nedcar w Holandii.
Ale jeździliśmy Coltem, a Smart jest zupełnie inny. Jest żywszy, ładniejszy i, co nie jest zaskoczeniem dla marki Benz, droższy.
Jest to o wiele droższe, ponieważ cena początkowa Forfour z silnikiem o pojemności 23,900 1.3 litrów wynosi 30,000 1.5 USD. Za samochód z silnikiem o pojemności 20,000 21,790 litrów i dodatkowym wyposażeniem można uzyskać prawie XNUMX XNUMX USD. Jest to klasa, w której wiele samochodów kosztuje mniej niż XNUMX USD, a nawet topowy Jazz VTi-S kosztuje XNUMX XNUMX XNUMX USD.
Mimo to cena nie szkodzi sprzedaży, a DaimlerChrysler twierdzi, że Forfour daje marce Smart duży strzał na podłodze salonu.
Sprzedaż smartów wzrosła w zeszłym miesiącu o 240 procent, z 20 pojazdów w styczniu 2004 roku do 68 w tym roku.
Nie brzmi to dużo, ale pokazuje, że marka zbliża się do masy krytycznej, której potrzebuje w Australii.
Nie ma sensu mieć dobrych samochodów, jeśli nikt ich nie widzi, ale Forfour radzi sobie bardzo dobrze.
Australijski Forfour jest bliższy w pełni wyposażonemu modelowi sprzedawanemu w Europie i ma wszystko, od klimatyzacji i CD po 15-calowe felgi aluminiowe i elektrycznie sterowane szyby.
Smart był zaskoczony reakcją na samochód, a zwłaszcza popularnością droższej wersji 1.5-litrowej, i został zmuszony do odbycia specjalnej podróży do Niemiec w celu uzupełnienia zapasów.
„Wszyscy naciskają na większy silnik”, mówi rzecznik Smarta, Tony Andreevski.
„Myśleliśmy, że ludzie będą bardziej wrażliwi na cenę, więc zamówiliśmy więcej samochodów o pojemności 1.3 litra, ale jest też odwrotnie”.
Mówi również, że półautomatyczna ręczna skrzynia biegów Softouch Plus o wartości 1035 USD jest również bardziej popularna niż oczekiwano.