Wyjątkowy dzieciak dla gwiazdy ekranu
Odrestaurowany Fiat 126p dla Toma Hanksa jest gotowy. „Był remont generalny, rozebrany do ostatniej śrubki” Na zewnątrz kompletny oryginał, w środku drobne poprawki…
Ale ze smakiem. Dzieciak dla Toma Hanksa jest gotowy, a oficjalna prezentacja auta odbyła się w weekend 15-16 lipca. – Został całkowicie odrestaurowany, rozebrany do ostatniej śrubki – mówi Monika Jaskolska, inicjatorka akcji Dziecko dla Toma Hanksa.
Wszystko zaczęło się, gdy zrobił sobie zdjęcie w fiacie 126p podczas kręcenia filmu Inferno w Budapeszcie w październiku zeszłego roku, w którym wciela się w Roberta Langdona, bohatera powieści Dana Browna. i dodał komentarz „Jestem podekscytowany”, zamieścił je na Twitterze. Z obrazów amerykańskiego aktora znane są m.in. role w "Forrest Gump", "Filadelfia", "Zielona mila", "Apollo 13", "Szeregowiec Ryan", "Kod Leonarda da Vinci" czy "Most Szpiedzy” szybko stał się internetową sensacją. - Patrząc na te zdjęcia, nie byłem pewien, czy on nie żartuje, a wiadomo, że Fiat 126p to nie żart; chyba że to takie nasze żarty w stylu: dlaczego zatykamy uszy kolanami jak nosimy dziecko? Żeby samochód miał jak najlepszą izolację akustyczną – mówi Monika Jaskolska, która zdecydowała, że podaruje Tomowi Hanksowi Fiata 126p, a jednocześnie pokaże mu historię Bielska-Białej, gdzie samochód powstał, opowie o ludziach kto i jak go stworzył w PRL-u - mały fiat był ważny dla Polaków. Monika Jaskolska postanowiła połączyć inicjatywę ze szczytnym celem zbiórki pieniędzy dla szpitala dziecięcego w Bielsku.
„Zdecydowana większość ma wspaniałe wspomnienia związane z Fiatem 126p. Mały fiat to symbol polskiej transformacji, polskich nadziei, polskiej determinacji i wreszcie symbol wolności, bo to właśnie mały fiat wyruszył w podróż za żelazną kurtynę – powiedział kierowca rajdowy i właściciel Gemini Park Rafał Sonic. . który sfinansował zakup Fiata 126p dla Toma Hanksa.
Do akcji włączyły się kolejne firmy, więc pieniądze zebrane od ludzi trafią do szpitala w Bielsku. Inicjatorzy akcji poszukiwali Fiata z lat 1973-75, aby został zarejestrowany jako zabytkowy w USA, aby Tom Hanks mógł nim normalnie jeździć. Taki turkusowy fiat został znaleziony w Suwałkach. Do Bielska-Białej przyjechał w sobotę 21 stycznia, dokładnie o godzinie 16.25. Przywieziono go lawetą Jadezabiore.pl. Odrapane dziecko musiało przejść gruntowny remont, bo jego stan delikatnie mówiąc nie był najlepszy.