Test: Renault Zoe 41 kWh - 7 dni jazdy [WIDEO]. ZALETY: zasięg i przestrzeń w kabinie, WADY: czas ładowania
Napędy próbne pojazdów elektrycznych

Test: Renault Zoe 41 kWh - 7 dni jazdy [WIDEO]. ZALETY: zasięg i przestrzeń w kabinie, WADY: czas ładowania

Youtuber Ian Sampson przetestował Renault Zoe z baterią o pojemności 41 kilowatogodzin. Jest to mały samochód elektryczny wielkości Toyoty Yaris o zasięgu ponad 200 kilometrów na jednym ładowaniu. Cena Renault Zoe ZE w Polsce zaczyna się od 135 zł, już z akumulatorem.

Test jest dość długi, więc podsumowujemy najważniejsze informacje: po przejechaniu 192,8 km w różnym terenie (miejskim i pozamiejskim) samochód zużył 29 kWh energii, co oznacza 15 kilowatogodzin (kWh) na 100 kilometrów z pojemność baterii, przypominam, 41 kWh. Pogoda była dość niesprzyjająca: zimno, wilgotno, temperatura około 0 stopni, ale kierowca jedzie dość miękko - średnia prędkość na całej trasie 41,1 km/h.

> Test: Nissan Leaf (2018) w rękach Bjorna Nylanda [YouTube]

Po 226,6 km zużycie wzrosło do 15,4 kWh na 100 km. Według informacji wyświetlanych przez licznik w magazynie pozostało 17,7 km, co oznacza zasięg około 240+ km bez doładowania:

Test: Renault Zoe 41 kWh - 7 dni jazdy [WIDEO]. ZALETY: zasięg i przestrzeń w kabinie, WADY: czas ładowania

W teście dłuższej i szybszej trasy, samochód zużywał 17,3 kilowatogodzin na 100 kilometrów - dało to możliwość przejechania 156,1 kilometrów przy zużyciu 27 kilowatogodzin energii. To znaczy, że przy wyższych prędkościach zasięg Renault Zoe ZE powinien wynosić około 230+ kilometrów na jednym ładowaniu.

Minusem jest to, że szyby w samochodzie stają się zamglone. Inni użytkownicy Zoe również to sygnalizowali. Wychodzimy z założenia, że ​​klimatyzacja działa dość ekonomicznie, zmniejszając zużycie energii.

> Tesla 3 / TEST by Electrek: doskonała jazda, bardzo ekonomiczna (9 zł/100 km!), Bez adaptera CHAdeMO

Doświadczenie z jazdy, miejsce w kabinie

W czasie jazdy auto było ciche, dobrze przyspieszało i co ciekawe zmieściła się w nim cała rodzina z dziećmi. Autor wpisu podkreśla, że ​​w porównaniu do Leaf (1. generacji) kabina ma podobne wymiary, ale przede wszystkim ginie w bagażniku, który w Zoe jest znacznie mniejszy.

YouTube jest bardzo zadowolony z trybu Eco, który zmniejsza zużycie energii i ogranicza prędkość do 95 kilometrów na godzinę (dane dla Wielkiej Brytanii). Oznacza to, że podczas normalnej jazdy poza miastem utrzymujemy ustawioną prędkość. Jeśli jednak okaże się, że nagle potrzebujemy mocy, wystarczy wcisnąć pedał przyspieszenia.

Renault Zoe 41kwh 7-dniowa jazda próbna (jazda próbna ~ 550 mil)

Największą wadą auta był brak złącza szybkiego ładowania. Prawie pusta bateria wymagała kilku godzin w klasycznym domowym gniazdku. Łatwo obliczyć, że potrzeba 41 godzin i 2,3 minut podłączenia, aby naładować 10 kWh energii mocą ładowania 230 kilowata (17 amperów, 50 woltów), zakładając, że moc ładowania jest stała - a tak nie jest! Przy akumulatorze rozładowanym o 3 proc. samochód wyliczył, że czas ładowania wyniesie… 26 godzin i 35 minut!

> TEST: BYD e6 [WIDEO] – chiński samochód elektryczny pod czeskim lupą

Test Renault Zoe ZE - wyniki

Oto podsumowanie zalet i wad samochodu, na które zwrócili uwagę autor testu i doświadczony recenzent:

ZALETY:

  • duża bateria (41 kWh),
  • duży zasięg (ponad 240 kilometrów) na jednym ładowaniu,
  • dużo miejsca w kabinie,
  • charakterystyka przyspieszenia elektryka.

WADY:

  • brak złącza szybkiego ładowania,
  • mały kufer,
  • wysoka cena w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz