Volkswagen, T1 „Sophie” kończy 70 lat
Budowa i konserwacja ciężarówek

Volkswagen, T1 „Sophie” kończy 70 lat

Działające samochody są zaprojektowane tak, aby służyły przez długi czas, ale biorąc pod uwagę ich żmudne życie, wciąż rzadko przekraczają 50 lat w idealnym stanie. Jednak w Niemczech jest przykład Volkswagena T1, popularnego Bulli wywodzącego się z Garbusa, który właśnie został zamknięty. Świece 70.

Ten model, numer podwozia 20-1880 , pomalowany na niebieskawo-niebiesko (dosłownie „gołębi niebieski”), jest pierwszym Bulli zarejestrowanym w Dolnej Saksonii w 1950 roku i jest dziś jednym z najważniejszych dzieł sztuki. Kolekcja pod redakcją Volkswagen Samochody Użytkowe w Hanowerze.

Kto idzie wolno...

Historia „Sophie”, jak przedostatni właściciel nazwał T1, zaczyna się całkiem normalnie 23 roku wiernej służby, podczas której zyskuje jednak mniej niż 100.000 km. Po przejściu na emeryturę jest sprzedawany entuzjaście, który trzyma go przez prawie 20 lat z niewielkim lub żadnym użyciem. W końcu sprzedaje go za dość skromną sumę duńskiemu kolekcjonerowi, który zamierza go wyremontować i wykorzystać na zloty i imprezy.

Trochę pracy

Chociaż Bulli jest dość dobrze zachowany, właściciel chce przywrócić go do stanu. jak najlepiej i na to poświęca cały niezbędny czas, cierpliwie pracując nad nim przez około dziesięć lat i ostatecznie przywróci go na ścieżkę dopiero po 2003.

Królowa Hanoweru

Od tego momentu „Sophie” zaczyna podbijać pewną popularność wśród fanów marki i modelu, aż wieść o jego istnieniu dotrze do uszu szefów działu samochodów zabytkowych Volkswagena, którzy postanawiają sprowadzić go do domu. I tak w 2014 roku próbka 20-1880 jest w drodze do muzeum, które dziś podalsza aktualizacja, jest jednym z atutów.

Dodaj komentarz