Jazda próbna Fiata Fullback
Jazda próbna

Jazda próbna Fiata Fullback

Włoski pickup to efekt współtworzenia, tym razem z Mitsubishi. Wybierając bazę pod nowy samochód Włosi wybrali japoński model L200 ze sprawdzoną konstrukcją ramy.

Jadę rano do pracy w Turynie w nowym miejskim obcasie Fiorino. Nadwozie pomimo kompaktowych rozmiarów auta bez problemu mieści się na europalecie, do której mocowanych jest kilka kół zapasowych. Dzień roboczy zapowiada się intensywnie. Na ciasnych ulicach ojczyzny Fiata cieszę się doskonałą widocznością, precyzyjnym sterowaniem, precyzyjną mechaniką z krótkimi pociągnięciami i absolutnie oszałamiająco dostrojonym pedałem sprzęgła. Na szosie dochodzę do wniosku, że 95 „koni” diesla wystarczy, by nie poczuć się jak outsider w dynamicznym włoskim ruchu. Tak, nic dziwnego, że włoska poczta zamówiła całą flotę tych zwinnych dzieciaków. Pomimo tego, że auto jest dość wąskie, to ze względu na pionowe drzwi w kokpicie jest przestronnie, a nawigacja choć malutka, ale o dobrej rozdzielczości i pięknie wygląda.

Zakrojona na szeroką skalę jazda próbna, zorganizowana przez Fiata, poświęcona jest ostatecznemu utworzeniu linii lekkich samochodów dostawczych i oferuje samochody wszystkich możliwych klas. Włosi obiecali poszerzyć gamę modeli w ciągu dwóch lat, a plan został zrealizowany z nawiązką, utrzymując się w ciągu zaledwie 21 miesięcy. Oczywiście stworzenie tylu maszyn od podstaw w krótkim czasie jest nierealne, co oznacza, że ​​mamy produkty do współpracy. Kolejną nowością jest minivan Fiat Talento, czyli ciało z krwi i kości Renault Trafic. Auta te to jednak tylko preludium do głównej premiery dnia. U wjazdów na górskie nieutwardzone serpentyny czeka na mnie nowy pickup Fiat Fullback załadowany stogami siana.

 

Jazda próbna Fiata Fullback



To także produkt współtworzenia, tym razem z Mitsubishi. Fiat Chrysler ma na swoim koncie udany pickup Ram, ale wciąż gra w innej lidze. Wybierając podstawę dla nowego samochodu, Włosi wybrali japoński model L200 ze sprawdzoną konstrukcją ramy i zaawansowaną skrzynią biegów Super Select 4WD II z napędem na wszystkie koła (taką samą, która jest montowana w legendarnym SUV-ie Mitsubishi Pajero). Jedną z głównych cech tego systemu jest możliwość przełączania trybów w ruchu przy prędkościach do 100 km na godzinę. To prawda, że ​​w podstawowych wersjach Fullbacka, takich jak L200, będzie on oferowany z Easy Select 4WD, klasycznym napędem na wszystkie koła typu plug-in.

 

Jazda próbna Fiata Fullback

Fullback to szeroki obrońca w rugby i futbolu amerykańskim, który musi mieć doskonałą szybkość i wytrzymałość, aby kontratakować i być w stanie wesprzeć atak. Na pytanie, czy wprowadzono jakieś zmiany w ustawieniach samochodu, czy to w zawieszeniu, czy w układzie kierowniczym, inżynierowie odpowiadają, że nie są na tyle naiwni, by od razu starać się, aby samochód był lepszy od rynkowych mastodontów. Tak naprawdę Włosi musieli tylko wyczarować wygląd, z czym poradzili sobie znakomicie: projekt okazał się oryginalny i idealnie wpasował się w nowoczesny, korporacyjny styl Fiata. Nawet markowy japoński „ogon” nie jest już tak zauważalny na pierwszy rzut oka. Jedyną różnicą w stosunku do pierwowzoru w kabinie jest logo na kierownicy. Więcej akcesoriów będzie dostępnych dla Fullbacka niż dla pickupa L200 - ulepszenia Mopar zostaną dodane do „rodzimych” części Mitsubishi.

Podobnie jak L200, „Włoch” otrzymał nowy 2,4-litrowy turbodiesel o mocy 154 lub 181 „koni”, w zależności od stopnia wysilenia, z momentem obrotowym odpowiednio 380 i 430 Nm. Skrzynie biegów - sześciobiegowa „mechanika” i pięciobiegowa „automatyczna”. Krótka jazda testowa pozwoliła mi porozmawiać tylko z tym ostatnim, ale w najdroższej wersji: z dużym ekranem dotykowym, dwustrefową klimatyzacją i łopatkami zmiany biegów. Ale niezależnie od konfiguracji, jedynymi miękkimi detalami w kabinie będą siedzenia i obszyta skórą kierownica. Wszystko inne to utylitarny twardy plastik.

 

Jazda próbna Fiata Fullback



Połączenie działa świetnie. Topowy silnik z szerokim kołnierzem momentu obrotowego doskonale łączy się z „automatem”, nie wymaga szczególnej uwagi i radzi sobie z ruchem maszyny w przestrzeni z hukiem. Dynamika wygląda wystarczająco przekonująco dla samochodu z ciężką ramą, a nawet z ładunkiem w nadwoziu. Jak to często bywa ostatnio, reakcja silnika wysokoprężnego na naciśnięcie pedału gazu w użytkowej pickupie nie jest gorsza niż w nowoczesnych samochodach benzynowych.

Mój samochód jest obuty oponami terenowymi BF Goodrich z ostrymi zębami, więc podczas jazdy po mieście w kabinie jest trochę głośno, ale w granicach przyzwoitości: wiatr i silnik nie denerwują. Zawieszenie doskonale radzi sobie z nierównościami wiejskiego, włoskiego asfaltu. Zmieniając generację przetwornika L200, Japończycy ponownie skonfigurowali zawieszenie i dotarło do już zmodyfikowanego „włoskiego”, wraz z ulepszoną izolacją szumów i drgań.

 

Jazda próbna Fiata Fullback



Kiedy asfalt się kończy, a zaczynają dziury wysokie na pół samochodu, rozumiem, dlaczego z tyłu jest siano. Gdyby nie to, nieobciążona tylna oś bezwstydnie podskakiwałaby, psując ogólne wrażenie. Nawiasem mówiąc, specjalnie dla Rosji, maksymalna ładowność Fullbacka zostanie zmniejszona z 1100 do 920 kg, dzięki czemu pickup mieści się w kategorii „do 3,5 tony”. I tak wszystko jest w porządku: można jechać szybko, bez obawy o luźną ziemię czy błoto w kałużach – mam już włączony napęd na wszystkie koła, jest też blokada centralnego i tylnego dyferencjału oraz redukcja biegów. Nie największy prześwit 205 mm nie jest przeszkodą - na takich wybojach o wszystkim decydują kąty wejścia i wyjścia, ale tutaj robią wrażenie: odpowiednio 30 i 25 garus.

 

Jazda próbna Fiata Fullback



Samochód i w ruchu, a po prostu przez ogólne odczucia wyszedł znacznie mniej cywilny niż koledzy z klasy Ford Ranger i Volkswagen Amarok, ale Włosi po prostu tego chcieli. Linia Fiat Professional otacza nie tylko mieszkańców Apeninów. Samochody dostawcze przemykające po mieście, mobilne kawiarnie obiecujące zastrzyk energii, ratująca życie karetka pogotowia zawsze gotowa pomóc mobilnemu serwisowi opon, modne hipsterskie food trucki i oczywiście minibusy można również znaleźć w Moskwie.

Nowy pickup Fiat Fullback, którego ceny miały zostać ogłoszone w przededniu Moskiewskiego Salonu Samochodowego, nie bez powodu należy nominalnie do linii Fiat Professional. Wszędzie, w tym w Rosji, będzie sprzedawany za pośrednictwem tej sieci dealerskiej i odpowiednio reklamowany. A to, za co można krytykować zwykłe samochody, to norma dla pojazdów użytkowych.

 

Jazda próbna Fiata Fullback
 

 

Dodaj komentarz