Miesiąc sukcesu i pierwsza awaria F-35
Sprzęt wojskowy

Miesiąc sukcesu i pierwsza awaria F-35

Miesiąc sukcesu i pierwsza awaria F-35

Eskadra testowa USMC VX-35 F-23B przygotowuje się do lądowania na lotniskowcu HMS Queen Elizabeth. Chociaż oba pojazdy testowe były oznaczone obywatelstwem amerykańskim, Brytyjczycy byli za sterami – komandor porucznik Nathan Gray z Royal Navy i major Andy Edgell z Royal Air Force, obaj członkowie Wielonarodowej Grupy Testowej we wspomnianej jednostce stacjonującej w USA. Baza marynarki wojennej Rzeka Patuxent.

Wrzesień był kolejnym wielkim miesiącem tego roku dla programu wielozadaniowych samolotów bojowych F-35 Lightning II, najdroższego do tej pory myśliwca na świecie w swojej klasie.

Na wyjątkowy splot najważniejszych wydarzeń minionego miesiąca złożyło się kilka czynników – zaplanowanie tego okresu testów na pokładzie brytyjskiego lotniskowca HMS Queen Elizabeth, zakończenie roku podatkowego 2018 w Stanach Zjednoczonych oraz zakończenie negocjacji w sprawie 11. zamówienie limitowanej edycji. Ponadto zdarzały się zdarzenia związane z rozszerzeniem bojowego zastosowania F-35, w tym utrata jednego z pojazdów w wypadku.

Umowa na kolejną partię wstępną

28 września Lockheed Martin ogłosił pomyślne zakończenie negocjacji z Departamentem Obrony USA w sprawie zamówienia na 11. partię pojazdów F-35 o małej objętości. Największy do tej pory kontrakt opiewa na 11,5 miliarda dolarów i obejmie produkcję i dostawę 141 egzemplarzy wszystkich modyfikacji. Lightning II są obecnie eksploatowane w 16 bazach lotniczych i wylatały prawie 150 000 godzin.

Ze względu na brak oficjalnego oświadczenia MON znane są tylko niektóre szczegóły umowy ujawnione przez producenta. Najważniejszym faktem jest kolejna obniżka ceny jednostkowej najbardziej masywnej wersji F-35A - w 11 partii wyniesie ona 89,2 mln USD (spadek o 5,1 mln USD w stosunku do 10 partii). Kwota ta obejmuje ukończony płatowiec z silnikiem – Lockheed Martin i Pratt & Whitney nadal prowadzą działania mające na celu obniżenie ceny jednostkowej do 80 mln USD, co powinno zostać osiągnięte do około 2020 roku. Z kolei pojedynczy F-35B będzie kosztował 115,5 mln USD (spadek o 6,9 mln USD), a F-35C 107,7 mln USD (spadek o 13,5 mln USD). Spośród zamówionych pojazdów 91 trafi do Sił Zbrojnych USA, a pozostałe 50 trafi do odbiorców eksportowych. Część samolotów będzie budowana na liniach montażu końcowego w Japonii i Włoszech (m.in. samoloty dla Holandii). 102 egzemplarze będą produkowane w wersji F-35A, 25 wersji F-35B, a 14 będzie należeć do wersji lotniczej F-35C. Oczekuje się, że dostawy rozpoczną się w przyszłym roku i są wysoko na liście planów F-35. Kontrakt otwiera drogę do rozpoczęcia szczegółowych negocjacji w sprawie pierwszego długoterminowego (dużego wolumenu) kontraktu, który może objąć nawet około 450 różnych modyfikacji F-35 jednocześnie.

W najbliższych tygodniach ważnymi wydarzeniami programu będzie destylacja pierwszych seryjnych F-35 dla odbiorców eksportowych – Australii i Korei, które tym samym dołączą do Japonii, Izraela, Włoch, Holandii, Wielkiej Brytanii i Norwegii. , którego F-35 jest już o krok za tobą w tym. Nierozwiązaną kwestią pozostaje embargo na dostawy F-35A do Turcji. Obecnie pierwsze dwa tureckie samoloty są rozmieszczone w bazie Luke, gdzie szkolą się piloci i technicy na nowy typ samolotu. Formalnie są własnością rządu tureckiego i nie mogą być skonfiskowane przez Amerykanów, ale zawsze istnieje luka w postaci braku wsparcia w przypadku ewentualnego transferu do Turcji. Pierwszym tureckim pilotem Lightning II był major Halit Oktay, który odbył swój pierwszy lot na F-35A 28 sierpnia tego roku. Kongres zgodzi się lub nie przekaże samolotów po zapoznaniu się ze wspólnym raportem o stanie stosunków polityczno-wojskowych z Turcją, który zostanie przedstawiony wspólnie przez Departament Stanu i Departament Obrony w listopadzie.

Kolejnym ważnym aspektem programu jest trwałość konstrukcji. We wrześniu producent i Departament Obrony poinformował, że testy zmęczeniowe wersji F-35A wykazały bezproblemowy czas lotu wynoszący 24 000 godzin. Brak problemów może pozwolić na dalsze testy, które mogą pozwolić na dłuższą żywotność. Zgodnie z wymaganiami, F-35A ma obecnie żywotność 8000 godzin lotu. Jednak ostatnie badania pokazują, że można go zwiększyć do ponad 10 000 - może to zwiększyć atrakcyjność zakupu F-35, ponieważ pozwoli zaoszczędzić pieniądze w przyszłości lub zapłacić np. za modernizację sprzętu.

Debiut F-35B w Afganistanie

Zgodnie z wcześniejszymi założeniami, pochód operacyjny ekspedycyjnej grupy desantowej, której trzon stanowi uniwersalny statek desantowy (LHD-2) USS Essex, był okazją do bojowego debiutu F-35B Korpusu Piechoty Morskiej USA. Zespół opuścił bazę w San Diego w lipcu, a na pokładzie znaleźli się m.in. samolot tego typu eskadra VMFA-211. W tym samym czasie Stany Zjednoczone stały się drugim po Izraelu użytkownikiem maszyn tego typu, który użył swoich F-35 w misji bojowej.

Według oficjalnego oświadczenia 35 września nieznana liczba F-27B uderzyła w cele w afgańskiej prowincji Kandahar. Maszyny wystartowały z Essex, działającego wówczas na Morzu Arabskim. Latanie nad celem oznaczało konieczność wielokrotnych przelotów nad Pakistanem i tankowania w powietrzu. Dużo ciekawsza była jednak analiza zdjęć upublicznionych po tym wydarzeniu.

Dodaj komentarz