Wyposażenie opcjonalne
Tematy ogólne

Wyposażenie opcjonalne

Wyposażenie opcjonalne Cena nowego samochodu zależy od wyposażenia standardowego. Wszelkie inne akcesoria mogą podnieść wartość samochodu nawet o 30 procent. Czy warto wydawać takie pieniądze?

Wyposażenie opcjonalne Dwie poduszki powietrzne, ABS, wspomaganie kierownicy z regulacją, elektrycznie otwierane przednie szyby to niemal standardowe wyposażenie wszystkich nowych samochodów. Tego możemy spodziewać się po samochodach małych i miejskich. Opcjonalna klimatyzacja manualna, radio z sześcioma głośnikami, komputer pokładowy i boczne maski przeciwgazowe – przynajmniej w klasie kompakt. Oczywiście im wyższy segment i cena bazowa, tym bogatsze wyposażenie.

Zacznijmy od karoserii – jeśli kupującemu nie podoba się estetyka lub podoba mu się modny ostatnio biały odcień, można wybrać lakier matowy. Jednak w większości przypadków to bezbarwna powłoka wydobywa prawdziwe kolory karoserii i jednocześnie pełni rolę warstwy ochronnej. Jeśli chcemy, aby nasz samochód lśnił, trzeba będzie wydać od 1500 do nawet 5000 zł w przypadku Audi, Mercedesa czy BMW. Nie warto też oszczędzać w przypadku klimatyzacji. O ile droższe auta mają to w standardzie, o tyle w przypadku „mieszkańców małych miast” jest to „opcjonalne”. Dlatego warto wydać ok. 2000-3000 zł i cieszyć się komfortem podróży w upalne dni, zwłaszcza że ewentualny montaż układu chłodzenia w używanym aucie może być zadaniem żmudnym, a nie tanim - nawet 4 zł. Podobnie jest z popularnym niegdyś włazem. Jeśli jest na wyprzedaży to kupujmy od razu, bo montaż fabryczny będzie dużo lepszym rozwiązaniem niż serwis posprzedażowy. Jeśli na co dzień utknęliśmy w miejskim korku, pomyślmy o automatycznej skrzyni biegów. To drogi zakup, ale szybka skrzynia biegów sprawi, że jazda będzie komfortowa.

Warto również przyjrzeć się ofercie producenta w zakresie elektrycznie sterowanych szyb, foteli i lusterek zewnętrznych. Późniejsze modyfikacje mogą być kosztowne i niewykonalne. Kupowanie fabrycznie wykonanych urządzeń wpływających na bezpieczeństwo jest również pragmatyczne. Systemy takie jak ESP, ASR, BLIS… oraz poduszki gazowe montowane są fabrycznie. Dodatkowe koszty kurtyn powietrznych w wysokości od 1500 do 2500 zł mogą okazać się nieocenione podczas wypadku komunikacyjnego – importerzy oferują możliwość zakupu tego sprzętu w tzw. pakietach. Przykładowo system „bezpieczeństwa”, na który składa się rozbudowany system ESP, komplet poduszek powietrznych oraz kurtyny boczne kosztuje znacznie mniej, niż gdybyśmy chcieli te elementy zakupić osobno.

Polecamy również zakup fabrycznych zestawów oświetleniowych (od około 2500 zł). Modne lampy ksenonowe muszą mieć zatwierdzony system samopoziomowania i kopułkowe dysze rozpylające.

To jeden z najważniejszych elementów dodatkowego wyposażenia, w które warto zainwestować w salonie. A czego nie kupować, żeby nie przepłacać? Przede wszystkim możemy sobie wybaczyć pakiety „sportowe”, które sprawią, że auto nabierze wizualnej dawki mocy. Wielu producentów oferuje tak zwane „zestawy karoserii”, szczególnie do modeli o sportowej reputacji. Na przykład pakiet Audi S-line, pakiet BMW M czy akcesoria z logo AMG podnoszą cenę auta nawet o 30 zł. W zamian otrzymujemy nieco obniżone zawieszenie, duże felgi, symboliczny spojler, wzmocnione hamulce, chromowane nakładki i skórzane elementy wnętrza. Dużo? Wspomniane „dodatkowe” elementy można kupić poza salonem za pół ceny! Indywidualny „zestaw body” specjalistycznej firmy to około 2-3 tys. złoty; komplet markowych felg z niezarejestrowanym wzorem wraz z oponami to koszt około 5 zł. Koło kierownicy obszyte skórą, osłony dźwigni zmiany biegów kosztować będą nie więcej niż 500 zł. Dodatkowo możemy wybierać z niezliczonej palety kolorystycznej skór, alcantary oraz nici do szycia.

Dobrym pomysłem może być również zainwestowanie w jednostkę główną innej firmy (jeśli montaż jest możliwy). Podczas gdy fabryczne radia wbudowane w deskę rozdzielczą wyglądają imponująco, wersje podstawowe oferują przeciętne możliwości, podobnie jak standardowe głośniki. Zakup dodatkowego sprzętu będzie korzystny zarówno dla kieszeni, jak i dla wrażliwego słuchu melomana. Ciekawą alternatywą może być również wybór wielofunkcyjnego odtwarzacza DVD z nawigacją satelitarną. Zaprojektowany na bazie wyposażenia fabrycznego, np. samochodów Forda czy Volkswagena, multimedialny kombajn kosztuje 1600-3800 zł, czyli jedną trzecią, a nawet połowę ceny produktu z salonu. Możesz także usunąć fabryczną nawigację z listy wyposażenia dodatkowego. Jest bardzo drogi w zakupie, zwłaszcza zintegrowany z systemem multimedialnym. Zamiast 3-10 tys. zł lepiej rozejrzeć się za popularną nawigacją przenośną.

Gdy/

Model

Felgi ***

Radio

nawigacja

Sygnalizacja

Fabryka

Nie fabryka

Fabryka

Nie fabryka

fabryka

Nie fabryka

Fabryka

Nie fabryka

Hyundai i20

15 "

1828

15 "

z 1120

стандарт

200-5500

-

300-1800

999

350-1000

Fiat Bravo

16 "

2000

16 "

z 1100

1350-1800

200-5500

6500

300-1800

1350

350-1000

Skoda Octavia

16 "

2500

16 "

z 880

1200-1600

200-5500

2000-9500

300-1800

1000

350-1000

VW Golf

17 "

2870-4920

17 "

z 880

750-2150

200-5500

2950-9050

300-1800

710

350-1000

Mini

Rodak

17 "

3200-4800

17 "

z 1400

850-3500

200-5500

7200

300-1800

стандарт

350-1000

Ford

Mondeo

18 "

5400-5800

18 "

z 1200

1900-5700

200-5500

5500-6950

300-1800

1200

350-1000

Opel

Godło

18 "

3000

18 "

z 1400

стандарт

800

200-5500

3900-600

300-1800

1600

350-1000

Audi A4

17 "

3960-5350

17 "

z 1100

стандарт

1680-2890

200-5500

9770

300-1800

2100

350-1000

Zobacz także:

Nowa ocena ADACkg

samochód rodzinny

Dodaj komentarz