Problem z uruchomieniem diesla Oto, co musisz wiedzieć, tankując samochód zimą
Obsługa maszyny

Problem z uruchomieniem diesla Oto, co musisz wiedzieć, tankując samochód zimą

Problem z uruchomieniem diesla Oto, co musisz wiedzieć, tankując samochód zimą Aby uniknąć sezonowych problemów z eksploatacją samochodów, właściciele będą zapobiegać sprawdzaniu stanu akumulatorów, wymianie płynu do spryskiwaczy czy płynu do chłodnic na długo przed pierwszymi przymrozkami. Jednak mimo wcześniejszych działań nadejście ekstremalnych temperatur wciąż potrafi zaskoczyć, zwłaszcza posiadaczy pojazdów z silnikiem Diesla – nierównomierna praca, „przerwy”, a nawet całkowite zatrzymanie silnika.

Według badań zleconych przez Circle K z SW Research w 2018 roku Polacy, którzy dbają o swoje samochody w sezonie zimowym, oprócz wymiany opon i płynu do spryskiwaczy (74%) oraz chłodnic (49%), decydują się również na samochody są sprawdzane przez mechanika (33%) i zaczynają garażować samochód (25%). Wraz z nadejściem niskich temperatur kierowcy doświadczają m.in. odmrożeń zamków drzwi (53%), zamarznięcia płynu do spryskiwaczy (43%) czy gaśnięcia silnika podczas jazdy (32%). Dla posiadaczy samochodów z silnikiem Diesla najczęstszym problemem jest brak możliwości uruchomienia pojazdu (53%) lub uruchomienie dopiero po wielu próbach (60%). Mimo to tylko 11,4% kierowców jako przyczynę podaje złą jakość paliwa, a tylko 5,5% zabrudzone filtry.

Jednak nie wszyscy respondenci są świadomi, jak ważna jest odpowiednia jakość paliwa. Zapytani o rodzaj tankowanego paliwa w ostatnim sezonie zimowym ankietowani wskazali odpowiednio: olej napędowy standardowy – 46%, olej napędowy premium (29%), olej napędowy zimowy (23,5%), olej uniwersalny na każdą pogodę. olej napędowy (15%) i arktyczny olej napędowy (4,9%). Warto zauważyć, że aż 15% respondentów twierdzi, że używa oleju uniwersalnego przez cały rok, mimo że nie jest on dostępny przez cały rok. Wskazuje to na ogólnie niską świadomość tego, czym jest zimowe paliwo.

Zobacz też: Pomiar prędkości. Radar policyjny jest nielegalny

Niskie temperatury ograniczają osiągi oleju napędowego, dlatego w warunkach zimowych silnik potrzebuje paliwa, aby przygotować go do bezawaryjnej pracy.

Olej napędowy naturalnie staje się mętny w niskich temperaturach. W bardzo zimne dni proces ten może zwiększyć zużycie paliwa lub nawet uniemożliwić uruchomienie. Dlatego olej napędowy oferowany zimą na stokach narciarskich zawiera dodatki, które przyczyniają się do bezproblemowej jazdy.

Zimą przy wyborze oleju napędowego należy zwrócić uwagę na tzw. punkt zmętnienia i punkt zablokowania zimnego filtra (CFPP). W Polsce zgodnie z normą w okresie zimowym od 16 listopada do końca lutego temperatura CFPP powinna wynosić co najmniej -20 stopni Celsjusza. Od 1 marca do 15 kwietnia i od 1 października do 15 listopada normy przewidują -15 stopni Celsjusza, a od 16 kwietnia do 30 września nie więcej niż 0 stopni Celsjusza.

Depresanty dodawane do oleju utrudniają naturalne zmętnienie paliwa w niskich temperaturach. W rzeczywistości jest to pozytywna zmiana, ponieważ filtr paliwa może łatwiej poradzić sobie z przepływem mniejszych kryształków parafiny. Inne dodatki spowalniają opadanie już wykrystalizowanych parafin na dno zbiornika. Jest to ważne, ponieważ paliwo jest zasysana z dna zbiornika, a jeśli znajdzie się tam warstwa parafiny, filtr może się szybko zatkać.

Podczas tankowania samochodu zimą należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

Aby nie dać się zaskoczyć niskim temperaturom czy nagłemu pojawieniu się warunków klimatycznych, jak na dalekiej północy, najlepiej zacząć wcześniej tankować arktyczną ropę.

Tankowanie należy zawsze przeprowadzać w całości, ponieważ wilgotne powietrze, które zbiera się w silniku skrapla się, a tym samym woda dostaje się do paliwa.

Kierowcy powinni również pamiętać, aby nie mieszać paliwa arktycznego z innym olejem napędowym. Dodatek nawet niewielkiej ilości innego gatunku pogarsza właściwości niskotemperaturowe paliwa.

Zobacz też: Jak dbać o baterię?

Dodaj komentarz