Opierając się swobodnie za kierownicą, przy stłumionym kaszlącym warkocie silnika, toczysz się po ulicy jak wiatrak.
Pamiętaj, aby parkować tylko na rogu, na którym produkujesz więcej kwitnących dziewczyn. I opuszczasz poziom.
Niech faceci, w tym sąsiad, zzielenieją z zazdrości.