Policja nie jeździ na wakacje
Tematy ogólne

Policja nie jeździ na wakacje

Policja nie jeździ na wakacje Marian Satala rozmawia z komisarzem Krzysztofem Dymurą, sekretarzem prasowym Małopolskiej Straży Drogowej.

Wakacje to czas podróży samochodem na duże odległości. Jak policja pomoże Ci bezpiecznie dotrzeć do celu? Policja nie jeździ na wakacje Przede wszystkim sprawdzamy autobusy, które przewożą dzieci na wakacjach. Podczas ubiegłorocznych wakacji sprawdziliśmy 1156 autobusów, z czego 809 było jeszcze przed wyjazdem. Znaleźliśmy 80 naruszeń. W 2008 r. wykryto 155 takich naruszeń, a kilka lat wcześniej, w 2003 r., zidentyfikowano już 308 wadliwych wagonów.

Czy czeki dotyczą tylko autobusów? Kontrole są najbardziej aktywne w kurortach turystycznych, w miejscach popularnych restauracji, wszędzie tam, gdzie istnieje potencjalne ryzyko. Oczywiście kontrolujemy również samochody osobowe. Sprawdzamy, czy dzieci przewożone są w odpowiednich fotelikach dziecięcych, czy kierowcy robią przerwy podczas długich podróży, czy rozmawiają przez telefon komórkowy.

Czy latem zdarza się dużo wypadków z udziałem motocyklistów i rowerzystów? Sprawcami najtragiczniejszych wypadków motocyklowych są młodzi, niedoświadczeni ludzie, czasem nawet bez prawa jazdy. Powodem jest prawie zawsze przyspieszenie. Nie będzie zniżek dla piratów drogowych.

Mówisz, że policja nie jedzie na wakacje? Lipiec i sierpień to jedne z najbardziej wrażliwych okresów w roku. W wyniku lekkomyślności, niedopatrzenia i lekkomyślności wielu młodych ludzi ginie w wypadkach. W czasie wakacji 2009 roku w Małopolsce doszło do 1000 wypadków, w których zginęło 58 osób, a 1285 zostało rannych. Musisz postawić na nim tamę.

Dodaj komentarz