Największy błąd przy wymianie koła, który popełniany jest w niemal każdym sklepie z oponami
Przydatne wskazówki dla kierowców

Największy błąd przy wymianie koła, który popełniany jest w niemal każdym sklepie z oponami

Każdy kierowca chociaż raz w życiu odwiedził warsztat oponiarski: wyważanie lub naprawa, sezonowa „zmiana butów” czy wymiana uszkodzonej opony. Usługa jest powszechnie dostępna, popytowa, a robienie jej samemu jest brudne i kłopotliwe. Łatwiej jest zabrać „pod adres”. Jak jednak wybrać ten właśnie adres, aby pomagał, a nie szkodził?

Dzięki gumie, jej montażowi i naprawie dzisiaj nie ma trudności nawet w najbardziej odległych i zarezerwowanych zakątkach Rosji. Być może mistrzowie „zmarszczą” nosy, gdy zobaczą oponę RunFlat, która pozwala na dalszą jazdę po przebiciu, albo zbesztają za zbyt duży promień krążka. Jednak „twarda waluta” szybko rozwiąże ten problem.

Problemy z montażem opony z reguły zaczynają się w momencie zamontowania już zamontowanego koła na właściwym miejscu. Niewiele osób odgadłoby, że należy pokryć powierzchnię smarem miedzianym wysokotemperaturowym. Troska o współpracowników i klienta nie jest najmocniejszą stroną krajowego biznesu. Zapomnienie spowoduje trudności podczas późniejszego demontażu koła - dysk „przyklei się”, wymagany będzie wysiłek i pewne umiejętności.

Ale najgorszą wadą jest dokręcenie śrub. Po pierwsze, łącznik musi być umieszczony w ścisłej kolejności, a nie tak, jak powinien. Dla piasty z czterema śrubami - 1-3-4-2, dla piasty z pięcioma śrubami - 1-4-2-5-3, dla sześciu - 1-4-5-2-3-6. I nic więcej, bo koło może stanąć krzywo, powodując nieprzewidywalne zachowanie samochodu na drodze. Nawiasem mówiąc, możesz liczyć z dowolnej dziury - ważne jest, aby przestrzegać tutaj zasady.

Największy błąd przy wymianie koła, który popełniany jest w niemal każdym sklepie z oponami

Po drugie, sklepy oponiarskie jako takie zaniedbują kluczowy element bezpieczeństwa, jakim jest montaż felgi w samochodzie. Siła z jaką dokręcane są nakrętki i śruby. Dla każdego samochodu wskaźnik ten jest ustalany przez producenta. Przykładowo moment dokręcania śrub koła w LADA Granta wynosi 80–90 n/m (8.15–9.17 kgf/m), a w Nivie 62,4–77,1 n/m (6,37–7,87 kgf/m). Czy kiedykolwiek widziałeś klucz dynamometryczny w rękach montera opon?

Zgodnie z technologią montaż powinien wyglądać następująco: w samochodzie, który został wcześniej podniesiony, koło jest ostrożnie instalowane i mocowane ręcznie za pomocą śrub lub nakrętek. Nie pacą, nie kluczem, ale ręką, o ile natura na to pozwala. Następnie za pomocą specjalnego narzędzia z możliwością ustawienia maksymalnej siły dokręć wszystkie śruby w tej samej kolejności, w jakiej zostały „przynęcone”.

Jeśli zasady zostaną zaniedbane, odłożone na bok lub wykonane „tak jak nauczono”, zdziwisz się kołem wlatującym wzdłuż potoku w sąsiada i nieprzyjemnymi emocjami, gdy połączenie „nie podda się” w najważniejszym momencie lub, co gorsza, odkręca się śrubę z piasty wraz z nakrętką - nie warto. I na koniec: mistrz, który dał grunt do refleksji, przekręcił nakrętki z siłą 16 kgf/m. W warunkach polowych, na polnej drodze, w głębokiej koleinie, z pięciu odkręcono tylko dwie. Reszta "wyszła" wraz z ćwiekami.

Dodaj komentarz