Jazda próbna Lexus NX
Jazda próbna

Jazda próbna Lexus NX

33-letni Nikolay Zagvozdkin jeździ Mazdą RX-8

 

Trzy dni. Tyle czasu zaparkowałem Lexusa NX na sąsiednim podwórku, żeby żona nie zobaczyła nagle, którym samochodem przyjechałem do domu. Gdy tylko w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia najmniejszego crossovera, zaczął on wykazywać niezwykłą aktywność. W ogóle żona, obojętna na samochody, zaczęła pytać o ten nowy produkt z maniakalnym nałogiem: jakie silniki, jak szybko przyspiesza, ile kosztuje. Dowiedziałem się nawet o przestronności bagażnika.

Generalnie, jeśli widziała NX na żywo, a choćby zauważyła np. wyjmowane lusterko do makijażu ukryte w tunelu środkowym, to ja się zgubiłem. Wiesz, jak żony potrafią przekonywać. Zrobiła smutną minę, wydęła usta, westchnęła, powiedziała, że ​​rozumie, że nas na to nie stać i tyle: pobiegłeś po kredyt, pakt z diabłem, w skrajnych przypadkach hipotekę w obcej walucie.

 

Jazda próbna Lexus NX


Jednak czwartego dnia mój plan upadł. Moja żona wracała do domu dokładnie przez dziedziniec, gdzie, korzystając z systemu widoku dookoła, wcisnąłem skrzyżowanie między dwoma samochodami. Wysiadła z samochodu, rzuciła mi lodowate spojrzenie, obejrzała NX, weszła do środka, milczała i poszła do domu, ale potem już nigdy nie przegapiła okazji, żeby gdziekolwiek pojechać ze mną. Z wdzięcznością szturchnąłem dotykowy touchpad, zauważając, że nie jest to najbardziej oczywiste sterowanie, sprawdziłem nawigację pod kątem pomysłowości, porównując z Yandex. Navigator, nasłuchiwał wrażenia, kiedy zwrotnica zaczęła się trząść na przegubach, brzęk aprobująco, kiedy wciskałem gaz przez cały czas, zanotował skromniejsze niż Fiat 500, zużycie paliwa. Nawet dawno przestarzała grafika wyświetlacza nie wywołała w niej odrzucenia.

 

Trzy dni później lista argumentów za NX powiększyła się, podobnie jak Gargantua: fajna CVT („Nie jak robot w Fiacie 500”), fajne fotele, stylowy zegarek, to samo lusterko kosmetyczne i tysiąc innych drobnych plusów. Być może tylko instalacja hybrydowa pozostała bez uwagi - te wszystkie rekuperacje i akumulatory. Byłem pewien, że mojej żony nie da się odwieść, a crossover bardzo mi się spodobał. Ale nie można oszukać serca kobiety - wydaje się, że czegoś brakuje do statusu snu w SUV-ie. Kiedy oddawałem auto kolegom, wieczorem żona przywitała mnie pytaniem: „Słuchaj, ale nowy RX jest bardzo, bardzo piękny, prawda?”

Technika

Lexus NX jest zbudowany na platformie Toyoty RAV4, ale ma inne wymiary. Jeśli szerokość (1 mm) i rozstaw osi (845 mm) są takie same dla modeli, długość crossovera premium jest o 2 mm (660 mm) dłuższa, a wysokość o 60 mm (4 mm) mniejsza.

 

Jazda próbna Lexus NX



Jednak czwartego dnia mój plan upadł. Moja żona wracała do domu dokładnie przez dziedziniec, gdzie, korzystając z systemu widoku dookoła, wcisnąłem skrzyżowanie między dwoma samochodami. Wysiadła z samochodu, rzuciła mi lodowate spojrzenie, obejrzała NX, weszła do środka, milczała i poszła do domu, ale potem już nigdy nie przegapiła okazji, żeby gdziekolwiek pojechać ze mną. Z wdzięcznością szturchnąłem dotykowy touchpad, zauważając, że nie jest to najbardziej oczywiste sterowanie, sprawdziłem nawigację pod kątem pomysłowości, porównując z Yandex. Navigator, nasłuchiwał wrażenia, kiedy zwrotnica zaczęła się trząść na przegubach, brzęk aprobująco, kiedy wciskałem gaz przez cały czas, zanotował skromniejsze niż Fiat 500, zużycie paliwa. Nawet dawno przestarzała grafika wyświetlacza nie wywołała w niej odrzucenia.

Trzy dni później lista argumentów za NX powiększyła się, podobnie jak Gargantua: fajna CVT („Nie jak robot w Fiacie 500”), fajne fotele, stylowy zegarek, to samo lusterko kosmetyczne i tysiąc innych drobnych plusów. Być może tylko instalacja hybrydowa pozostała bez uwagi - te wszystkie rekuperacje i akumulatory. Byłem pewien, że mojej żony nie da się odwieść, a crossover bardzo mi się spodobał. Ale nie można oszukać serca kobiety - wydaje się, że czegoś brakuje do statusu snu w SUV-ie. Kiedy oddawałem auto kolegom, wieczorem żona przywitała mnie pytaniem: „Słuchaj, ale nowy RX jest bardzo, bardzo piękny, prawda?”

NX ma ten sam układ napędu na wszystkie koła, układ zawieszenia i niektóre panele podłogowe, co jego budżetowy kuzyn, ale nadwozie jest lżejsze i sztywniejsze. W konstrukcji stalowej zastosowano na przykład więcej aluminium, z którego wykonana jest maska, oraz stale o wysokiej wytrzymałości. NX ma kolumny McPherson z przodu i konstrukcję wielowahaczową z tyłu. Ale w przeciwieństwie do RAV4, Lexus otrzymał adaptacyjne amortyzatory, różne ustawienia zawieszenia i układu kierowniczego.

Przetestowaliśmy wersję z instalacją hybrydową. Całkowita moc systemu to 197 koni mechanicznych. Składa się z 2,5-litrowego silnika wolnossącego, generatora, silnika elektrycznego i akumulatora. Napęd na wszystkie koła w NX 300h nosi nazwę Lexus E-Four i wykorzystuje dodatkowy silnik elektryczny, który napędza tylną oś, gdy ślizgają się przednie koła. Po raz pierwszy Lexus zastosował wstępnie załadowany przedni mechanizm różnicowy w układzie AWD. Mechanizm różnicowy wykorzystuje płaską sprężynę między bocznym kołem zębatym a podkładką, która zapewnia napięcie wstępne, które ogranicza rozdział momentu obrotowego między przednimi kołami.

Oprócz tej wersji na rynku rosyjskim sprzedawany jest crossover z 2,0-litrowym silnikiem wolnossącym o mocy 150 KM i momencie obrotowym 193 Nm. Silnik ten jest wyposażony w system Valvematic, który reguluje wznios zaworów dolotowych i zakres działania układu zmiennych faz rozrządu. Valvematic jest wydajny przy niskich i średnich obciążeniach silnika: zmniejsza straty podczas pompowania i poprawia zużycie paliwa.

 



Inną opcją jest NX z doładowanym 2,0-litrowym silnikiem. Silnik ten wytwarza 238 KM. i 350 Nm momentu obrotowego. Silnik wykorzystuje rozszerzoną technologię rozrządu zaworowego (Dual VVT-iW). System optymalizuje moment obrotowy w całym zakresie prędkości obrotowych silnika i umożliwia uruchomienie silnika w cyklu Otto, a następnie przełączenie na bardziej ekonomiczny cykl Atkinsona podczas pracy.
 

Polina Avdeeva, 26 lat, jeździ Opel Astra GTC

 

W życiu jest taki wzorzec: kiedy stwierdzasz coś bezkompromisowo, zawsze dzieje się coś, co sprawia, że ​​zmieniasz zdanie lub przynajmniej wątpisz. Podobna rzecz przytrafiła mi się po jeździe Lexusem NX. Protekcjonalnie podchodzę do kompaktowych crossoverów - nie rozumiem po co siedzieć wyżej i zajmować więcej miejsca na parkingu, skoro nie zawsze wpływa to pozytywnie na prowadzenie, bezpieczeństwo, a nawet nie dodaje komfortu. Ale hybrydowy NX pojawił się w naszej redakcji i pomylił moje myśli.

Z profilu szczególnie rzuca się w oczy przemyślany oksymoron designu – gładkie linie nadwozia łączą się z modnymi przetłoczeniami na drzwiach i ostrymi narożnikami detali. A tak w ogóle - bogactwo rozwiązań konstrukcyjnych: charakterystyczna dla Lexusa trapezowa osłona chłodnicy ze stalowymi elementami w kształcie bumerangu, koci zez reflektorów LED, cienkie strzałki świateł do jazdy dziennej, masywne wgłębienia nad światłami przeciwmgielnymi. Albo cud, albo potwór. Myślę, że tak wygląda charyzma w kobiecym sensie.

 

Jazda próbna Lexus NX


Wydaje mi się, że Lexus NX to jeden z tych samochodów, które kupują żony, ale mężowie też będą nimi jeździć. Łączna moc maksymalna jednostki napędowej NX 300h wynosi 197 KM, co w zupełności wystarcza, by zapewnić kierowcy zdrową dawkę emocji na drodze. Pomimo faktu, że NX 300h jest gorszy pod względem dynamiki od wersji benzynowej, wydawał mi się bardziej odpowiedni i płynniejszy. Ale głównym plusem hybrydy jest oczywiście możliwość zaoszczędzenia przynajmniej trochę, ale jednocześnie oszczędzania paliwa, co jest zdecydowanym plusem w moskiewskim rytmie życia.

 

A jednak jest jedna rzecz, która nie podoba mi się w Lexusie – to sposób sterowania systemem multimedialnym. Touchpad Remote Touch, który zastąpił tradycyjny joystick Lexusa, denerwuje - z trudem otwierasz żądaną zakładkę za pierwszym razem. Ale sam ekran jest bardzo dogodnie zlokalizowany, zwłaszcza jeśli istnieje potrzeba korzystania z nawigacji.

NX 300h w testowanej przez nas konfiguracji będzie kosztować 13 750 dolarów Świeży, modny wygląd, dobra dynamika i hybrydowa instalacja – wydaje się, że to nie wystarczy, aby wybrać Lexusa NX. Ale jeśli wybór należy do kobiety, wystarczy jedno „lubię”.

Ceny i specyfikacje

Najtańsza wersja NX 200 (150 KM) z napędem na przednie koła w standardowej konfiguracji kosztuje 28 $ Lista wyposażenia takiego crossovera obejmuje siedem poduszek powietrznych, systemy wspomagania przy ruszaniu na wzniesieniu, monitorowanie ciśnienia w oponach, wspomaganie hamowania awaryjnego, 194-calowe koła, tapicerowane wnętrze, reflektory i tylne światła LED, system start / stop, elektryczne napędy wszystkich szyb i lusterek, podgrzewane lusterka boczne, przednia szyba i przednie siedzenia, dwustrefowa klimatyzacja i system audio z ośmioma głośniki. W pakiecie Comfort, który będzie kosztował 17 29 USD, do poprzedniej listy dodano skórzaną tapicerkę, spryskiwacze reflektorów, światła przeciwmgielne LED, czujnik deszczu, tempomat, tylne czujniki parkowania. Wreszcie opcja Progress 850 2 $. wyposażony w 290-calowe koła, system bezkluczykowy, podgrzewaną kierownicę i kamerę cofania.

 

Jazda próbna Lexus NX



Wydaje mi się, że Lexus NX to jeden z tych samochodów, które kupują żony, ale mężowie też będą nimi jeździć. Łączna moc maksymalna jednostki napędowej NX 300h wynosi 197 KM, co w zupełności wystarcza, by zapewnić kierowcy zdrową dawkę emocji na drodze. Pomimo faktu, że NX 300h jest gorszy pod względem dynamiki od wersji benzynowej, wydawał mi się bardziej odpowiedni i płynniejszy. Ale głównym plusem hybrydy jest oczywiście możliwość zaoszczędzenia przynajmniej trochę, ale jednocześnie oszczędzania paliwa, co jest zdecydowanym plusem w moskiewskim rytmie życia.

A jednak jest jedna rzecz, która nie podoba mi się w Lexusie – to sposób sterowania systemem multimedialnym. Touchpad Remote Touch, który zastąpił tradycyjny joystick Lexusa, denerwuje - z trudem otwierasz żądaną zakładkę za pierwszym razem. Ale sam ekran jest bardzo dogodnie zlokalizowany, zwłaszcza jeśli istnieje potrzeba korzystania z nawigacji.

NX 300h w testowanej przez nas konfiguracji będzie kosztować 39 622 USD. Świeży, modny wygląd, dobra dynamika i hybrydowa instalacja – wydaje się, że to nie wystarczy, aby wybrać Lexusa NX. Ale jeśli wybór dotyczy kobiety, wystarczy jedno „lubię”.

Koszt wersji z napędem na wszystkie koła i silnikiem 2,0-litrowym waha się od 31 799 USD do 34 869 USD, w zależności od konfiguracji. Crossover z turbodoładowaną jednostką napędową o mocy 238 KM. nie kupuj za mniej niż 35 243 USD Najdroższa opcja będzie kosztować 41 344 USD, a samochód z zestawem karoserii F Sport - 38 274 USD

Cena testowanej przez nas hybrydy NX w najtańszym poziomie wyposażenia Executive wynosi 36 765 dolarów. Jest to ta sama wersja, co Progress dla NX 200, ale bez podgrzewanej kierownicy i przednich czujników parkowania. Wersja Luxury z szyberdachem, drewnianymi wykończeniami, wentylowanymi przednimi siedzeniami, elektrycznym napędem piątych drzwi, pamięcią ustawień fotela kierowcy i podgrzewaną kierownicą kosztuje 40 223 dolarów, a najdroższa wersja – Exclusive – 43 333 dolarów. otrzymać asystenta zmiany pasa ruchu, panoramiczny dach oraz system nawigacji, system audio Marka Levinsona i odtwarzacz DVD.
 

Evgeny Bagdasarov 34 lata, jeździ UAZ Patriot

 

Samochód o konstrukcji takiej jak Lexus NX powinien przynajmniej latać i działać na reaktorze jądrowym. Ale porusza się na czterech kołach, a pod maską ma silniki benzynowe. Z niezwykłości - tylko turbosprężarka, która wciąż jest niezwykle rzadka w samochodach Lexus, oraz hybrydowa wersja NX 300h.

 

Jazda próbna Lexus NX


Po dieselgate i serii kolejnych ujawnień samochody z silnikiem Diesla były tylko o krok od zakazu. Przyjaciele zielonych roślin i miłośnicy oszczędzania paliwa z Europy będą musieli z dnia na dzień przestawić się na hybrydy. Ta fala dotrze do Rosji jako ostatnia. Mamy hybrydę od dłuższego czasu jako program opcjonalny. Kupując taki samochód nie mamy nic zaczynającego się od słowa eko, żadnych dopłat czy przywilejów. Jedyną motywacją jest wejście w świat przyszłości. Tam, gdzie pojazdy o nietypowych kształtach poruszają się z ledwo słyszalnym buczeniem. Dzięki temu NX 300h może również jeździć na krótkich dystansach z wyciszonym silnikiem i tylko na napędzie elektrycznym.

 

Ogólnie rzecz biorąc, Lexus NX nie spieszy się do przyszłości, ale uczy płynnej i niespiesznej jazdy z temperamentem swojej benzynowo-elektrycznej elektrowni - żyje według własnych zasad. Ostro wciśnięty pedał gazu nie znajduje natychmiastowej reakcji, naciskasz lewy pedał - odczucia są niejednoznaczne, ponieważ wraz z hamulcami silniki elektryczne biorą udział w zwalnianiu, zwracając energię do akumulatorów.

Przyszłość nie musi być znana i nie zawsze spełnia nasze oczekiwania. W tym na przykład zrezygnowali z dotykowego sterowania systemem multimedialnym na rzecz touchpada i nadal tęsknią za zegarem analogowym i dużymi przyciskami. Całościowy system podglądu uzupełnia dodatkowe zdejmowane lusterko. Możesz wystawić go przez okno i zaparkować.

 

Jazda próbna Lexus NX


Wydaje się, że NX300h jest utkany ze sprzeczności. Jak na crossovera jest zbyt ciężki, jak na samochód z roszczeniami do właściwości jezdnych - za ciężki. W środku jest przytulnie, mimo wielu ostrych zakrętów, z dość małym rozstawem osi i pochyłą linią dachu, w tylnym rzędzie dość przestronnie. NX wygląda jak kosmita z przyszłości - to najbardziej uderzający, niezwykły i zapadający w pamięć samochód w tym segmencie.

Historia

Lexus NX został zaprezentowany na targach motoryzacyjnych w Pekinie w 2014 roku. Produkcja samochodu rozpoczęła się w sierpniu 2014 roku, a sprzedaż auta rozpoczęła się jesienią tego samego roku. Najmniejszy crossover w gamie Lexusa stał się pierwszym samochodem w historii marki wyposażonym w silnik z turbodoładowaniem. Wersja z tym silnikiem jest najszybsza - 7,1 s do 100 km / h, a najbardziej żarłoczna - 8,8 litra na 100 km w trybie mieszanym.

Nowy model od samego początku sprzedaży wykazał doskonałe wyniki: nisza dla RX okazała się bardzo poszukiwana. Pod koniec 2015 roku junior crossover Lexus stał się najpopularniejszym modelem marki na świecie oraz w Rosji. W naszym kraju sprzedano 10 328 egzemplarzy NX (ponad połowa całkowitej sprzedaży).
 

Roman Farbotko, 25 lat, jeździ Peugeotem 308

 

Obejrzałem się na zaparkowanego NX, aż wyszedłem zza rogu domu. Jasnoniebieski kolor, który z jakiegoś powodu nie jest specjalnie nazwany w konfiguratorze, dodaje blasku i tak już bardzo charyzmatycznemu Lexusowi. – No, ile dostałeś? - pytanie kolegi o średnie spalanie hybrydy wprawiło mnie w osłupienie. Ile litrów tam jest, kiedy cały dzień nic nie robiłem tylko się odwracałem.

 

Jazda próbna Lexus NX

Zużycie paliwa jest naprawdę imponujące: w mieście prawie dwutonowy crossover spala tylko 8-9 litrów dzięki ciągłemu podłączeniu trakcji elektrycznej. Co ciekawe, na szosie ten wynik jest bardzo trudny do przekroczenia - silnik spalinowy stale pracuje z dużymi prędkościami. Ale za te 300 kg przewodów i akumulatorów w bagażniku trzeba zapłacić kontrowersyjną obsługą i absolutnie mało informacyjnymi hamulcami. Podobnie jak większość hybryd, NX jest wyposażony w system odzyskiwania energii podczas hamowania, więc przyzwyczajenie się do pedału zajmie trochę czasu.

Ale wnętrze NX, moim zdaniem, nas zawiodło. Jasny wygląd, kilkanaście niestandardowych rozwiązań, olśniewający kolor, ale w środku ... Dużo plastikowych, staromodnych guzików i ciemnych kolorów. Ale wszystko to jest bardzo sprawnie zmontowane i nie budzi najmniejszej wątpliwości co do trwałości. Na pewno nie będzie żadnych obcych dźwięków wewnątrz NX ani po 100, ani nawet po 200 tysiącach kilometrów.

NX to typowy mieszkaniec miasta, który wie, jak zrobić wszystko i potrafi wyjść z trudnej sytuacji. Nie ma nic przeciwko ugniataniu owsianki na podwórku, wspinaniu się na oblodzony krawężnik, przewożeniu wszystkich zakupów z IKEA i prawie bezszelestnym podjeżdżaniu do klubu nocnego. A wszystko to z bardzo skromnymi apetytami.

 

 

Dodaj komentarz