Test: Citroën C-Elysee 1.6 VTi 115 Exclusive
Jazda próbna

Test: Citroën C-Elysee 1.6 VTi 115 Exclusive

Jeśli nie ze starych, to przynajmniej z istniejących sprawdzonych części, które oczywiście są też tańsze niż perły współczesnej techniki motoryzacyjnej (lub przynajmniej przyzwoicie nowoczesne części). Jeśli wybór jest udany i połączony z przemyślanym projektem i przemyślanym projektem, to pozwala uzyskać najtańsze, ale jednocześnie niezbyt niskie wykonanie. Dodatkowo trzeba np. uwzględnić specyficzne wymagania takich rynków – na niektórych np. limuzyny cieszą się szczególną popularnością. I zazwyczaj (choć nie zawsze) producenci mówią o takich samochodach jako o światowej klasy.

A Citroën C-Elysee, podobnie jak jego lwi brat, Peugeot 301, również należy do tej kategorii. Jest jasne, że dobrze spełnia swoją główną misję - i nie mamy wątpliwości, że zostanie dobrze przyjęty na rynkach, dla których jest przede wszystkim przeznaczony. Jest w końcu dość nowoczesny, ale nadal w klasycznym designie (dlatego ma nadwozie sedana z klasyczną klapą bagażnika), więc jego brzuch jest nieco wyższy niż zwykle na naszych drogach, zawieszenie jest wygodniejsze, karoseria to złe drogi, odpowiednio wzmocnione, a wszystko razem jest również zaprojektowane z myślą o najłatwiejszej i najtańszej konserwacji.

Wszystko jest w porządku i według tych kryteriów C-Elysee jest dobrym samochodem, ale jak wypada w porównaniu z kryteriami, według których oceniamy samochody? Na pewno nie tak dobry jak, powiedzmy, Citroën C4.

Zacznijmy od dobrych punktów: 1,6-litrowy silnik o mocy 85 kilowatów lub 115 koni mechanicznych jest wystarczająco mocny, aby bez problemu jeździć sporą toną ciężkiego sedana i jest wystarczająco żywy. Jednocześnie (zwłaszcza w mieście) nie jest to najbardziej ekonomiczne, średnie zużycie w naszym teście zatrzymało się nieco ponad osiem litrów na 100 km, ale jest dość wyrównane w dźwięku i wibracjach, więc nie ma żadnych skarg ze strony przedział pasażerski. ... Na przykład na biegu jałowym jest prawie niesłyszalny. Szkoda tylko, że pedał gazu jest zbyt czuły, więc przy ruszaniu obroty zbyt szybko podskakują. No tak, to jest lepsze niż wyłączenie z powodu braku czułości.

Pięciobiegowa manualna skrzynia biegów ponosi dużą winę za nie tak niskie zużycie paliwa. Mianowicie oblicza się go dość krótko i przy prędkości 130 kilometrów na godzinę wykonuje aż trzy i pół tysiąca obrotów. Szósty bieg uspokaja sytuację i znacznie zmniejsza zużycie.

Kabina jest przestronna (z wyjątkiem przestrzeni nad głową i wzdłużnego ruchu fotela kierowcy oraz przestrzeni wokół pedałów), czego można się spodziewać po takim aucie. Dość duży rozstaw osi oznacza, że ​​dorośli mogą wygodnie siedzieć z przodu iz tyłu. Fotele wykonują zadowalającą pracę, a wrażenia z jazdy mogłyby być bardzo dobre, gdyby nie przeszkadzała im przewymiarowana kierownica, po prostu odcięta na dole. Ale dlaczego, jeśli Pola Elizejskie nie są sportowcami?

Rynek, na który samochód jest przeznaczony, jest również powodem, dla którego bagażnik można otwierać tylko za pomocą przełącznika w kokpicie i na pilocie, a to również wyjaśnia wygodne ustawienia podwozia, które łagodzą wszystkie rodzaje wstrząsów kół. a na największych wybojach nie należy obawiać się spowolnienia C-Elysee, ponieważ spowoduje to uszkodzenie brzucha pojazdu. Jeśli masz po drodze kawałek gruzu, z tą maszyną nie musisz się go bać.

Oczywiście to podwozie ma też minus: silną podsterowność, kołysanie się na drodze, co nie zwiększa pewności kierowcy. C-Elysee po prostu nie jest dla tych, którzy lubią pędzić za kierownicą.

Określiliśmy również niektóre funkcje ergonomiczne jako minus. Na przykład przełączniki szyb elektrycznych znajdują się daleko od dźwigni wokół dźwigni zmiany biegów i nie regulują automatycznie nawet szyby kierowcy. I choć z jednej strony można powiedzieć, że wyposażenie jest dość bogate (m.in. system parkowania tyłem i zestaw głośnomówiący Bluetooth), z drugiej strony dodatkowe funkcje, takie jak sterowanie elektroniczne, czy klimatyzacja manualna (co oznacza dużo naciskania przycisków za każdym razem), pozostaje tylko się uśmiechnąć. Głośne, grzechoczące wycieraczki przedniej szyby (brak regulowanych wycieraczek) lub sprężyny zawiasów, które zmuszają drzwi do cofania się w kierunku kierowcy, wywołują mniej uśmiechów.

Pień? Duży, ale nie rekordowy. Produkcja? Wystarczająco dobry. Cena? Naprawdę niski. Po 14 tys. trudno będzie o limuzynę o długości prawie cztery i pół metra, a cena testowego C-Elysee okazała się poniżej tego limitu. W rzeczywistości wystarczy tylko jedna dodatkowa opłata: tempomat z ogranicznikiem prędkości. W przeciwnym razie wszystko jest wystarczająco dobre, w zależności od tego, jaki to naprawdę jest samochód.

Czy C-Elysee sprosta dzisiejszym standardom motoryzacyjnym? Oczywiście, jeśli możesz pogodzić się z pewnymi (irytującymi) wadami. Tylko nie oczekuj od niego zbyt wiele.

Tekst: Dusan Lukić

Citroën C-Elysee 1.6 VTi 115 Exclusive

Podstawowe dane

Sprzedaż: Citroën Słowenia
Cena modelu bazowego: 13.400 €
Koszt modelu testowego: 14.130 €
Oblicz koszt ubezpieczenia samochodu
Moc:85 kW (115


KM)
Przyspieszenie (0-100 km/h): 10,4 z
Maksymalna prędkość: 188 km / h
Zużycie ECE, cykl mieszany: 8,4l/100km

Техническая информация

silnik: 4-cylindrowy - 4-suwowy - rzędowy - benzynowy - przedni poprzeczny - pojemność skokowa 1.587 cm³ - moc maksymalna 85 kW (115 KM) przy 6.050 obr./min - maksymalny moment obrotowy 150 Nm przy 4.000 obr./min.
Transfer energii: silnik z przednim napędem - 5-biegowa manualna skrzynia biegów - opony 195/55 / ​​​​R16 H (Michelin Alpin).
Pojemność: prędkość maksymalna 188 km/h – przyspieszenie 0-100 km/h 9,4 – zużycie paliwa (ECE) 8,8/5,3/6,5 l/100 km, emisja CO2 151 g/km.
Transport i zawieszenie: sedan - 4 drzwi, 5 miejsc - nadwozie samonośne - zawieszenie przednie pojedyncze, resory piórowe, szyny poprzeczne trójramienne, stabilizator - półoś tylna, sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe, stabilizator - hamulce tarczowe przód (wymuszone chłodzenie), tył bęben - średnica toczenia 10,9 m - zbiornik paliwa 50 l.
Masa: pusty pojazd 1.165 kg - dopuszczalna masa całkowita 1.524 kg.
Skrzynka: 5 miejsc: 1 × plecak (20 l); 1 × walizka lotnicza (36 l); 2 walizka (68,5 l)

Nasze pomiary

T=-1°C/p=1.011 mbar/rel. cz. = 72% / Stan przebiegu: 2.244 km


Przyspieszenie 0-100km:10,4s
402m od miasta: 17,1 lat (


128 km/h)
Elastyczność 50-90km/h: 12,3s


(IV.)
Elastyczność 80-120km/h: 19,1s


(W.)
Maksymalna prędkość: 188km/h


(W.)
Minimalne zużycie: 6,4l/100km
Maksymalne zużycie: 9,2l/100km
zużycie testowe: 8,4 l / 100km
Droga hamowania przy 100 km/h: 44,5m
Stół AM: 41m
Hałas przy 50 km/h na 3 biegu56dB
Hałas przy 50 km/h na 4 biegu55dB
Hałas przy 50 km/h na 5 biegu54dB
Hałas przy 90 km/h na 3 biegu64dB
Hałas przy 90 km/h na 4 biegu62dB
Hałas przy 90 km/h na 5 biegu60dB
Hałas przy 130 km/h na 4 biegu65dB
Hałas przy 130 km/h na 5 biegu64dB
Hałas na biegu jałowym: 38dB
Błędy testowe: niewątpliwy

Ogólna ocena (272/420)

  • Wystarczająco proste, wystarczająco niezawodne, wystarczająco wygodne. Wystarczy dla szukających takiego auta.

  • Zewnętrzne (10/15)

    Biorąc pod uwagę potrzebę stworzenia klasycznego sedana na „różne” rynki, projektanci wykonali kawał dobrej roboty.

  • Wnętrze (81/140)

    Wystarczająca przestrzeń wzdłużna, mniej w łokciach i wokół głowy.

  • Silnik, skrzynia biegów (48


    / 40)

    Krótka skrzynia biegów i żwawy silnik powodują bardzo akceptowalne przyspieszenie, tylko na torze obroty silnika są dość wysokie.

  • Osiągi podczas jazdy (49


    / 95)

    Wygodne podwozie zapewnia również dynamiczną pozycję poniżej średniej. Po prostu nie możesz mieć wszystkiego.

  • Wydajność (22/35)

    Ten C-Elysee jest wystarczająco szybki, więc nie będziesz wolny, jeśli nie chcesz.

  • Bezpieczeństwo (23/45)

    Ani bezpieczeństwo czynne, ani bierne (niestety, ale zrozumiałe) nie jest na poziomie nowoczesnych samochodów.

  • Ekonomiczny (39/50)

    Patrząc na cennik znacznie łatwiej jest wybaczyć błędy. A sprzęt za te pieniądze jest dość bogaty.

Chwalimy i wyrzucamy

cena

otwarta przestrzeń

wystarczająco mocny silnik

wycieraczki

przełączniki okienne

podwozie

konsumpcja

Dodaj komentarz