AmerykaĆska dywizja pancerna w Polsce
WedĆug doniesieĆ medialnych w ostatnich tygodniach Departament Obrony Narodowej wystÄ piĆ do administracji USA z propozycjÄ ustanowienia staĆej obecnoĆci wojskowej USA w Polsce. Opublikowany dokument âPropozycja staĆej obecnoĆci USA w Polsceâ wskazuje na chÄÄ polskiego MON sfinansowania tej inicjatywy na poziomie 1,5-2 mld dolarĂłw i rozmieszczenia w Polsce amerykaĆskiej dywizji pancernej lub innej porĂłwnywalnej siĆy. Dwa gĆĂłwne pytania w tym kontekĆcie to: czy moĆŒliwa jest tak powaĆŒna staĆa obecnoĆÄ wojskowa USA w Polsce i czy w ogĂłle ma to sens?
Informacje o polskiej propozycji wyciekĆy nie tylko do ogĂłlnopolskich mediĂłw, w zasadzie wszelkiego rodzaju, ale takĆŒe do najwaĆŒniejszych zachodnich portali informacyjnych, a takĆŒe rosyjskich. Departament Obrony Narodowej rĂłwnieĆŒ stosunkowo szybko zareagowaĆ na spekulacje mediĂłw, podczas gdy Departament Obrony USA odmĂłwiĆ odpowiedzi, twierdzÄ c za poĆrednictwem swojego przedstawiciela, ĆŒe ââjest ono przedmiotem dwustronnych negocjacji miÄdzy USA a PolskÄ , nie podjÄto ĆŒadnych decyzji. a treĆÄ negocjacji pozostaje poufna. Z kolei sekretarz stanu MON Wojciech Skurkiewicz w wywiadzie na poczÄ tku czerwca potwierdziĆ, ĆŒe trwajÄ intensywne negocjacje w sprawie utworzenia staĆej bazy amerykaĆskiej w Polsce.
Dyskusja, ktĂłra rozgorzaĆa wĆrĂłd ekspertĂłw i dziennikarzy branĆŒowych, uwypukliĆa podziaĆ na jednoznacznych entuzjastĂłw propozycji resortu oraz tych, ktĂłrzy, choÄ pozytywnie nastawieni do sojuszniczej obecnoĆci w Polsce, wskazywali na mankamenty zwiÄ zane z proponowanÄ propozycjÄ i moĆŒliwe inne sposoby. rozwiÄ zaÄ go. zarzÄ dzanie proponowanymi funduszami. OstatniÄ i najmniej licznÄ grupÄ byli komentatorzy, ktĂłrzy stanÄli na stanowisku, ĆŒe wzrost amerykaĆskiej obecnoĆci w Polsce jest sprzeczny z naszymi narodowymi interesami i przyniesie wiÄcej kĆopotĂłw niĆŒ poĆŒytku. Zdaniem autora tego artykuĆu zarĂłwno zaprzeczanie, jak i nadmierny entuzjazm w tym przypadku nie sÄ dostatecznie uzasadnione, a decyzja o wysĆaniu wojsk amerykaĆskich do Polski w ramach dywizji czoĆgĂłw i wydaniu rĂłwnowartoĆci ok. 5,5 do nawet ok. 7,5 mld. zĆote powinny byÄ przedmiotem publicznej dyskusji i szczegĂłĆowej dyskusji w krÄgach zainteresowanych tÄ kwestiÄ . Ten artykuĆ naleĆŒy traktowaÄ jako czÄĆÄ tej dyskusji.
Argumenty MON i jego propozycja
Propozycja jest dokumentem liczÄ cym blisko 40 stron, wraz z aneksami wskazujÄ cymi na koniecznoĆÄ ustanowienia staĆej obecnoĆci wojsk USA w Polsce przy uĆŒyciu rĂłĆŒnych argumentĂłw. Pierwsza czÄĆÄ opisuje historiÄ stosunkĂłw polsko-amerykaĆskich oraz ostatnie wydarzenia zwiÄ zane z rosyjskÄ agresjÄ na Ukrainie. Strona polska przytacza argumenty liczbowe i finansowe oraz wskazuje na wysoki poziom wydatkĂłw na obronnoĆÄ Warszawy (2,5% PKB do 2030 r., wydatki na poziomie 20% budĆŒetu obronnego na doposaĆŒenie techniczne) oraz niedawno opublikowany projekt budĆŒetu Warszawy . Departament Obrony za rok podatkowy 2019, w ktĂłrym zwiÄkszono wydatki na tzw. EuropejskÄ InicjatywÄ Odstraszania (EDI) do ponad 6,5 mld USD.
PoglÄ dy m.in. Departamentu Stanu, prezydenta Donalda Trumpa, generaĆa Philipa Breedlove'a i generaĆa Marka Milliego zarĂłwno na PolskÄ i potrzebÄ wzmocnienia amerykaĆskiej obecnoĆci lÄ dowej w Europie, jak i na fakt, ĆŒe Warszawa wielokrotnie wspieraĆa inicjatywy realizowane przez NATO i Waszyngton na przestrzeni lat.
Drugim elementem argumentacji MON sÄ wzglÄdy geopolityczne i zagroĆŒenie ze strony coraz bardziej agresywnej Federacji Rosyjskiej. Autorzy dokumentu wskazujÄ na rosyjskÄ strategiÄ zniszczenia istniejÄ cej struktury bezpieczeĆstwa w Europie i wyeliminowania lub ograniczenia amerykaĆskiej obecnoĆci na Starym Kontynencie. Znaczna obecnoĆÄ wojsk amerykaĆskich w Polsce zmniejszyĆaby poziom niepewnoĆci w caĆej Europie Ćrodkowej i upewniĆa lokalnych sojusznikĂłw, ĆŒe wsparcie amerykaĆskie w przypadku ewentualnego konfliktu z RosjÄ nie zostanie udzielone zbyt pĂłĆșno. Powinno to rĂłwnieĆŒ staÄ siÄ dodatkowym odstraszaczem dla Moskwy. SzczegĂłlnie waĆŒny w dokumencie jest fragment, ktĂłry odnosi siÄ do Przesmyku Suwalskiego jako strefy kluczowej dla zachowania ciÄ gĆoĆci miÄdzy paĆstwami baĆtyckimi a resztÄ NATO. WedĆug rozumowania autorĂłw, staĆa obecnoĆÄ znaczÄ cych siĆ amerykaĆskich w Polsce znacznie zmniejszyĆaby ryzyko utraty tej czÄĆci terytorium, a tym samym odciÄcia BaĆtyku. Ponadto dokument wspomina takĆŒe o ustawie o podstawach stosunkĂłw NATO-Rosja z 1997 r. Autorzy zwracajÄ uwagÄ, ĆŒe zawarte w niej zapisy nie stanowiÄ przeszkody w ustanowieniu staĆej obecnoĆci sojuszniczej w Europie Ćrodkowo-Wschodniej, a brak ten byĆ w zwiÄ zku z rosyjskÄ agresjÄ na GruzjÄ i UkrainÄ oraz jej asertywnymi dziaĆaniami wobec paĆstw NATO. Tym samym utworzenie staĆej bazy wojskowej USA w Polsce zmusi RosjÄ do wycofania siÄ z takiej ingerencji. Na poparcie swoich argumentĂłw autorzy dokumentu powoĆujÄ siÄ na prace paĆstwowej SĆuĆŒby BadaĆ Kongresu nad aktywnoĆciÄ Rosji w Europie w ostatnich latach oraz raport Departamentu Obrony USA w kontekĆcie Ukrainy.
ZnajÄ c koszty przeniesienia do Polski dywizji pancernej US Army, ĆwiadomoĆÄ wĆadz USA co do sytuacji w regionie Europy Ćrodkowo-Wschodniej oraz dziaĆania Moskwy w ostatnich latach, Departament Obrony Narodowej zaoferowaĆ pokrycie wiÄkszoĆci kosztĂłw finansowych zwiÄ zanych z przerzutem ĆŒoĆnierzy i sprzÄtu US Army do Polski. Umowa o wspĂłĆfinansowaniu i udziale Polski na poziomie 1,5-2 mld USD mogĆaby opieraÄ siÄ na zasadach podobnych do obowiÄ zujÄ cych obecnie, np. systemu obrony przeciwrakietowej w Redzikowie, o czym poniĆŒej. Stronie amerykaĆskiej proponuje siÄ âduĆŒÄ elastycznoĆÄâ w budowaniu infrastruktury niezbÄdnej do stacjonowania tak znaczÄ cych siĆ, a takĆŒe wykorzystywaniu dostÄpnych w tym zakresie polskich zdolnoĆci i zapewnieniu niezbÄdnych poĆÄ czeĆ transportowych uĆatwiajÄ cych tworzenie amerykaĆskiej infrastruktury w Polsce. NaleĆŒy zauwaĆŒyÄ, ĆŒe strona polska wyraĆșnie wskazuje, ĆŒe firmy amerykaĆskie bÄdÄ odpowiedzialne za znacznÄ czÄĆÄ budowy niezbÄdnych obiektĂłw i bÄdÄ zwolnione z wiÄkszoĆci podatkĂłw, regularnego nadzoru rzÄ dowego nad tego typu pracami oraz uĆatwienia procedur przetargowych, co z kolei pozytywnie wpĆynie na terminowoĆÄ i koszt budowy tego typu infrastruktury. Ta ostatnia czÄĆÄ polskiej propozycji wydaje siÄ najbardziej kontrowersyjna, jeĆli chodzi o wydatkowanie proponowanej kwoty.