Test grilla: Seat Leon X-Perience 2.0 TDI (135 kW) DSG 4WD
Jazda próbna

Test grilla: Seat Leon X-Perience 2.0 TDI (135 kW) DSG 4WD

To, co należy zrobić, aby uzyskać świeży i interesujący model dla kupujących, jest jasne: bierzesz rodzinną przyczepę stacjonarną, dodajesz napęd na cztery koła, zwiększoną przestrzeń nad głową i trochę wykończenia i ochronę brzucha, która ma poprawić jej wygląd. Jeszcze mocniejsze silniki trzeba włożyć do kotła i doprawić ostrzejszym sprzętem. W Leon X-Perience kucharze Seata bardzo dokładnie przestrzegali przepisu. Wzięli za podstawę Leona ST kombi, dodali do niego napęd na cztery koła, podnieśli jego brzuch 27 milimetrów nad ziemię, dodali mu trochę wykończenia i ochrony. Dorzućmy ciekawy brąz i odrobinę pudru, a test Leona X-Perience wygląda po prostu w terenie.

Tym razem nie katowaliśmy go na drogach, ale nie po to, ale kiedy przejechaliśmy pierwsze kilometry na prezentacji, był jeszcze odcinek terenowy, który przysiągłbym pokonać od pierwszego wejrzenia. Leon i on został mocno pobity - przeszedł przez te wszystkie głębokie dziury i podskakiwał bez trudności. Pod maską testu Leon (oczywiście) ukrył najmocniejszego diesla w ofercie: 184-konną wersję dwulitrowego czterocylindrowego silnika. Brakuje mu mocy i momentu obrotowego, mógłby być tylko cichszy. Ponieważ jednak jest to Seat, a nie pojazd wyższej marki w całej grupie, jasne jest, że Leon nie otrzymał pełnej izolacji jakości. Wystarczy jednak, że nie jest głośniejszy, niż można by się spodziewać w tej klasie. Konsumpcja? Napęd na wszystkie koła i osiągi są doskonałe. Na naszym standardowym XNUMX-kilometrowym okrążeniu, Leon X-Perience był zadowolony z około pięciu litrów, zużycie testowe było trochę więcej niż zadowalające na poziomie nieco poniżej siedmiu.

Napęd na wszystkie koła to oczywiście najnowsza generacja klasycznych samochodów Grupy, przeznaczona do pojazdów z silnikiem poprzecznym. Oznacza to, że zamontowane z tyłu sprzęgło Haldex piątej generacji, które jest sterowane przez komputer za pomocą oleju, mniej lub bardziej ściska lamele w sobie i tym samym rozdziela moment obrotowy między przednie i tylne koła. Piąta generacja jest o 1,4 kg lżejsza od poprzedniczki, a Leon X-Perience napędza oczywiście głównie przednie koła. W połączeniu z komputerowo symulowaną (za pomocą hamulców) blokadą mechanizmu różnicowego i kierowcą, który nie boi się pierwszego poślizgu, system jest dość skuteczny nawet na czystych oponach drogowych: na śliskich nawierzchniach (np. trzeba wcisnąć gaz i zostawić elektronikę do załatwienia swoich spraw. Po kilku obrotach kół w pustce (czasem jednym, czasem drugim, czasem przez chwilę wszystkimi naraz) Leon X-Perience sam wyciągnie się z kłopotów. Prawie zawsze. Sprzęt X-Perience jest bardzo podobny do klasycznego sprzętu Leon Style, więc jest bogaty, a sprzęt testowy był również bogato wyposażony w sprzęt z dodatkowej listy.

Za 37 XNUMX dostajesz prawie wszystko - świetne reflektory Full LED z automatycznymi światłami drogowymi i tylnymi za pośrednictwem systemu nawigacji, podgrzewane sportowe fotele ze skóry i alcantary, system ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, aktywny tempomat (i ogranicznik prędkości)), automatyczne hamowanie awaryjne. Lista wyposażenia jest naprawdę kompletna, dzięki czemu uczucie za kierownicą jest o wiele przyjemniejsze. Pomagają w tym dobre siedzenia i ogólnie dobra ergonomia, a także dwusprzęgłowa skrzynia DSG, która wygląda jak blaszany samochód. Do wyboru jest także sportowy, komfortowy i ekonomiczny profil jazdy, co oznacza różne ustawienia elektroniki silnika, kierownicy, aktywnego tempomatu i pedału przyspieszenia.

Ponieważ Leon X-Perience jest dalej od klasycznego kombi, ustawienia zawieszenia i tłumienia są również inne, nieco ciaśniejsze. Dlatego przy niskich prędkościach na stromych nierównościach może się zdarzyć, że pasażerom zrobi się jeszcze kilka szarpnięć, ale ruch ciała w zakrętach, jak i na bardziej wyżłobionej drodze, radzi sobie bardzo dobrze. wyższe prędkości. Inżynierowie siedzeń znaleźli dobry kompromis w podwoziu. W rzeczywistości dotyczy to ogólnie Leona X-Perience: nie jest zbyt terenowy (ani z wyglądu, ani w dotyku), jest po prostu duży, bogato wyposażony i w rozsądnej cenie. Dla tych, którzy chcieliby go za mniejsze pieniądze, będzie (i będzie) dostępny tylko ze słabszymi silnikami, manualną skrzynią biegów i napędem na przednie koła, a można go wyposażyć w jeszcze mniej akcesoriów. Ale wtedy nie będzie takiego Nadleona.

tekst: Dusan Lukić

Leon X-Perience 2.0 TDI (135 km) DSG 4WD (2015)

Podstawowe dane

Sprzedaż: Porsche Słowenia
Cena modelu bazowego: 23.670 €
Koszt modelu testowego: 36.044 €
Oblicz koszt ubezpieczenia samochodu
Moc:135 kW (184


KM)
Przyspieszenie (0-100 km/h): 7,1 z
Maksymalna prędkość: 224 km / h
Zużycie ECE, cykl mieszany: 4,9l/100km

Техническая информация

silnik: 4-cylindrowy - 4-suwowy - rzędowy - turbodiesel - pojemność skokowa 1.968 cm3 - maksymalna moc 135 kW (184 KM) przy 3.500 obr./min - maksymalny moment obrotowy 380 Nm przy 1.750-3.500 obr./min.
Transfer energii: silnik napędzany jest na wszystkie cztery koła - 6-biegowa automatyczna skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem - opony 225/45 R 18W (Goodyear EfficientGrip).
Pojemność: prędkość maksymalna 224 km/h - przyspieszenie 0-100 km/h 7,1 s - zużycie paliwa (ECE) 5,6 / 4,5 / 4,9 l / 100 km, emisja CO2 129 g / km.
Masa: pusty pojazd 1.529 kg - dopuszczalna masa całkowita 2.060 kg.
Wymiary zewnętrzne: długość 4.535 mm – szerokość 1.816 mm – wysokość 1.481 mm – rozstaw osi 2.630 mm – bagażnik 587–1.470 55 l – zbiornik paliwa XNUMX l.

Nasze pomiary

T=15°C/p=1.014 mbar/rel. cz. = 94% / stan licznika: 2.185 km
Przyspieszenie 0-100km:8,3s
402m od miasta: 16,0 lat (


142 km/h)
Elastyczność 50-90km/h: Pomiar nie jest możliwy w przypadku tego typu skrzyni biegów. S
Maksymalna prędkość: 224km/h


(MY.)
zużycie testowe: 6,8 l / 100km
Zużycie paliwa według standardowego schematu: 5,0


l / 100km
Droga hamowania przy 100 km/h: 35,6m
Stół AM: 40m

оценка

  • Seat ściśle przestrzegał przepisu na tego typu auta i dodawał własne przyprawy. Jedzenie jest wspaniałe.

Chwalimy i wyrzucamy

silnik

konsumpcja

wygląd

Ekwipunek

aktywny tempomat nie posiada funkcji automatycznej jazdy po mieście

Dodaj komentarz