Jazda próbna Renault Sandero
Jazda próbna

Jazda próbna Renault Sandero

Ten hatchback właśnie został stworzony z myślą o specyficznych rosyjskich warunkach: zwiększony prześwit, energochłonne zawieszenie, ochrona progów i łuków niepomalowanym plastikiem 

Holendrzy są spokojni wobec przyjeżdżających do Amsterdamu dziwaków i nawet nie mają nic przeciwko urządzaniu szalonej rozrywki jak hotel w żurawiu wieżowym, ale z jakiegoś powodu patrzą na nas podejrzliwie. Nie tylko logo Renault obnosi się na Dacii Sandero Stepway, a sam samochód jest pomalowany na jasny kolor khaki, ale także dwa wypożyczone rowery są przymocowane do bagażnika - masywne, typowo holenderskie. Powinniśmy wsiąść na nie jak najszybciej, bo inaczej za bardzo się wyróżniamy, jak ci faceci z Easy Rider. A tak przy okazji, skończyło się to dla nich smutno.

Oto jakiś rodzaj, który długo bada nas z daleka, zbliża się, studiuje niezrozumiałą liczbę. Następnie pyta po niemiecku-angielsku, co właściwie tu robimy? "Robot? Dlaczego jest to potrzebne? Ile to kosztuje? ”- tłumacz Google nie pomógłby wyjaśnić tego wszystkiego naszemu rozmówcy. Holendrzy żyją w zupełnie innym świecie, podróżują łódkami i rowerami. Samochody tłoczą się między kanałami i ścieżkami rowerowymi, a ich właściciele, parkując na samym skraju wału, poważnie ryzykują wpadnięciem do wody. Samochody są małe iz reguły na „mechanice”: nie ma korków, przebieg jest niewielki. Dostatecznie szeroka autostrada na krawędziach jest przeznaczona dla pojazdów dwukołowych, a dla pojazdów czterokołowych pozostaje tylko pas pośrodku. Szaleństwo? Ale spróbuj opowiedzieć Holendrowi o osobliwościach ruchu w Moskwie, korkach i zaspach śnieżnych. On także weźmie cię za szaleńca.

 

Jazda próbna Renault Sandero



Tymczasem Sandero Stepway jest właśnie tworzony z myślą o specyficznych rosyjskich warunkach: zwiększonym prześwicie, energochłonnym zawieszeniu, ochronie progów i łuków niepomalowanym plastikiem. Dlatego sprzedawał się lepiej niż zwykłe Sandero. Ale konkurenci oferowali automatyczną skrzynię biegów, a nowe Logan, Sandero i Sandero Stepway były do ​​niedawna tylko z manualnymi skrzyniami biegów. Generalnie na podstawie danych Renault nie jest to aż tak poważny problem. Poziom „automatyzacji” maszyn poprzedniej generacji nie był wysoki. I tylko wersja Stepwaya z automatyczną skrzynią biegów stanowiła ponad jedną trzecią sprzedaży.

Niemniej jednak firma zamierza zwiększyć udział samochodów na platformie B0 z automatyczną skrzynią biegów i oprócz znanej już 4-biegowej automatycznej skrzyni biegów, Renault oferuje 5-biegowego „robota”. „Cena to krytyczny moment w tym segmencie” - mówi Renault. Wcześniej kupującemu Logana lub Sandero, który chciał zrezygnować z manualnej skrzyni biegów, zaoferowano jedyną opcję z najdroższym i najmocniejszym silnikiem 16-zaworowym. Nową generację hatchbacków można teraz kupić z „robotem” i 8-zaworowym silnikiem - dwa pedały stały się tańsze. Zautomatyzowane pudełko kosztuje tylko 266 USD. Co więcej, oba typy automatycznych skrzyń biegów są teraz dostępne we wszystkich opcjach wyposażenia z wyjątkiem podstawowego Access.

 

Jazda próbna Renault Sandero

Easy'R to nazwa nowego „robota” Renault. Lekkomyślne „R”, ale nie jeździec, ale robot. Jest zbudowany na tej samej zasadzie, co VAZ AMT, który jest obecnie instalowany na Grants, Kalina i Priora. Zwykli „mechanicy” zostali wyposażeni w siłowniki elektryczne ZF, które wytrzymują sprzęgło i zmianę biegów. Ale same pudełka nie są ujednolicone, pomimo faktu, że Logan i Sandero są montowani w Togliatti. AvtoVAZ zrobotyzował własną „mechanikę”, Renault - swoją. Co więcej, Francuzi nie tylko znacznie skrócili główną parę, ale także zmienili przełożenia skrzyni biegów: dla pierwszego, drugiego i trzeciego biegu zwiększyły się, a dla czwartego i piątego biegu zostały zmniejszone.
 

Poprzedni Logan i Sandero nie mieli nawet pokera sterczącego z podłogi, ale coś, co wyglądało jak szkopuł. Nowe dźwignie automatycznej skrzyni biegów są schludne, błyszczące z chromowanymi detalami i dobrze leżą w dłoni. Łatwo jest rozróżnić pudełka: na pokrętle znajduje się schemat przełączania. Jeśli nie ma na nim pozycji parkingowej, jest to „robot”.

 

Jazda próbna Renault Sandero



Po zwolnieniu pedału gazu samochód zaczyna toczyć się do przodu, co jest niezwykłe w przypadku zrobotyzowanej skrzyni. Ale Renault specjalnie stworzyło właśnie taki algorytm pracy, aby ułatwić parkowanie i poruszanie się w korkach. Reszta Easy'R to znany robot z jednym sprzęgłem. Nie spieszy się ze zmianą biegów, obracając silnik, aż zadzwoni. Eksperci Renault twierdzą, że wybierając przełożenia, udało im się zmniejszyć różnicę między pierwszym a drugim biegiem i rzeczywiście robot płynnie przełącza się między nimi, ale potem wydaje się, że utknął na drugim i trzecim biegu. Pod rykiem silnika mam wrażenie, że biorę udział w wyścigu z dużą prędkością w samochodzie z przyczepą załadowaną klockami. 8-zaworowa ma mało mocy nawet jak na tak lekkie auto, dlatego przyspieszenie jest niespieszne - według paszportu 12,2 s do 100 kilometrów na godzinę. Odpuszczasz gaz, ale skrzynia nadal trzyma bieg i zauważalnie spowalnia silnik. Warto wcisnąć hamulec, gdyż „robot” skręca jeszcze niżej, jeszcze bardziej spowalniając auto.

Pamiętam co zrobić żeby jechać bez dziobów, staram się płynnie wciskać pedał gazu lub lekko go puszczać - na poprzednich „robotach” to pomogło, a skrzynia biegów przerzuciła się na wyższe. I tutaj się przełącza, a potem nie. Robot myśli, nawet jeśli po prostu zwolnił, a potem zdecydował się przyspieszyć. Jednak pudełko jest adaptacyjne i wkrótce przyzwyczailiśmy się do niego mniej więcej. Dodatkowo jest przycisk Eco - po jego naciśnięciu pedał przyspieszenia stał się mniej czuły, a „robot” wcześniej zaczął włączać biegi. Oczywiście w trybie zrelaksowanym nie przyspieszysz szybko, ale dla ostrego startu możesz przełączyć się na sterowanie ręczne.

 

Jazda próbna Renault Sandero



Ale oto kolejna niespodzianka: chciałem iść do przodu, ale zamiast tego wycofałem się. Easy'R złamał pierwsze prawo robotyki i prawie wyrządził krzywdę stojącemu za nim skuterowi przez jego bezczynność. W tym czasie skrzynka spełniała trzecie prawo robotyki: dbała o swoje bezpieczeństwo, dbała o sprzęgło.

Później w rozmowie z przedstawicielami Renault dowiedziałem się, że system stabilizacji Stepway, oferowany jako opcja, trzyma samochód na starcie, ale tylko wtedy, gdy wzniesienie przekracza 4 stopnie. Jeśli jest mniej niż cztery, samochód odsunie się, ale niedaleko. Według Nikity Gudkova, specjalisty ds. Właściwości konsumenckich samochodów z Dyrekcji Inżynierskiej Renault Rosja, skrzynia biegów jest dostosowana do warunków rosyjskich. Hamowanie silnikiem jest przydatne, gdy pod kołami znajduje się błoto pośniegowe lub lód. Ponadto ze względów bezpieczeństwa skrzynia biegów nigdy nie przełączy się w ciasnym zakręcie przy dużej prędkości.

 

Jazda próbna Renault Sandero



Szkoda, że ​​w Holandii nie odczujecie wszystkich tych pozytywnych elementów. Byłoby miło poczekać, aż wydostaną się z nich moskiewska zima i zaspy. Mówią, że z „robotem” jest to bardzo proste. W Holandii szarpane przełączniki skrzyni biegów nie wydają się całkowicie logiczne. I oczywiście jeden dzień to za mało, aby zaprzyjaźnić się z Easy'R, nauczyć się delikatniej pracować z gazem i stojąc na wzniesieniu zaciągnąć hamulec ręczny.

Ale czy Renault nie myli się, polegając na automatycznej skrzyni biegów? Rzeczywiście, do niedawna małe hatchbacki i potężne samochody sportowe były wyposażone w takie przekładnie, ale niespokojne i niezbyt niezawodne „roboty” z jednym sprzęgłem zyskały w większości złą reputację.

Renault mówi, że nowa skrzynia biegów jest niezawodna, siłowniki elektryczne nie boją się mrozu, w przeciwieństwie do elektrohydraulicznych. A sprzęgło Easy'R objęte jest taką samą gwarancją jak sprzęgło „mechanika” - 30 tysięcy kilometrów. Samochody przejechały ponad 120 kilometrów testowych, a dziesięciu Sandero zostało wysłanych do pracy w moskiewskiej firmie taksówkarskiej na sześć miesięcy. Taksówkarze, którzy pojechali do CAP, najpierw zbesztali skrzynkę, ale potem przyzwyczaili się do tego. A miłośnik klasycznych „automatów” nie lubił Easy'R. Renault uważa również, że osoba, która prowadziła samochód z automatyczną skrzynią biegów, raczej nie przejdzie na „robota”.

 

Jazda próbna Renault Sandero



Firma widzi początkujących kierowców jako głównych nabywców samochodów z nowym pudełkiem - z roku na rok są oni młodsi i coraz więcej wśród nich kobiet. Taki kierowca raczej nie poradzi sobie dobrze z „mechaniką”, a Easy’R mu w tym pomoże. Poza tym dla nabywców Logana i Sandero ważna jest cena komfortu. A po Ladzie najciekawszą ofertę na rynku mają Francuzi: robot Logan kosztuje od 6 dolarów Sandero – od 794 dolarów i Sandero Stepway – od 7 dolarów.

 

 

 

Dodaj komentarz