Promocja serwisowa na 1 sztukę Audi e-tron GT. Błąd oprogramowania może uszkodzić dysk.
1 Audi e-tron GT sprzedawane w Europie wymaga wizyty w serwisie ze względu na błąd oprogramowania. Było to widoczne w modelach na tej samej platformie, czyli Porsche Taycan/Taycan Cross Turismo, które mogły nagle stracić moc, zmuszając właścicieli do zatrzymania się.
Audi e-tron GT - kampania serwisowa 93L3
W lipcu 2021 r. Porsche ogłosiło kampanię wycofania modeli Taycan i Taycan Cross Turismo. Wtedy wydawało się, że problem nie dotyczy Audi e-tron GT, ponieważ „korzystało ono z nowszej wersji oprogramowania”. Okazało się i tak, błąd nie powinien pojawiać się w tronach elektronicznych GT, a jedynie w tych, które trafiają na rynek amerykański. Wersja europejska była wcześniej dostępna dla klientów i w efekcie teraz trzeba ją zwiedzać w warsztatach.
Nowa wersja oprogramowania jest pobierana wyłącznie za pośrednictwem dealera, aktualizacja online za pośrednictwem OTA nie jest możliwa. Problem dotyczył 1 pojazdu elektrycznego GT, w tym 728 sprzedanych w Niemczech. To jest o pojazdów wyprodukowanych w okresie od 20 listopada 2020 r. do 20 kwietnia 2021 r. Ryzyko awarii w Porsche wynosiło 0,3 procent i dotyczyło to 130 z 43 000 sprzedanych samochodów, dlatego Audi spodziewa się, że nagła utrata mocy nastąpi w około 5 egzemplarzach.
Zatrzymanie napędu jest wynikiem celowego działania oprogramowania, ponieważ błąd komunikacji pomiędzy silnikiem a falownikiem może doprowadzić np. do nagłego przyspieszenia pojazdu. Po aktualizacji obydwa bloki są kalibrowane (źródło).
To może Cię zainteresować: