Jeździłem DS 3 Crossback. Nie powiedziałbym, że na pewno jest nudny!
Artykuły

Jeździłem DS 3 Crossback. Nie powiedziałbym, że na pewno jest nudny!

Czy francuska marka modelami takimi jak DS 3 Crossback będzie w stanie przekonać nabywców, którzy porzucą konkurencję w segmencie premium na rzecz DS?

Produkty francuskie są zawsze w swojej klasie. Któż z nas nie lubi zapachu francuskich perfum, smaku wina czy wyśmienitych serów, nie mówiąc już o kreacjach stworzonych przez światowej klasy projektantów, na których zakup stać niewielu. Czy wprowadzenie francuskiej marki premium do świata motoryzacji oznacza, że ​​będzie ona skazana na sukces? Poleciałem sprawdzić najnowszy model Wspornik DS 3 można zaliczyć do tej ekskluzywnej grupy. Mogłem to zrobić tylko w jednym miejscu – w mieście, w którym przepych i bogactwo są w porządku, a miejscowi wiedzą, czym jest luksus, jak nikt inny – w Monte Carlo.

Na początek kilka słów wstępu. DS nie jest już Citroenem

Samochody DS to marka, która dla wielu jest wciąż nowa, a niektórzy z nich mogą nawet nie wiedzieć o jej istnieniu. Większość modeli takich jak DS3 czy DS5 nadal kojarzy się z Citroenem, a to ogromny błąd, bo obecnie DS i Citroen łączy tylko kraj pochodzenia. Francuzi stworzyli nową, niezależną markę, która ich zdaniem powinna z przytupem wejść do grona marek premium, walcząc z nimi na równych prawach o najbardziej wymagających klientów. Dość odważne... biorąc pod uwagę, że do tej pory mają tylko trzy modele.

Oczywiście to dopiero początek, bo w planach jest wypuszczanie co roku nowego modelu. W tym roku postanowiono wprowadzić model Wspornik DS 3którego nieskrywaną ambicją jest zostać liderem w segmencie premium B-SUV. Czy te ambicje to tylko bańka mydlana napompowana ich pochodzeniem? Sprawdźmy to!

Ekstrawagancja i elegancja idą w parze

Dawno minęły czasy, kiedy elegancję i prestiż kojarzyliśmy tylko ze stonowanym designem, boleśnie poprawnym, czasem wręcz nudnym. Dziś nawet najbardziej wymagający klienci oczekują od projektantów fantazji i rozmachu. Muszą podejmować wiele ryzyka i balansować na granicy stylu i kiczu, ale kiedy zachowają spokój i równowagę, ich praca może stać się światowym bestsellerem. Jak w przypadku Wspornik DS 3?

Niewątpliwie trzeba przyznać, że projektanci są równie Wspornik DS 7a także mniejszy model, Wspornik DS 3są na rolce. Nie spotkałem osoby, która powiedziałaby, że ten samochód jest nudny.

Auto – ze względu na swoje niewielkie wymiary (4,12 x 1,79 x 1,53 m) – jest autem kompaktowym, jednak dużo przetłoczeń i dość muskularna sylwetka sprawiają, że na pierwszy rzut oka auto jest znacznie większe.

Z przodu Wspornik DS 3 widzimy wiele odniesień do starszego brata. Charakterystyczny grill DS WINGS lub reflektory matrycowe z technologią LED Vision z pewnością przyciągną uwagę. Ponadto pionowe światła do jazdy dziennej LED nadają samochodowi dodatkowego charakteru. Boczna, bardzo gładka linia auta też nie jest mylona z żadnym innym autem, chociaż płetwa na tylnej klapie nie do końca mi odpowiada. Nadmiar dodatku. Dodatkowo ciekawym akcentem są ukryte klamki w drzwiach, które wysuwają się z karoserii, gdy zbliżamy się do auta z kluczykiem w kieszeni. Jak to jest Wspornik DS 3 przywitał nas. Tył to moim zdaniem najpiękniejsza część tego modelu. Smukłe reflektory połączone chromowaną listwą z napisem WSPÓŁPRACA, wyrazisty zderzak i wersja z mocniejszym silnikiem, dwie rury wydechowe naprawdę robią wrażenie.

Diament, Diament, Diament - DS 3 Crossback

Czasami mówi się, że za dużo jest niezdrowe. Takie mam wrażenie, kiedy wchodzę do środka nowy DS 3 Crossback. Oczywiście nie mówię o nadmiarze dobrej jakości materiałów, które można znaleźć we wnętrzu, ale o motywie w kształcie rombu, z którym spotykamy się na każdym kroku. Otwory wentylacyjne, głośniki, tapicerka siedzeń, szwy, zegar, elementy kierownicy, włącznik silnika, przyciski deski rozdzielczej, przyciski tunelu środkowego i wiele, wiele więcej. To wszystko w kształcie diamentu... Chociaż w DS 7 Crossback jest nieco bardziej powściągliwy, Wspornik DS 3 to było trochę jak na bazarze.

Nie zmienia to jednak faktu, że wykonanie, jak wspomniałem, jest naprawdę na wysokim poziomie. Znajdziemy tam dużo miękkich i przyjemnych w dotyku materiałów, a ilość miejsca na przednich fotelach jest naprawdę imponująca. Jak przystało na markę premium, nawet tak kompaktowy model wyposażony jest w szereg nowych rozwiązań technologicznych. Duży wyświetlacz centralny, natychmiastowe przyciski dotykowe, wirtualny kokpit lub wyświetlacz head-up. Wszystko to sprawia, że ​​podróżujesz. Wspornik DS 3 to na pewno nie jest nudne.

DS 3 Crossback nie jest już tym, czym był kiedyś

Prowadzenie nowego DS nie ma nic wspólnego z poprzednimi modelami, gdy DS był jeszcze pod skrzydłami Citroena - i to dobrze! Prowadzenie DS5 było jak podróżowanie na kanapie, która była tak samo przyjemna w prowadzeniu, jak siedzenie na fotelu dentystycznym. W nowym DS 3 Corsbeck sytuacja jest zupełnie odwrotna. Oczywiście nie trzeba popadać w skrajności, bo to nie jest samochód, którym chcę jeździć po autostradzie, ale nie o to chodzi. Układ kierowniczy jest bardzo poprawny, ale co ważniejsze, kierownica nie ma już średnicy globu, co przekłada się na większą pewność jazdy i jednocześnie responsywność. Zawieszenie, które dobrze radzi sobie z wybojami, jest ciche, a jednocześnie na tyle sztywne, by nie chorować przy bardziej dynamicznym pokonywaniu zakrętów, zasługuje na wiele pochwał.

A wisienką na torcie, przynajmniej z mojego punktu widzenia, jest cisza. W tym aucie można jeździć po asfalcie, kamieniach, bruku, autostradach, drogach wiejskich, tunelach, mostach i gdziekolwiek indziej, a pasażerowie zawsze mogą rozmawiać szeptem. Brawo francuski!

Wreszcie mamy jeszcze silnik. Miałem przyjemność testować dwie jednostki 1.2 PureTech o mocy 130 KM. i 155 KM w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów. I zgadnij co? Moim zdaniem przepłacanie za mocniejszą opcję nie jest tego warte. Różnica w dynamice jazdy jest tak mała, że ​​prawie niezauważalna. Ponadto, biorąc pod uwagę fakt, że potencjalni klienci będą kupować ten samochód przede wszystkim do jazdy po mieście, większość z nich nie skorzysta z dodatkowych 25 KM. I muszę przyznać, że już 130 KM. zapewniają zadowalające przyspieszenie.

Czy cena DS 3 Crossback również jest wysoka?

Czas przejść do tego, ile kosztuje ta przyjemność. Cennik DS 3 Crossback produkowana jest wersja z najsłabszym silnikiem 1.2 PureTech o mocy 100 KM. z manualną skrzynią biegów i wersją CHIC. Jeśli zdecydujemy się na tę opcję, będziemy musieli zapłacić 94 900 zł, ale jeśli chcemy mieć w pełni wyposażony egzemplarz, DS przygotował silnik 1.5 BlueHDi o mocy 130 KM. z automatyczną skrzynią biegów i wyposażeniem GRAND CHIC za 151 400 zł. To dużo? Biorąc pod uwagę, że nadal działamy w segmencie aut kompaktowych, cena topowego modelu może nas przestraszyć, ale jeśli spojrzymy na to z punktu widzenia modeli premium, cena wywoławcza 94 900 zł nie robi tak złego wrażenia .

Czy DS 3 Crossback premium?

Wszyscy dobrze wiemy, że jeśli chcemy uzyskać dobre wykonanie i nietuzinkowe na drodze, musimy za to zapłacić, a to oczywiście nikogo nie dziwi. Powstaje jednak pytanie, czy francuska marka będzie w stanie przekonać klientów, którzy porzucili niemiecką konkurencję na rzecz DS? Jeśli pójdzie tą ścieżką, ma spore szanse, bo bez wątpienia jest Samochody DS to marka, która oferuje nam bardzo wiele. Wymaga to jednak czasu, ponieważ zaufanie nie jest kwestią chwilową, ale długotrwałym związkiem. Czas pokaże, ale jeśli DS 7 Crossback i Wspornik DS 3 to dopiero początek, moim zdaniem Francja może bardzo pomylić. I tego jej życzę, bo czy nie o to chodzi w unikaniu stagnacji?

Dodaj komentarz