Silnik Hyundaia G6EA
Двигатели

Silnik Hyundaia G6EA

2,7-litrowy silnik z serii Hyundai Delta Mu został wydany w 2006 roku. Przez 5 lat z rzędu był montowany w samochodach koncernu, aż do 2011 roku. Silnik ten różnił się od poprzedników z rodziny Delta obecnością regulatora fazy na wlocie. Analog tego silnika spalinowego jest również znany pod symbolem L6EA, ale z mniejszą mocą.

Szczegółowy widok silnika

Silnik Hyundaia G6EA
Silnik G6EA

Układ zasilania wtryskowego, możliwość rozwinięcia mocy do 200 koni mechanicznych, napęd paska rozrządu to główne cechy tego silnika. Spośród funkcji można wyróżnić obecność systemów VLM i VIS, a także regulator fazy wlotowej.

Podstawa bloku cylindrów to stop aluminium. Zapłon i układ wtrysku paliwa są sterowane elektronicznie. Jeśli zadbasz o silnik w odpowiednim czasie, jego zasoby wyniosą co najmniej 400 tysięcy kilometrów.

Dokładna objętość2656 cm³
System zasilaniawtryskiwacz
Moc lodu180-200 KM
moment obrotowy240 - 260 Nm
Blok cylindrówaluminium V6
Zablokuj głowęaluminium 24v
Nudziarz86.7 mm
Skok tłoka75 mm
Współczynnik kompresji16.01.1900
Funkcje ICEVLM i VIS
Napęd rozrządupas
Regulator fazyprzy wlocie CVVT
Turbodoładowanienie
Jaki olej wlać4.8 litra 5W-30
Rodzaj paliwaBenzyna AI-92
Klasa środowiskowaEuro 3/4
Przykładowy zasób300 000 km
Zużycie paliwa na przykładzie Kia Magentis 2009 z automatyczną skrzynią biegów13 litrów (miasto), 6.8 litra (autostrada), 9.1 litra (cykl mieszany)
Na jakich samochodach zainstalowanoSanta Fe CM 2006 – 2010, Grandeur TG 2006 – 2011; Magentis MG 2006 – 2010, Carens UN 2006 – 2010, Carnival VQ 2007 – 2011, Cadenza VG 2010 – 2011, Opirus 2009 –

Na jakich samochodach zainstalowano

Ten silnik został zainstalowany w następujących modelach Kia / Hyundai:

  • Santa Fe;
  • wspanialszy;
  • magenty;
  • Karnawał;
  • Oprius;
  • Karenów;
  • Rytm.
Silnik Hyundaia G6EA
Hyundaia Grandera

Wady, słabe strony

Poniżej wymieniono najbardziej typowe usterki tego silnika spalinowego.

  1. Klapy wirowe są często odkręcane i wchodzą do komory spalania.
  2. Zawory wyginają tłoki z powodu pękniętego paska rozrządu.
  3. Zwiększone zużycie paliwa z powodu zużytych pierścieni tłokowych.
  4. Prędkość płynie z powodu usterki czujnika prędkości biegu jałowego lub zatkanej przepustnicy.

Poluzowanie amortyzatorów lub silnika tryndets

Silnik Hyundaia G6EA
Kolektor ssący z klapami wirowymi

Podczas uruchamiania tego silnika może wystąpić wyraźny dźwięk stukania, który ustąpi po rozgrzaniu. Rzadko kiedy którykolwiek z mechaników samochodowych jest w stanie od razu ustalić przyczynę takiego zachowania. Ta sytuacja jest znana wielu właścicielom koreańskich samochodów - hałas wzrasta wraz z nadejściem zimnej pogody.

Przyczyn tego błędu może być kilka:

  • stukanie zaworu;
  • stukanie wałka rozrządu;
  • wewnętrzny hałas silnika itp.

Jednak w tym przypadku nie ma co zgadywać, ponieważ hałas naprawdę wzrasta zimą, a już nie znika wraz z rozgrzaniem. Po zdjęciu obu głowic cylindrów przyczyna będzie natychmiast widoczna - uszkodzenie kilku tłoków w wyniku wniknięcia części amortyzatorów. Krawędzie tłoków są wygięte od uderzenia i zaczynają stukać. Ponadto możliwe jest tworzenie się nacięć na ściankach cylindrów.

Praca w tym przypadku ogranicza się do następujących procedur:

  • wytaczanie blokowe;
  • wymiana tłoków i pierścieni;
  • wymiana uszczelek i uszczelnień;
  • wymiana łożysk;
  • montaż nowego zestawu rozrządu:
  • wymiana pompy;
  • wymiana czujników wałka rozrządu.

Jednym słowem silnik powinien zostać doprowadzony do zupełnie nowego stanu. Jeśli wykonujesz pracę w centrum serwisowym, będziesz musiał wydać około 60 tysięcy rubli. Dla miłośników wszystkiego, co oryginalne, ilość napraw wzrośnie 2-3 razy, ponieważ na same części zamienne można wydać do 120 tysięcy rubli.

Tak więc klapy wirowe tego silnika spalinowego wyrządzają mu krzywdę. Montuje się je w kolektorze dolotowym - jest ich 6, każdy przykręcany jest dwoma małymi śrubami. Od wibracji, już po 70 tysiącach kilometrów, mogą się odkręcić i dostać do silnika. Wielu nazywa to konstruktywnym błędem producenta, ponieważ ten problem masowego zamówienia występuje u wielu.

Cena silnika Hyundai G6EA wynosi około 500 tysięcy rubli - jest to zamówienie z zagranicy i będziesz musiał poczekać co najmniej 6 miesięcy. Używana wersja w dobrym stanie jest znacznie tańsza - od 50 tysięcy rubli. Za przestawienie, a także za nowy zestaw rozrządu i pompę trzeba będzie zapłacić około 20 tysięcy. O wiele bardziej opłaca się więc naprawić natywny silnik, dostajesz nową jednostkę, która bez problemu przejedzie kolejne 70 tys. km.

Pył ceramiczny, który dostaje się do komór spalania w wyniku zniszczenia katalizatora, może również prowadzić do ścierania pierścieni tłokowych. Doprowadzi to również do powstawania uderzeń.

Problem z G6EA w HBO

Silnik Hyundaia G6EA
Trudność w uruchomieniu silnika

Auto ciężko odpala jak jest zimne. Po zrobieniu oscylogramu na jednej z cewek wyskakuje okropny obraz. Z reguły dzieje się tak w przypadku silników działających na HBO. Dlatego podczas sprawdzania należy przede wszystkim odłączyć sprzęt od dysz, aby wyeliminować problem paliwa gazowego. Następnie zmierz kompresję - w granicach 9 barów jest to norma.

Przede wszystkim takie znaki powinny pociągać za sobą kontrole o następującym charakterze:

  • czy występuje wyciek powietrza;
  • czy mieszanka paliwowo-powietrzna jest uboga na dwudziestej;
  • czy zawory nie są zablokowane z powodu pracy na gazie.

Jeśli wszystko jest w porządku z tymi momentami, należy zwrócić uwagę na jedną cechę silnika G6EA, a mianowicie obecność układu CVVT na wałkach rozrządu zaworów dolotowych. Jeśli samochód jeździ na HBO, koniecznie sprawdź, gdzie są wykonane połączenia wlotowe. W praktyce udowodniono, że wielu instalatorów nie traci czasu na taki „drobiazg”, próbując szybko zamontować sprzęt bez demontażu kolektora dolotowego. Prowadzi to do charakterystycznego problemu tego urządzenia - głęboki kolektor zawsze przyczynia się do przepalenia zaworu z powodu niewłaściwego zasilania gazem.

Drugim powodem, który często pojawia się w praktyce, jest zużyta uszczelka w skrzyni biegów. Łatwo to sprawdzić - na skrzyni biegów jest zamontowana złączka próżniowa, z której trzeba zrzucić wąż i pokryć go wodą z mydłem. Jeśli się napełnia, należy go wymienić.

TeChcę zapytać znających się na rzeczy osób, jaka jest różnica między naszymi G6BA a G6EA z Santa Fe w sile 189?Wolumeny są takie same...
NikitaŚrednica i skok tłoka są takie same, najprawdopodobniej jest w ECU 
PragnienieMechanicznie różnią się tym, że G6EA ma generator z przodu. Odp. sprężarka klimatyzacji tył. Technicznie wydaje się, że różni się tylko odpowiednio obecnością CVVT. mózgi też są różne.
Wasiatkaokazuje się, że zmienna faza rozrządu + mózgi dodają 17 sił i trochę momentu obrotowego.
Chucka Norrisao zamienności, jeśli w ogóle, to trudno powiedzieć. Nie jestem pewien, czy bez odpowiednio poważnych przeróbek, przynajmniej w przewodach sprężarki klimatyzacji iw elektryku, uda się to wymienić. Tak, mocowania silnika są różne.
Elchin76Czy ktoś wkładał silnik G6EA do Sonyi? Mam Magentisa 2,5. Wkrótce konieczny będzie remont silnika. Uznałem, że taniej będzie kupić używany silnik. A jeśli umieścisz inny silnik, dlaczego nie spróbować czegoś mocniejszego? Są ludzie, którzy znają różnicę między miodem G6EA a G6BA?

czy z jednego można zrobić drugie? co jest do tego potrzebne?

wszelkie opinie i sugestie mile widziane
Pragnienietak to mozliwe. procedura konwersji g6ba na g6ea: 1. usuń g6ba 2. zainstaluj g6ea. Wymień niekompatybilne części. Coś takiego
MikelSilnik benzynowy G6EA-2.7L-MU przestał się uruchamiać w Carney-III 2008. Po przejechaniu 100 tys. Km okresowo zaczął się zapalać Check (P2189) - uboga mieszanka robocza na biegu jałowym (bank 2) - długoterminowa korekta paliwa osiągnęła 25%, co zwiększyło zużycie paliwa o około 2 litry na 100 km. Praca silnika na H.X. była dość stabilna, ale nadal odczuwalne były drobne zakłócenia. Oficjalny werdykt to nic wielkiego. Możliwą przyczyną jest wyciek powietrza w przewodzie dolotowym lub problemy z katalizatorem. Zgrzeszyłem na świecach, których nigdy nie wymieniałem (według przepisów dochodzą do 120 tys. km) lub na czujniku tlenu. Po przejechaniu 120 tys km płynęła pompa chłodzenia silnika spalinowego, która w tym silniku siedzi na tym samym pasku rozrządu, który był wymieniany przy 90 tys., ale pompy wtedy nie wymieniano, bo. podobno jak nie ma wycieków i luzów to zmienia się przez jedną wymianę rozrządu. W rezultacie przy 130 tysiącach przy wymianie pompy trzeba było również zmienić rozrząd. Za te pieniądze okazuje się, że znacznie taniej jest wymienić pompę razem z paskiem, nawet jeśli jeszcze nie cieknie. Po wymianie pompy i paska rozrządu auto jeździło normalnie przez dwa dni (podczas gdy było stosunkowo ciepło). Po dwudniowym przestoju (sobota, niedziela) na ulicy, przy nocnych temperaturach -20, -25*C silnik odpalił, ale były ewidentne przerwy w pracy co najmniej jednego lub dwóch cylindrów. Diagnostyka wykazała przerwy w iskrzeniu 2 i 4 cylindra oraz błąd sondy lambda P0131.

Po usunięciu błędów silnik wrócił do normalnej pracy, jednak po przejechaniu 20-30 km znowu te same błędy, a raczej powtórzył się P0131 i były przerwy w iskczeniu na jednej lub drugiej głowicy. Ponieważ przez poprzednie dwa dni po wymianie paska rozrządu wszystko było w porządku, znów zacząłem zrzucać winę na świece, albo słaby kontakt w czujnikach albo lambdach, albo na benzynę, chociaż tankuję tylko na sprawdzonych stacjach benzynowych, ale nawet stara kobieta może mieć wyciek. Dlatego zdecydowałem się zatankować w Anglii i na wszelki wypadek dolać paliwa (jeśli były to świece lub benzyna to pomogło) i przejechać 100-120 km. Ale silnik nigdy się nie zregenerował, po resecie błędy pojawiły się ponownie. Sprawdziliśmy pasek rozrządu - wszystko jest w porządku. Dalej według serwisantów problemem było przywrócenie prawidłowego względnego położenia wałków rozrządu po stronie paska rozrządu (tam gdzie są ślady) i od strony łańcucha (tam gdzie nie ma śladów), co jakoś im się udało, ale efekt jest ten sam - brak kompresji na jednej głowicy (1,2, 3 i XNUMX cylindry). Silnik jakby odpala, pracuje na jednej głowicy - pokazuje błąd czujnika wału korbowego...
DormidonŁańcuchy wprawiają w ruch wałki rozrządu poprzez mechanizmy zmiany fazy, może ta gałka (mechaniczna zmiana fazy) się zepsuła, więc nie ma kompresji, jest też napinacz łańcucha. A czy towarzysze eksperci otworzyli osłony łańcuchów?
MikelTak, jest tam trochę błędów. Widać je po zdjęciu pokrywy zaworów. Po prostu nie rozumiem, jak działa napinacz. Mówią, że jest hydrauliczny - kiedy pojawia się ciśnienie oleju, to jakby napina łańcuch. Wtedy okazuje się, że problem nie leży po tej stronie, po której łańcuch wisi (kiedy nie ma nacisku), ale po drugiej stronie, gdzie jest on rozciągnięty bez nacisku. Ale ta głowica wydaje się być sprawna.Prawdopodobnie ten napinacz mimo wszystko nie jest hydrauliczny tylko na sprężynie i powinien napinać łańcuch już w stanie pierwotnym. W PDF-ke na G6EA nie ma znaczenia, jak to jest naprawione, musisz spojrzeć na silnik. Ale na zdjęciu łańcuch nie wydaje się zwisać. Nawiasem mówiąc, nadal powinny być ślady na łańcuchach i mechanizmie zmiany fazy, prawdopodobnie po prostu nie szukali ich dobrze. Jak rozumiem teraz trzeba wymienić napinacz, od strony gdzie jest zwis, na wszelki wypadek wymienić mechanizm zmiany fazy, potem najpierw ustawić znaki na łańcuchach, a dopiero potem na pasku rozrządu?
RzemieślnikOznaczenia na zębatkach powinny być w postaci wierteł (wgłębień) znajdować się na godzinie 9 i 3 względem siebie, na łańcuchu 2 ogniwa różnią się od pozostałych, są również przeciwległe, po zamontowaniu muszą być połączone z oznaczeniami na zębatkach. Napinacz jest automatyczny, jeśli są jakiekolwiek wątpliwości co do jego działania, należy go wymienić, a prawdopodobnie jedno i drugie. Sprawdź zaślepkę zwaną regulatorem fazy pod kątem luzów i oznak zużycia, jeśli w silniku są takie części to generalnie zaleca się dolewanie oleju 520 (Toyota ma), ale nikt tego nie leje, więc to nie panaceum , ale nadal nie jest to konieczne bardzo grube. Na wszelki wypadek nie trzeba zmieniać regulatora fazy, choć gorzej nie będzie, choć ma cenę jak samolot pionowego startu. Istnieje opinia, że ​​\uXNUMXb\uXNUMXblepiej i taniej byłoby skontaktować się z serwisem z doświadczeniem w takiej pracy, na przykład z Antonem Witalijewiczem. Żeby później temat docierania zaworów nie był otwierany, naprawa siodełek itp. 

Dodaj komentarz