Rosyjska interwencja w Syrii – siły lądowe
Sprzęt wojskowy

Rosyjska interwencja w Syrii – siły lądowe

Rosyjska interwencja w Syrii – siły lądowe

Rosyjscy saperzy na transporterze opancerzonym BTR-82AM w Palmirze.

Oficjalnie rosyjska interwencja w Syrii rozpoczęła się 30 września 2015 r., kiedy rosyjskie siły powietrzne rozpoczęły loty bojowe na ten teatr działań. Początkowo starano się udzielić wsparcia prezydentowi Baszarowi al-Assadowi wyłącznie w formie operacji powietrznej z małym, niebojowym kontyngentem lądowym. Tymczasem Syria stała się nie tylko poligonem wielu rodzajów broni, w tym naziemnych, ale także okazją do zdobycia bezcennego doświadczenia w prowadzeniu operacji ekspedycyjnej.

Siły lądowe (określenie to celowo używane, gdyż omawiana kwestia dotyczy nie tylko kontyngentu Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), dość skromne na początku operacji, były systematycznie powiększane i prawie cała terytorium Syrii zostało szybko zaangażowane. Oprócz roli doradców czy instruktorów, a także zasadniczo „wykonawców” tzw. W interwencji wzięły udział grupy wagnerowskie, a także zwarte jednostki „nielotnicze” Sił Zbrojnych Rosji, które często brały udział w działaniach wojennych. Liczba sojuszy taktycznych biorących udział w kampanii jest duża, ponieważ wykorzystywany jest rotacyjny system obsługi podróży służbowych. Generalnie kampania syryjska trwała do pierwszych tygodni tego roku. udział co najmniej 48 tys. żołnierzy rosyjskich z co najmniej kilkunastu formacji taktycznych różnych rodzajów sił zbrojnych. Rotacja odbywa się co trzy miesiące i dotyczy nie tylko zmiany jednostek w ramach poszczególnych pułków/brygad, ale także samych formacji taktycznych. Dziś za niektórymi oficerami i żołnierzami stoi nawet dwóch lub trzech „dowódców syryjskich”. Część z nich (a także ich jednostki) zidentyfikowano jako uczestników działań wojennych w Donbasie.

Kreml niewątpliwie uważa, że ​​udział w konflikcie podnosi poziom profesjonalizmu jego oficerów i żołnierzy, dlatego lista formacji taktycznych biorących udział w misji jest równie długa, jak jej bezpośredni uczestnicy. Choć 11 grudnia 2017 r. w bazie w Humaim (często pisane Heimim / Khmeimim – transkrypcja z rosyjskiego) prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział wycofanie większości kontyngentu sił w Latakii, nie oznacza to końca interwencji . Tylko niektóre komponenty sił (m.in. część Żandarmerii Wojskowej czy zespół saperów taktycznych) zostały wycofane z pompą, a medialne relacje z działań kontyngentu były początkowo wyraźnie ograniczone. Jednak grupa powietrzna i prawdopodobnie grupa naziemna nadal działają w Syrii.

Jeśli chodzi o konflikt syryjski, to interwencja w Rosji była i może pozostać przykrywką dla propagandy i informacji. Konieczne może być tylko to, co z punktu widzenia MON FR jest korzystne, bo np. informacje już opublikowane przez zachodnie media trudno ukryć. Oficjalnie nie podaje się danych osobowych żołnierzy ani informacji o konkretnych jednostkach, a oficjalne doniesienia, np. o śmierci lub ranach żołnierzy, są niepełne i najczęściej wymuszone przez okoliczności (np. publikacje w zagranicznych mediach). Utrudnia to ocenę skali udziału wojsk lądowych w Syrii, który systematycznie rośnie i jak wspomniano powyżej, obejmuje długą listę formacji taktycznych różnych rodzajów sił zbrojnych i uzbrojenia: jednostki sił specjalnych (siły specjalne Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej i Sił Operacji Specjalnych); Marines WMF; rozpoznawczy, artyleryjski, inżynieryjny i saperski, przeciwlotniczy, radioelektroniczny i komunikacyjny, tylny i naprawczy, jednostki żandarmerii wojskowej itp.

Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem interwencji grupy bojowe Sił Zbrojnych FR, czasem rosyjsko-syryjskie, prowadziły działania rozpoznawcze i bojowe w dużym promieniu od portu w Latakii, zabezpieczając teren pod przyszłą bazę. Następnie jesienią - zimą 2015/2016. operacje wojskowe w rejonie Latakii prowadzono również przy wsparciu Rosjan. Na tym etapie wynikało to z chęci przesunięcia frontu z samej bazy. Kolejnymi frontami z aktywnym udziałem rosyjskich wojsk lądowych były przede wszystkim Aleppo, Palmyra i Deir ez-Zor.

W 2017 roku można było zaobserwować gwałtowny wzrost strat w kontyngencie, co wskazywało na wzrost dynamiki działań wojennych z bezpośrednim lub pośrednim udziałem wojsk Sił Zbrojnych FR. Warto też dodać, że artykuł nie wspomina o tzw. prywatne firmy, takie jak półlegalna Grupa Wagnera, które formalnie nie są powiązane z Siłami Zbrojnymi Rosji, ale są powiązane z innymi resortami siłowymi, np. MSW.

Jak już wspomniano, rosyjscy doradcy, jednostki specjalne i inne zwarte jednostki aktywnie uczestniczyły – w trudnych do oszacowania, ale zauważalnych taktycznie – m.in. w kampaniach w Latakii i Aleppo przeciwko rebeliantom oraz w Palmyrze i Deir ez-Zor przeciwko radykałom Państwa Islamskiego (Daisz). Główne straty personelu rosyjskiego kontyngentu lądowego ponoszą: doradcy wojskowi, oficerowie towarzyszący jednostkom syryjskim oraz dowódcy na froncie (zwłaszcza tzw. oficerów z tzw. Centrum pojednania walczących stron w Syrii czy wreszcie żołnierzy, którzy zginęli na froncie lub w wyniku wybuchów min. Można obliczyć, że do początku 5 roku w Syrii zginęło kilkudziesięciu oficerów i żołnierzy wszystkich składów korpusu ekspedycyjnego Sił Zbrojnych FR, a kilkuset zostało rannych.

Dodaj komentarz