Serwis i konserwacja klimatyzatorów samochodowych – nie tylko odgrzybianie
Obsługa maszyny

Serwis i konserwacja klimatyzatorów samochodowych – nie tylko odgrzybianie

Serwis i konserwacja klimatyzatorów samochodowych – nie tylko odgrzybianie Aby klimatyzator działał prawidłowo, kierowca musi zlecić jego dokładną kontrolę przynajmniej raz na dwa lata. Ze względów zdrowotnych filtr kabinowy należy wymieniać co pół roku, a system czyścić raz w roku.

Serwis i konserwacja klimatyzatorów samochodowych – nie tylko odgrzybianie

W nowych samochodach układ klimatyzacji w pierwszych latach zwykle nie wymaga poważnej interwencji serwisowej. Rutynowa konserwacja ogranicza się zwykle do dolania płynu chłodzącego i wymiany filtra kabinowego. Dzięki temu system jest w stanie skutecznie schłodzić wnętrze, tworząc przyjemną atmosferę dla kierowcy i pasażerów.

Zacznij od dezynfekcji klimatyzatora samochodu.

Klimatyzacja w samochodach używanych wymaga większej konserwacji, zwłaszcza tych o mało znanej historii serwisowej. Pierwszym krokiem po zakupie powinna być dezynfekcja systemu, jest to również klimatyzator samochodowy od grzyba. W usługach profesjonalnych można to zrobić na kilka sposobów. Najbardziej popularne jest ozonowanie za pomocą specjalnego generatora.

„Połóż go na środku samochodu i uruchom. Następnie włączamy klimatyzator wzdłuż obwodu wewnętrznego. Ozon usuwa nie tylko zarazki i nieprzyjemne zapachy z układu wentylacji, ale także z tapicerki drzwi, siedzeń i sufitów – mówi Sławomir Skarbowski z El-Car w Rzeszowie.

Zobacz też: Renowacja i naprawa felg samochodowych. Co to jest, ile to kosztuje?

Zabieg trwa około 15-30 minut i kosztuje około 50 zł.. Drugą, bardziej polecaną metodą jest dezynfekcja chemiczna. Aby przeprowadzić usuwanie grzybów, mechanik musi dotrzeć do parownika, który spryskuje go aseptycznym środkiem dezynfekującym. Doświadczeni profesjonaliści stosują specjalistyczne płyny o szerokim spektrum działania. Po uruchomieniu krążenia wewnętrznego środek pompowany jest do całego układu oraz do wnętrza, które jest dokładnie oczyszczane z grzybów i pleśni, które powodują nieprzyjemne zapachy i przyczyniają się do chorób układu oddechowego.

Dawkę środka dezynfekującego wstrzykuje się do kanałów powietrznych za pomocą sondy. W przypadku bardzo zaniedbanych układów, czasami mechanik musi rozebrać kabinę, aby dostać się do zabrudzonych kanałów wentylacyjnych. „Dezynfekcja chemiczna jest skuteczniejsza” – wyjaśnia Skarbowski.

Fumigacja chemiczna kosztuje około 70 zł. Dla uzyskania najlepszych rezultatów można je łączyć z ozonowaniem. Wtedy pełny serwis kosztuje około 100 zł. Po zakupie używanego samochodu warto wymienić filtr kabinowy, który w całym układzie zużywa się najszybciej. Wkład do popularnych modeli samochodów to ok. 40-50 zł za wersję papierową i ok. 70-80 zł za wersję z węglem aktywnym. Ten ostatni jest szczególnie polecany alergikom. Jak podkreśla Sławomir Skarbowski, raz w roku warto zdezynfekować klimatyzator samochodowy, filtr kabinowy wymieniamy co pół roku.

Konserwacja skraplacza i osuszacza, czyli co zrobić, aby klimatyzator działał dłużej

Jednak czyszczenie systemu jest w większości zdrowe. Problemy z chłodzeniem mają zwykle zupełnie inne podłoże. Mechanicy powinni zacząć szukać przyczyny problemu od sprawdzenia wszystkich komponentów, a nie od prewencyjnego napełniania chłodziwem. Opiera się na teście szczelności systemu, który można również przeprowadzić na kilka sposobów. Bardzo popularną metodą jest napełnianie układu azotem, dokładnie wstrzykiwanym pod ciśnieniem ok. 8 bar. Dlaczego azot?

– Ponieważ jest to gaz obojętny, który usuwa również wilgoć z układu. Jeśli zauważysz znaczny spadek ciśnienia w ciągu pół godziny, możesz szukać nieszczelności za pomocą stetoskopu. Gdy ciśnienie nieco spadnie, sugerujemy uzupełnienie pożywki barwnikiem. Klient wraca do nas za około dwa tygodnie i przy pomocy lampy ultrafioletowej namierzamy źródło wycieku – wyjaśnia Sławomir Skarbowski.

Zobacz też: Wiosenne kosmetyki i renowacje. Fotoprzewodnik Regiomoto.pl

W celu obniżenia kosztów diagnostyki, do nieszczelnego systemu barwnika pompowana jest nie więcej niż połowa czynnika. Znalezienie strat przy użyciu azotu kosztuje ok. 30 zł. Współczynnik wypełnienia i barwnik ok 90 zł. Elementem, o którym wielu kierowców zapomina wymienić, jest osuszacz powietrza. Choć producenci samochodów zalecają kupowanie nowego co dwa lata, w naszym klimacie okres ten można wydłużyć do trzech do czterech lat. Zadaniem tego elementu jest usuwanie wilgoci z układu. Ponieważ jest wypełniony solami i żelami, substancje żrące dla aluminium wypadają podczas użytkowania. Postępująca korozja całego układu może prowadzić do bardzo poważnych awarii, których eliminacja będzie kosztowna. Jednocześnie wymiana suszarki w zależności od modelu auta zwykle nie przekracza 150-200 zł.

- To cena za ten element np. do Toyoty Avensis czy Corolli, gdzie występuje on w postaci osobnej torby. Gorzej sytuacja wygląda w najnowszych modelach samochodów, w tym francuskich, gdzie osuszacz łączony jest zwykle ze skraplaczem i szeregiem innych elementów. Tutaj koszt może sięgać tysięcy złotych - wylicza serwisant klimatyzacji.

Zobacz też: samochodowy rejestrator wideo. Co wybrać, na co zwrócić uwagę?

Kondensator jest elementem mniej uciążliwym w obsłudze. Przy regularnej konserwacji klimatyzatora zwykle wystarczy go wyczyścić raz w roku. Najczęściej taką procedurę przeprowadza się po zimie. Ponieważ w większości modeli jest to pierwsza chłodnica za modelowym silnikiem, dostęp do niej jest bardzo łatwy, a cena usługi nie powinna przekraczać 10-20 zł. Warto pamiętać o czyszczeniu kondensatora, bo jeśli zardzewieje, to wymiana może być bardzo kosztowna. Najtańsze zamienniki do popularnych modeli samochodów kosztują około 250-300 zł. Ale np. oryginalny kondensator do Hondy CR-V z 2009 roku kosztuje 2500-3000 zł.

Kompresor to serce układu klimatyzacji samochodu.

Naprawa kompresora, będącego sercem układu klimatyzacji samochodu, również może być dużym wydatkiem. Odpowiada za pompowanie chłodziwa. Jeśli kompresor nie działa, to nawet pełnoprawny układ klimatyzacji nie schłodzi wnętrza auta. Inspekcja zwykle polega na obejrzeniu i odsłuchu urządzenia, które jest szczególnie podatne na awarie łożysk i uszczelnień. Pierwszy zestaw zazwyczaj kosztuje nie więcej niż 70-90 zł. Nadzienia kosztują około 250-350 zł. W przypadku przeglądu planowego sprężarkę można dodatkowo uzupełnić olejem. Dodawany jest razem z czynnikiem w ilości nie większej niż 10-15 ml. Ważne jest, aby przestrzegać lepkości smaru zalecanej przez producenta.

– Usterki nienaprawialne to głównie uszkodzenia tłoków. Zwykle koszt części zamiennych przewyższa zakup nowego urządzenia. Ponadto elementy aluminiowe nie bardzo nadają się do szlifowania. Na przykład oryginalne sprężarki do samochodów Grupy Volkswagen są produkowane w Polsce, a ich cena zaczyna się od około XNUMX zł – mówi Sławomir Skarbowski.

Więcej: Ogrzewanie postojowe nie musi być silnikiem spalinowym. patrz szczegóły

Problemem wynikającym z uszkodzenia aluminiowych tłoków i obudowy sprężarki jest również zanieczyszczenie całego układu trocinami. Następnie olej staje się mętny i ma grafitowy kolor. Następnie układ klimatyzacji należy przepłukać specjalnym środkiem, który wstrzykuje się do układu za pomocą odpowiednich urządzeń. Aby płukanie było skuteczne konieczna jest dodatkowo wymiana zaworu rozprężnego lub dyszy, osuszacza, sprężarki i skraplacza. Wystarczy wyczyścić parownik. Taki czarny scenariusz wymaga około 2500-3000 zł na naprawę. Dla porównania, roczna konserwacja klimatyzacji samochodowej to około 10 procent tej kwoty.

*** Nie kończ na ślepo

Właściwe napełnianie czynnikiem chłodniczym należy rozpocząć od odzyskania czynnika chłodniczego i jego ważenia. Dzięki temu mechanik wie, ile środka należy dodać, aby uzyskać 10% wypełnienia. W wydajnym systemie klimatyzacji około 90 procent czynnika może zostać utracone w ciągu roku. Choć nie powinno to znacząco wpłynąć na skuteczność systemu, warto go regularnie aktualizować. Odszkodowanie za straty testem szczelności i barwieniem UV kosztuje około 200 do XNUMX zł.

Dodaj komentarz