Jazda próbna Toyota Corolla
Jazda próbna

Jazda próbna Toyota Corolla

Czy szkło zewnętrzne jest oryginalne, czy też Corolla ma na sobie strój innej osoby? Redaktorzy AvtoTachki przez długi czas spierali się o wygląd zaktualizowanego sedana i ostatecznie postanowili umówić się na niestandardową jazdę próbną

Od tak dawna spieramy się o szklaną obudowę odnowionej Corolli, że może to skończyć się nie do końca dyplomatycznie. Najbardziej uderzającym szczegółem odnowionego sedana jest optyka z szeroką głowicą, która płynnie przechodzi w osłonę chłodnicy. Koniec z zimnymi i nudnymi liniami: ostrymi jak infekcja wirusowa, rozcięciem na przednim zderzaku, chuliganami na drzwiach i nieskromnymi dekoracyjnymi kanałami powietrza - Corolla w końcu zaczęła się ubierać.

Każdy z nas spędził tydzień plus weekend z najpopularniejszym samochodem świata. A wszystko po to, by się zorientować: błyszcząca i nieco wyrafinowana Corolla jest dobra, albo sedan postanowił przymierzyć czyjąś maskę.

Jeździ fordem fiestą

Podczas prezentacji zaktualizowanej Corolli latem nie mogłem zrozumieć, co jest nie tak z samochodem. Wygląda na to, że zaczęła wyglądać bardziej elegancko niż wcześniej, ale usta zderzaka okazały się zbyt szczere, a optyka okazała się jakimś celowym szkłem. Ogólnie rzecz biorąc, wygląd zewnętrzny Corolli okazał się zbyt japoński, nawet jak na Moskwę. Ale na drodze zaktualizowany sedan nie wydaje się już kosmitą z przyszłości. Zwłaszcza, gdy przejeżdża Nissan Murano.

Sedan klasy C jest na rynku rosyjskim równie archaiczny jak duży minivan. "Żartujesz? Po co mam przepłacać za rozmiar, skoro mogę wziąć Polo z tymi samymi opcjami co Jetta, ale o 400 tys. taniej” – mój stary znajomy jasno określił swoje życiowe priorytety i jednocześnie mówił o przyczynach niepowodzenia całej klasa golfa.

Jazda próbna Toyota Corolla

Cała różnica tkwi w doznaniach. Nawet przeciętna Corolla (ta z silnikiem 1,6) jeździ o rząd wielkości lepiej niż jakikolwiek Polo GT. Jest bardziej dojrzała, bardziej posłuszna i wreszcie lepiej wychowana. Precyzyjna reakcja układu kierowniczego, solidne zawieszenie na wybojach i brak fikcji na wiejskiej drodze: Corolla może jechać bardzo szybko i nie przeszkadza kierowcy. Dzięki najwyższej klasy silnikowi o pojemności 1,8 litra, który pojawił się tuż po aktualizacji, Corolla całkowicie przypominała Hondę Civic, która wyjechała z powodu złego dolara. Owszem, już dziś trudno jest ustanawiać rekordy prędkości z silnikiem atmosferycznym, ale pod względem równowagi taka Corolla nie ma sobie równych.

W małej broszurze reklamowej słowo „premium” powtarza się kilkakrotnie w odniesieniu do sedana Toyoty, ale nie widziałem żadnych globalnych zmian w kabinie. Tutaj pojawił się duży i bardzo błyszczący ekran multimedialny z przyciskami dotykowymi, zmieniono klimatyzację, a na desce rozdzielczej pojawił się kolorowy monitor komputera pokładowego. W pozostałej części nadal dominują twarde plastikowe i archaiczne prostokątne guziki.

Corolla to doskonały przykład pojazdu, który sprawi, że będziesz szczęśliwy. Tak, nie zachwyca dynamiką, nie oferuje oryginalnych opcji i nie może się nawet pochwalić dużą pojemnością. W końcu Corolla nie zakochuje się w sobie. Jest bezduszna i zbyt poprawna. Ale za kilka lat płynność sedana sprawi, że fani wszystkiego, co Niemcy, będą się zastanawiać. Oto przepis na japońskie szczęście.

Jazda próbna Toyota Corolla

Pomimo faktu, że Toyota Corolla przetrwała tylko zmianę stylizacji, a nie zmianę generacji, japońscy inżynierowie gruntownie dopracowali techniczną część sedana. Corolla opiera się na tej samej platformie, co jej poprzednik: z typowymi kolumnami McPherson klasy C z przodu i pół-niezależną belką z tyłu. Główną różnicą w porównaniu z wersją przed stylizacją są ustawienia amortyzatorów, które stały się jeszcze trudniejsze. Ze względu na obsługę zmieniono ciche bloki wahaczy oraz kolumny stabilizatora.

Struktura nadwozia nie uległa zmianie: nadal szeroko stosuje się w nim stale o wysokiej wytrzymałości z dużą liczbą punktów spawania. Daje to Corolli jedną z najlepszych w segmencie sztywności skrętnej. Przy masie własnej również nie jest źle: nawet przy praktycznie zerowym zastosowaniu aluminium i stopów lekkich w konstrukcji sedan w wersji podstawowej waży około 1,2 tony.

Po zmianie stylizacji w rosyjskiej linii Corolli pojawił się nowy 1,8-litrowy silnik (140 koni mechanicznych). Silnik atmosferyczny jest połączony tylko z bezstopniowym wariatorem. Można zamówić Corollę z dwoma silnikami, które zostały wyposażone w pre-stylizacyjne wersje sedana. Jest to silnik wolnossący o pojemności 1,3 litra (99 KM) i jednostka wolnossąca o pojemności 1,6 litra (122 KM). Ten ostatni może być wyposażony zarówno w ręczną skrzynię biegów, jak i wariator.

 

Jazda próbna Toyota Corolla

Jeździ Citroenem C5

Miękkość. To jest dokładnie to uczucie, które ogarnia Corollę, zanim zdążysz w niej usiąść. Po raz pierwszy jeździłem tym samochodem latem, ale doznania pozostały, a pod moskiewskim śniegiem w ciepłym wnętrzu tylko się nasiliły. „Piec” cicho szeleści wentylatorem, padający śnieg szybko topi się na rozgrzanej przedniej szybie, miękkie fotele delikatnie akceptują pasażerów, a dłonie spoczywają na rozgrzanej kierownicy. Nie chcę nawet wiedzieć, czy jest tu silnik o pojemności 1,6 czy 1,8 litra. Samochód jeździ, robi to bardzo płynnie, a na dźwigni wariatora używam tylko pozycji D, R i P. Wariator może symulować sześć stałych biegów, ale nie ma w tej akcji wiele emocji. Skrzynia dopuszcza zbyt duży „poślizg” i wydaje się, że pchnięcie w nich utknęło. Jest to łatwiejsze i bardziej niezawodne w „jeździe”, gdy wariator daje płynny start z miejsca i pozwala, obracając silnik w dźwięk dzwonienia, wycisnąć z niego maksimum podczas przyspieszania.

Uwielbiam tę miękkość, chociaż ogólnie Corolla nie jest moim typem samochodu. W segmencie golfowym moim faworytem jest ostra i responsywna Skoda Octavia, której kontrowersyjna zmiana stylizacji sprawiła, że ​​jest jeszcze bardziej technologiczna. Toyota w tym sensie zawsze była postrzegana niejednoznacznie: po harmonijnym samochodzie dziewiątej generacji Japończycy od czasu do czasu otrzymywali coraz bardziej pretensjonalne zewnętrznie sedany, a jednocześnie archaiczne w środku i bezpretensjonalne pod względem właściwości jezdnych. I dopiero zmiana stylizacji jedenastej generacji nagle doprowadziła wszystko do porządku: elegancka szklana obudowa wygląda całkiem nowocześnie, a nawet technologicznie zaawansowana, a jednocześnie dobrze harmonizuje z przytulnym, ciepłym wnętrzem i łagodnymi nawykami jazdy.

Jazda próbna Toyota Corolla

Nie powiem ani słowa o bezkręgowości Corolli, bo w dniach noworocznego zgiełku z ich korkami, niedokończonymi sprawami i kaprysami pogody bardziej niż kiedykolwiek chciałem odpocząć w aucie. I właśnie w niej często myślałem o wygodzie technologii bezzałogowych. Ale nawet w warunkach, gdy nadal musisz trzymać kierownicę w dłoniach i nie spuszczać wzroku z drogi, komfort ruchu znacznie odciąża ciało. Lekko przyciemnij urządzenia, podłącz telefon do systemu multimedialnego przez Bluetooth, włącz audiobooka z mocną fabułą - i spokojnie naprzemiennie „gaz” z hamulcem, lecąc od sygnalizacji świetlnej do sygnalizacji świetlnej. Całkiem normalny rytm dla Toyoty Corolli. Nie uderzałbym palcami w panel dotykowy systemu medialnego - jakikolwiek bałagan w tym królestwie spokoju i komfortu powoduje pewien dysonans.

Na porannym parkingu ośnieżona i lekko brudna Corolla wygląda na trochę bezkształtną, ale pierwszą rzeczą, którą robię, jest nieświadome czyszczenie przedniej szyby. Okazała się sukcesem i jest całkiem zdolna do bycia naprawdę lubianą. Zmarszczka twarz szybko wyłania się pod pociągnięciami pędzla - samochód nie bardzo chce ponownie zanurzyć się w lepkim błocie moskiewskich korków, ale wiem na pewno, że bez zadławienia będzie miała szczęście. Najwyraźniej za to kochają auto - szczerze od pokoleń ja od jednej Corolli do drugiej, nowszej. Mnie też urzeka ta łagodność, ale kilka dni później śpieszę się do wyjścia - zanim ten celowy spokój mnie nudzi i zacznie denerwować.

Jazda próbna Toyota Corolla

Na rynku rosyjskim Toyota Corolla jest sprzedawana za minimalną cenę 12 USD. Będzie to sedan w wersji „Standard” z 964-konnym silnikiem i „mechaniką”. Lista podstawowego wyposażenia takiej Corolli obejmuje klimatyzację, dwie poduszki powietrzne, podgrzewane fotele oraz czterogłośnikowy system audio.

Ceny Toyoty z silnikiem 1,6 litra i manualną skrzynią biegów w zakresie wyposażenia Classic zaczynają się od 14 415 USD, podczas gdy sedan z tym samym silnikiem, ale z CVT, kosztuje co najmniej 14 903 USD. W popularnej wersji Comfort możesz zamówić Corollę za 15 USD. z "mechaniką" i za 668 16 $ z wariatorem. Wyposażenie takiego sedana obejmuje dodatkowo boczne poduszki powietrzne, aluminiowe felgi, światła LED, światła przeciwmgielne, ogrzewanie kierownicy oraz system multimedialny z sześcioma głośnikami.

Najdroższa i najdroższa Toyota Corolla to ta, która wyposażona jest w silnik o pojemności 1,8 litra (140 KM) w konfiguracji Prestige. Posiada w pełni diodową optykę, dwustrefową klimatyzację, elektrycznie składane lusterka, kamerę cofania, przednie i tylne czujniki parkowania oraz system dostępu bezkluczykowego. Japończycy oszacowali ten sedan na 17 950 dolarów.

Jazda próbna Toyota Corolla

Napędy Mazda RX-8

Kiedy wybierałem swój pierwszy samochód, najbardziej marzyłem o Toyocie Corolli. W tamtych czasach rynki samochodowe i reklamy były pełne używanych wariantów siódmej generacji modelu - takiego, który zjechał z linii montażowej w 1991 roku i po raz pierwszy zdobył nagrodę ADAC dla najbardziej niezawodnego samochodu. Podobał mi się Japończyk z jego potężnym 114-konnym silnikiem i, co najważniejsze, jego klasyczną i nowoczesną konstrukcją.

Corolla jedenastej generacji nie ma oczywiście nic wspólnego z tą, o której marzyłem. Jednak wypuszczenie obu modeli to prawie 25 lat od siebie. Tak, a wytyczne dla projektantów tym razem, jak się wydaje, były inne: stworzyć najnowocześniejszy wygląd, w którym jednocześnie będzie odgadnąć starszy model Camry. Podobieństwo do biznesowej limuzyny jest szczególnie widoczne z tyłu. Z przodu fantazyjne reflektory LED i wąska osłona chłodnicy. Taki projekt byłby całkiem odpowiedni dla koncepcji pięć lat temu. Trochę ponury, ale na pewno zwraca na siebie uwagę, co jest dużym plusem jak na samochód klasy C.

Jazda próbna Toyota Corolla

Wewnątrz wszystko jest również ozdobione reklamą. Plastik oczywiście nadal nie jest najdelikatniejszy, ale wnętrze wygląda bardzo nowocześnie, nawet jeśli nie jest do końca przemyślane. Na przykład piękny dotykowy ekran multimedialny jest tak błyszczący, że drugiego dnia użytkowania pokrywa go odciski palców.

Wtedy, 16 lat temu, nie starczyło mi pieniędzy na Corollę: wszystkie warianty, które były w dobrym stanie, kosztowały więcej, niż mogłem sobie pozwolić. Musiałem zatrzymać się w 10-letnim Hyundaiu Lantrze. Jestem pewien, że już teraz wielu zmierzy się z podobnym problemem. 17 290 USD - minimalna cena opcji, którą mieliśmy na teście. Strasznie drogo, jeśli ostatnie trzy lata spędziłeś w śpiączce informacyjnej i nie śledziłeś cen samochodów. We współczesnych realiach to całkiem normalne, zwłaszcza biorąc pod uwagę 140-konny silnik, wspaniały wariator współpracujący z nim w tandemie i dobrze zestrojone zawieszenie.

Jazda próbna Toyota Corolla

Toyota Corolla to najpopularniejszy samochód na świecie. Przez ponad 50 lat istnienia modelu sprzedał ponad 40 milionów samochodów. Auto jest obecnie sprzedawane na 115 rynkach, aw Rosji Corolla ma największą flotę w segmencie C, liczącą ponad 600 tysięcy samochodów.

Pierwsza generacja Corolla zadebiutowała w sierpniu 1966 roku. Ponadto model zaczął być produkowany w dwóch wersjach nadwozia jednocześnie: sedana i trzydrzwiowego hatchbacka. Od pierwszych lat swojego istnienia Corolla stała się bardzo popularna: była dostarczana na trzy kontynenty. Następca „pierwszej” Corolli zadebiutował cztery lata po pierwszej generacji modelu. Model otrzymał nowe, mocniejsze silniki oraz kolejne nadwozie - coupe. Corolla III ukazała się w 1974 roku i to właśnie ta generacja zaczęła być sprzedawana w Europie. Model nie stał się bestsellerem w Starym Świecie - był droższy od lokalnych kolegów z klasy i pod wieloma względami ustępował im, w tym przestronnością.

„Czwarta” Corolla pojawiła się pod koniec 1981 roku i to właśnie od niej zaczyna się historia modelu w Rosji: od początku do połowy lat 1990-tych zaczęto importować używane Corollas z Europy i Japonii. Piąta generacja zadebiutowała trzy lata później. Miał ekonomiczne silniki diesla, ale jednocześnie Corolla przestała produkować kombi, które lubiły Europejczyków. W skład oferty wchodzą trzy- i pięciodrzwiowe hatchbacki, a także sedan.

Jazda próbna Toyota Corolla
1966 Toyota Corolla

Corolla szóstej generacji pojawiła się na początku 1988 roku. Ta generacja została zapamiętana z tego, że była oparta na platformie z napędem na przednie koła. Toyota stosowała wcześniej podobną architekturę, ale modyfikacje napędu na tylne koła pozostały na linii montażowej. W 1991 roku ukazała się kolejna, „siódma” Corolla, wykonana w bardzo europejskim stylu. Ósma generacja zadebiutowała zaledwie siedem i pół roku później - olbrzymia oś czasu dla Corolli, która nauczyła świat szybkiej aktualizacji. Została zbesztana za kontrowersyjny projekt z okrągłą optyką, ale nie wpłynęło to w żaden sposób na jej popularność. Nawiasem mówiąc, od ósmego pokolenia Corolla zaczęła być oficjalnie sprzedawana w Rosji.

Dziewiąta generacja otrzymała w końcu bogate wyposażenie i mocne silniki: w topowych wersjach Corolli były one wyposażone w silniki o mocy 213 koni mechanicznych. Zastępczy kierowca wszedł na linię montażową w 2006 roku i od razu zakochał się w Europejczykach dzięki stylowemu wzornictwu: nigdy wcześniej Corolla nie wyglądała tak dorosle. Model został wyprodukowany, w tym w wersji kombi, ale w Rosji dostępny był tylko sedan. Jako osobny model wyróżniono Corolla w wersji hatchback, która cieszyła się dużym zainteresowaniem w Europie.

Obecna, „jedenasta” Corolla pojawiła się w 2012 roku, ale na kilku rynkach, w tym na rosyjskim, pojawiła się rok później.

Jazda próbna Toyota Corolla

Jeździ Volvo C30

Kryzys paliwowy pomógł niegdyś taniej i ekonomicznej Corolli podbić rynek amerykański. Obecnie Corolla jest najpopularniejszym samochodem na świecie, ale w Rosji straciła pozycję lidera, nawet w segmencie samochodów używanych. Słaby dolar mocno uderzył w sprzedaż Klasy C, zwłaszcza samochodów importowanych. Nie ma sensu spierać się o cenę z bestsellerami z segmentu juniorów „B”. Musisz więc iść w kierunku premii. Tak zdecydowała Toyota.

Chytrze mrużenie przednich reflektorów, uśmiech dolnego wlotu powietrza - tylko kilka dotknięć i Corolla przechodzi na złą stronę. Niewykluczone, że niektórzy bohaterowie kolejnego odcinka Gwiezdnych Wojen przymierzą maskę Toyoty.

Na przednim panelu, który składa się z wielu warstw o ​​różnych fakturach, znajduje się druga - miękka skóra z przeszyciami. Stylowe okrągłe kanały powietrzne wokół krawędzi są podobne do turbin lotniczych. Kierownica jest obita skórą i jest teraz podgrzewana. Zamiast rozproszonych szorstkich przycisków z ubiegłego wieku zastosowano wygodny i nowoczesny panel sterowania klimatyzacją z klawiszami rocker. Wszystkie elektryczne szyby mają teraz tryb automatyczny - duże osiągnięcie.

Jazda próbna Toyota Corolla

System multimedialny z przyciskami dotykowymi stał się pojedynczą jednostką z błyszczącym czarnym wykończeniem. Ale na dużym ekranie nie ma nic specjalnego do oglądania poza filmem z kamery cofania. Nawigacja dla „Corolli” zasadniczo nie jest oferowana.

Toyota nie będzie sobą, jeśli nie będzie dalej oszczędzać. Tylni pasażerowie mają do dyspozycji jedynie imponującą ilość miejsca i składany podłokietnik: nie ma tu podgrzewanych siedzeń ani dodatkowych kanałów powietrznych. A tapicerka bagażnika jest cienka i wręcz tania.

Wszystko to raczej nie zmieni radykalnie ostatecznego wrażenia: samochód stał się droższy, jaśniejszy i lepszej jakości. W tym ze względu na wzmocnioną izolację akustyczną i zmienioną konfigurację zawieszenia. Jazda robi wrażenie nawet na zepsutym asfalcie. Ostre fugi drogowe są wyraźnie widoczne, ale jest to cena, jaką trzeba zapłacić za obsługę, którą również dodałem. Przy takich ambicjach jazdy potrzebny jest mocniejszy silnik, ale tutaj wybór nie jest wielki. Najlepiej wygląda 140-konny silnik z najwyższej półki, który pojawił się po aktualizacji, tym bardziej, że tylko nieco ponad 30 tys. Będzie musiało za niego przepłacić. Zapewnia akceptowalną dynamikę, ale nadal działa w parze z wariatorem, co oznacza, że ​​bez względu na to, jak bardzo się starasz, przyspieszenie będzie nadal płynne. Jednak na śliską zimę najlepiej nadaje się ta postać.

Jazda próbna Toyota Corolla

Najlepsza wersja Corolli kosztuje aż 17 950 dolarów. Ponadto mówimy o samochodzie z materiałowym wnętrzem i 16-calowymi kołami. Ale siedzisz w cichej, wygodnej i zaskakująco przestronnej kabinie Toyoty i przyzwyczajasz się do myśli o sedanie klasy C wartym poniżej półtora miliona.

Toyota Corolla                
Typ nadwozia       Sedan
Wymiary (długość / szerokość / wysokość), mm       4620 / 1775 / 1465
Rozstaw osi mm       2700
Prześwit mm       150
Wolumin rozruchowy       452
Masa własna       1260
Typ silnika       Benzyna, R4
Objętość robocza, metry sześcienne cm.       1797
Maks. moc, h.p. (przy obr./min)       140 / 6400
Maks. chłodny. moment, nm (przy obr / min)       173 / 4000
Rodzaj napędu, skrzynia biegów       Przód, wariator
Maks. prędkość, km / h       195
Przyspieszenie od 0 do 100 km / h, s       10,2
Średnie zużycie paliwa, l / 100 km       6,4
Cena od, $.       17 290
 

 

Dodaj komentarz