Wystawa AUSA 2017
Sprzęt wojskowy

Wystawa AUSA 2017

Stryker ICVD (Infantry Carrier Vehicle Dragoon), czyli pojazd M1296 ze zdalnie sterowaną wieżą Kongsberg MCT-30.

Tegoroczne spotkanie i wystawa Association of the United States Army Annual Meeting & Exposition 2017, które odbyło się w dniach 9-11 października w Waszyngtonie, charakteryzowało się rozbudową i modernizacją wojskowych jednostek obrony przeciwlotniczej i obrony przeciwrakietowej krótkiego zasięgu. Ważne miejsce zajmowały tam wielozadaniowe bezzałogowe pojazdy naziemne.

Chyba najciekawsza była prezentacja śmigłowca Bell Helicopter V-280 Valor, a właściwie jego modelu w skali 1:1. Podczas AUSA 2017 potwierdzono, że wszystkie testy naziemne, w tym praca silnika, zakończyły się sukcesem, a na koniec roku zaplanowano testy w locie (8 października doszło do krótkiego przestoju). Jednak pozostałe testy naziemne, w tym systemy pokładowe, zostaną najpierw zakończone w fabryce Bell Helicopter w Amarillo w Teksasie. Według producenta, początkową gotowość produkcyjną B-280 można osiągnąć około 2025-2026, a początkową gotowość operacyjną - około 2030, czyli kilka lat przed terminami zakładanymi przez US Army. Bell Helicopter powiedział, że cena jednostkowa V-280 ma być w przybliżeniu równa cenie nieuzbrojonego AH-64 Apache, około 35 milionów dolarów. To połowa ceny V-22 Osprey, powiedział rzecznik firmy.

Rywal grupy Bell Helicopter, zespołu kierowanego przez Boeinga i Sikorskiego, nie wystawił na targach AUSA 2017 modelu swojego konkurenta Valor, SB-1 Defiant. Jego szacunkowy koszt również nie został ujawniony. Jednocześnie potwierdzono, że testy naziemne prototypu powinny odbyć się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Oba projekty uczestniczą w programie demonstracyjnym technologii JMR-TD (Joint Multi-Role Technology Demonstrator). Armia USA planuje przetestować obie konstrukcje i dopiero na podstawie testów porównawczych doprecyzuje wymagania dla programu śmigłowcowego nowej generacji (Future Vertical Lift). Oczekuje się, że armia amerykańska zamówi do 2000 pojazdów począwszy od lat 30. XX wieku, a program FLV ma zostać uruchomiony w 2019 roku. Zwycięski projekt ma zostać ukończony w 2025 roku.

obrona powietrzna

Dużo miejsca poświęcono koncepcji M-SHORAD (Maneuver SHORAD), czyli mobilne systemy obrony powietrznej krótkiego zasięgu. Jak przyznano na konferencji AUSA 2017, armia amerykańska nie posiada obecnie zaawansowanych systemów osłon powietrznych, które mogłyby towarzyszyć ruchom wojsk. Obecnie jedynym działającym systemem w tej kategorii jest Boeing AN/TWQ-1 Avenger z wyrzutniami rakiet Raytheon FIM-92 Stinger na podwoziu HMMWV, które w najbliższym czasie powinny zostać wycofane i zastąpione nową konstrukcją (wcześniej jednak do Europy trafiło niewiele mniej niż 50 takich maszyn). Armia amerykańska podkreśla, że ​​systemy średniego zasięgu, takie jak Patriot, nie są wystarczająco mobilne. Po drugie, armia amerykańska poszukuje rozwiązania o bliższym zasięgu, które działa poniżej zasięgu Patriota. Dotyczy to np. systemu zwalczania rakiet niekierowanych, pocisków artyleryjskich i moździerzowych (C-RAM). Armia USA planuje wyposażyć każdą dywizję w batalion M-SHORAD, a każdą brygadową grupę bojową w baterię. Po zaspokojeniu potrzeb armii amerykańskiej, M-SHORAD może stać się częścią wyposażenia Gwardii Narodowej. Wiele jednak zależy od dostępnych środków finansowych, gdyż 18 dywizji (10 US Army i 8 Gwardii Narodowej) oraz 58 brygad (31 US Army i 27 Gwardii Narodowej) powinno być wyposażone w taki sprzęt. Obecnie dwa bataliony SHORAD są w czynnej służbie w armii amerykańskiej i siedem w Gwardii Narodowej.

Koncern Boeing przedstawił kompleksową propozycję w tej kategorii broni. Jeśli chodzi o pomysł zastąpienia obecnej konfiguracji AN/TWQ-1 Avenger, Boeing wprowadził system M-SHORAD w pojazdach kołowych JLTV. Koncepcja Boeinga została oparta na pociskach AGM-114L Longbow Hellfire (Lockheed Martin/Northrop Grumman) i Raytheon AI-3 (Accelerated Improved Interceptor), które są wariantem AIM-9M Sidewinder do operacji C-RAM. W przyszłości taki pojazd mógłby być również wyposażony w laser o zmiennej mocy zarówno do operacji C-RAM, jak i antydronowych (C-UAS). Innym proponowanym uzbrojeniem jest działko automatyczne 30 mm. W ramach prac modernizacyjnych Boeing opracował uniwersalną wyrzutnię Maneuver SHORAD Launcher (MSL).

W połączeniu z General Dynamics Land Systems (GDELS) wprowadzono również okrągły Stryker w konfiguracji M-SHORAD, zintegrowany z nową wersją systemu Avenger (oznaczony jako Avenger-3), wyposażony w głowicę optoelektroniczną z podglądem termicznym kanał, a także dalmierz laserowy/oznacznik celu. Maszyna otrzymała oznaczenie Stryker MSL. Wieża Avenger-3 ma cztery wyrzutnie AGM-114L (lub w przyszłości JAGM) po jednej stronie i cztery FIM-92 po drugiej, chociaż GDELS twierdzi, że jest kompatybilna z każdym typem pocisku używanego przez armię amerykańską. Przedstawiciele firmy powiedzieli, że w przyszłości będzie możliwe zintegrowanie z tą maszyną 30-mm armaty i lasera, ale teraz - w wyniku wyraźnego zagrożenia w Europie Środkowo-Wschodniej i wynikającej z tego pilnej potrzeby operacyjnej - GDELS i Boeing oferują sprawdzoną opcję tymczasową. rozwiązanie.

Dodaj komentarz