śmigłowce ZOP/CSAR
Sprzęt wojskowy

śmigłowce ZOP/CSAR

Mi-14PL/R nr 1012, pierwszy ze śmigłowców 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Darłowie, po zakończeniu remontu generalnego wrócił do jednostki bazowej.

Wydawało się, że koniec ubiegłego roku wreszcie zapadnie decyzja w sprawie przyszłego doposażenia 44. Bazy Lotnictwa Marynarki Wojennej w Darłowie w śmigłowiec nowego typu, który zastąpi stare Mi-14PL i Mi-14PL/R. Choć jest to na razie jedyny program związany z zakupem nowych śmigłowców dla Sił Zbrojnych RP, realizowany w trybie „pilnym” od 2017 r., to nadal nie został on rozwiązany lub… odwołany.

Niestety, ze względu na tajemnicę postępowania, wszelkie informacje na temat przetargu pochodzą z nieoficjalnych źródeł. Jak informowaliśmy w poprzednim numerze Wojska i Techniki, jedynym oferentem, który do 30 listopada 2018 roku złożył swoją ofertę do Inspektoratu Uzbrojenia, są zakłady łączności PZL-Świdnik SA należące do Leonardo. Wyżej wymieniona organizacja wystąpiła do Ministra Obrony Narodowej z wnioskiem o zakup czterech śmigłowców wielozadaniowych AW101 wraz z pakietem szkoleniowo-logistycznym. Jeżeli wybór propozycji zostanie oficjalnie potwierdzony, umowa mogłaby zostać podpisana na przełomie pierwszego i drugiego kwartału tego roku. Dobrą ku temu okazją mogą być XVII Międzynarodowe Targi Lotnicze, które odbędą się w dniach 17-18 maja. Podaje się, że łączna wartość kontraktu może wynieść nawet 2 miliardów złotych, a Biuro Umów Offsetowych MON wstępnie zaakceptowało złożone przez oferenta propozycje rekompensaty części wartości kontraktu.

Jak już wspomniano, przedmiotem kontraktu są cztery wiropłaty przeciw okrętom podwodnym, wyposażone dodatkowo w specjalistyczny sprzęt pozwalający na prowadzenie działań poszukiwawczo-ratowniczych CSAR. Oznacza to, że AW101 może stać się bezpośrednim następcą (częścią) Mi-14 PL i PŁ/R, które mają zostać trwale wycofane około 2023 roku. Należy podkreślić, że Centrum Operacyjne MON zapewniło, że nie są planowane dalsze naprawy tych śmigłowców, które ponownie wydłużałyby ich żywotność. Wynika to z żywotności technicznej śmigłowców, która została określona przez producenta na nie więcej niż 42 lata.

Drugą z organizacji uprawnionych do złożenia wniosku ostatecznego jest Heli-Invest Sp. z oo Sp.k. wraz z Airbus Helicopters wydała w dniu 1 grudnia 2018 roku oświadczenie, z którego wynika, że ​​ostatecznie wycofała się z przetargu – pomimo wydłużenia o miesiąc terminu składania ofert – ze względu na nadmierne wymagania odszkodowawcze zamawiającego, które nie nie dopuszczają możliwości składania ofert konkurencyjnych. Według dostępnych informacji potencjalnym konkurentem AW101 miał być Airbus Helicopters H2016M Caracal, zaproponowany już w ramach anulowanego w 225 roku postępowania na śmigłowce wielozadaniowe.

Reanimacja Mi-14

W celu utrzymania potencjału 44. Bazy Lotnictwa Morskiego do czasu wejścia do służby nowych pojazdów, w połowie 2017 roku Ministerstwo Obrony Narodowej podjęło decyzję o przeprowadzeniu dodatkowych remontów głównych istniejących śmigłowców Mi-14. Część z nich została już wycofana z eksploatacji ze względu na wyczerpanie się żywotności remontowej (w tym cztery w wersji PŁ) lub w związku ze zbliżaniem się do tego momentu (np. oba ratownicze Mi-14 PL/R planowano wycofać w 2017-2018). Wcześniej brak decyzji co do ich dalszej eksploatacji wynikał z chęci skoncentrowania dostępnych środków finansowych na planowanym zakupie Caracali, do którego ostatecznie nie doszło, a także na modernizacji infrastruktury naziemnej bazy w Darłowie. Ostatni projekt, po anulowaniu zakupu wiropłatów, został ostatecznie zamrożony do czasu wyboru dostawcy nowych maszyn.

Dodaj komentarz