Zbędne artykuły obronne na początku 2018 roku.
Sprzęt wojskowy

Zbędne artykuły obronne na początku 2018 roku.

Mieleckie C-145 Skytruck z pewnością wkrótce pojedzie do Estonii i Kenii. Nie ma jeszcze słowa o tym, jak Nepal i Kostaryka zareagują na propozycję EDA.

W marcu Departament Obrony USA opublikował aktualizację programu Excess Defense Articles (EDA), którego głównym celem jest pomoc sojusznikom poprzez przekazywanie zużytego sprzętu z nadwyżek zapasów amerykańskiej armii. Jak co roku, zestawienie przynosi kilka ciekawostek i stawia pytania o możliwość wzmocnienia w ten sposób potencjału Wojska Polskiego.

Ponad 4000 pozycji za lata 2008-2017 to baza regularnie aktualizowana przez Departament Obrony – najnowszy zestaw obejmuje cały ubiegły rok i pierwsze dwa tygodnie tego roku, a także aktualizuje dane dotyczące poprzednich propozycji. Wśród powyższych znajdziecie kilka, które warto szerzej przedstawić w naszym miesięczniku.

EDA na lądzie

Według raportu, 21 września 2017 r. władze Maroka otrzymały ofertę nabycia 162 czołgów podstawowych M1A1 Abrams. Sami Marokańczycy zwrócili się o możliwość przekazania do 222 wagonów. To już trzecia oferta, jaką Amerykanie złożyli swojemu północnoafrykańskiemu sojusznikowi w tego typu czołgu. W 2015 r. Maroko zdecydowało się na zakup ponad 200 czołgów (pierwszy dostarczono w połowie 2016 r.), a w następnym roku odrzuciło ofertę na pięć Abramów. Do tej pory tylko ten kraj zdecydował się na nieodpłatne przyjęcie czołgów M1A1 z nadwyżek US Army - od 2011 roku dla Grecji obowiązuje oferta 400 pojazdów. W przypadku Maroka Abrams mógłby zastąpić przestarzałe czołgi średnie M48/M60 Patton i czołgi lekkie SK-105 Kürassier. Oprócz dostarczania używanego amerykańskiego sprzętu, królestwo bada również możliwość zakupu zupełnie nowych pojazdów bojowych oraz zakupu używanych pojazdów z innych źródeł. W ostatnich latach m.in. chińskie VT-1A (150 z 2011 roku) i T-72B/BK (136/12 z Białorusi na przełomie wieków, po remoncie, a część po radykalnej modernizacji). Oprócz czołgów,

Marokańczycy przejmują od Amerykanów także inne typy wozów bojowych - tylko w zeszłym roku dostarczono 419 transportowców M113A3 i 50 opartych na nich wozów dowodzenia M577A2.

Ministerstwo Obrony złożyło szereg innych propozycji zaprzyjaźnionym krajom w zakresie pojazdów bojowych i sprzętu wojskowego. W Ameryce Południowej głównymi beneficjentami programu w najbliższych miesiącach mogą stać się dwa kraje, Argentyna i Brazylia. Pierwszy może uzupełnić swoją flotę pojazdów o 93 pojazdy opancerzone M113A2 i sześć wozów dowodzenia M577A2. Warto zaznaczyć, że powyższa oferta, opublikowana 29 grudnia 2017 r., jest pierwszą ofertą darowizny – dotychczas oferty EDA w przypadku Argentyny dotyczyły wyłącznie zakupów za gotówkę. Z kolei Brazylia 14 grudnia ubiegłego roku. otrzymano dwie oferty - jedną na 200 wozów dowodzenia M577A2 i 120 holowanych haubic M155 198 mm. Powyższy sprzęt, jeśli zostanie zaakceptowany, może dołączyć do 60 samobieżnych haubic 155 mm M109A5, których dostawy rozpoczęły się na początku tego roku, a umowa w ramach SED została podpisana 21 lipca 2017 r.

Poza Ameryką Południową ciekawe propozycje trafiły do ​​krajów Bliskiego Wschodu: Libanu, Iraku i Jordanii. Libańskie Siły Zbrojne, systematycznie przezbrojone przez Waszyngton, są w stanie przechwycić 50 haubic M109A5 i 34 pojazdy amunicyjne M992A2. Propozycja wpłynęła w Bejrucie w połowie czerwca ubiegłego roku. i jest obecnie analizowany.

Irakijczycy oprócz niewielkich partii pojazdów z rodziny HMMWV otrzymali – także w czerwcu ub.r. - 24 haubice holowane M198, które najprawdopodobniej służyły do ​​uzupełnienia strat sprzętu poniesionych podczas walk z islamistami. Jordania otrzymała 150 wozów dowodzenia M577A2, które zostały dostarczone w pierwszym kwartale ubiegłego roku, a 30 maja podpisała kontrakt na kolejną ich partię, obejmującą kolejne 150 wozów.

Osobno warto zwrócić uwagę na Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie we wrześniu ubiegłego roku Amerykanie rozpoczęli dostawy używanych wozów strażackich z rodziny MaxxPro, sprzedawanych w procedurze FMS. Łącznie w transakcji wzięło udział 1350 samochodów, z których 2017 przekazano we wrześniu 260. Dołączyli do wcześniejszych zakupów 511 (z planowanych 1150) Kajmanów. Oczekuje się, że sprzedaż prawie 2500 niepotrzebnych MRAPów przyniesie Departamentowi Obrony około 250 milionów dolarów przychodów. Należy zauważyć, że ZEA mogą rozszerzyć zakupy o kolejne 1140 MaxxPro – propozycje zostały zatwierdzone, ale zakup nie został jeszcze sformalizowany podpisaniem międzyrządowych umów LoA.

Jak przedstawiają się projekty dla Europy na tle powyższych przykładów? Modest - Albania otrzymała trzy MaxxPro Plus i 31 HMMWV M1114UAH i obecnie oczekuje na kolejną partię 46 sztuk. Dania zdecydowała się na zakup sześciu Cougar Sapper MRAP. Podobnie jak Albańczycy, również Węgrzy powiększyli swoją flotę o 12 MaxxPro Plus.

Dodaj komentarz