Czy czysty olej silnikowy jest niebezpieczny?
Artykuły

Czy czysty olej silnikowy jest niebezpieczny?

Jedno z powszechnych nieporozumień dotyczących eksploatacji samochodu dotyczy właściwości oleju w silniku. W tym przypadku nie mówimy o jakości, ale o kolorze. Wielu kierowców uważa, że ​​przyciemniony smar w silniku wskazuje na problem. W rzeczywistości, wręcz przeciwnie.

Nie jest jasne, na czym opierają się te przekonania. Jedną z głównych funkcji oleju jest czyszczenie silnika, więc nie do pomyślenia jest, aby po użyciu stał się przezroczysty. To tak, jakby wycierać podłogę wilgotną szmatką i oczekiwać, że pozostanie biała. Olej w silniku porusza się w błędnym kole, smaruje części i dość szybko ciemnieje.

„Jeśli po 3000-5000 km podniesiesz poprzeczkę i zobaczysz, że olej jest klarowny, zastanów się, czy robi to, do czego jest przeznaczony. I jeszcze jedno: należy wziąć pod uwagę, że olej w silnikach benzynowych i wysokoprężnych ciemnieje w różnym tempie” – tłumaczy ekspert jednego z czołowych światowych producentów olejów i produktów ropopochodnych.

Należy również pamiętać, że kolor oleju zależy również od rodzaju oleju, z którego jest wykonany, to znaczy może zmieniać się od jasnożółtego do ciemnobrązowego w zależności od materiału wyjściowego. Dlatego dobrze jest wiedzieć, jakim kolorem jest olej do samochodu.

Czy czysty olej silnikowy jest niebezpieczny?

Inne, dość ryzykowne podejście do określania właściwości oleju jest nadal stosowane przez niektórych mechaników. Pocierają go palcami, wąchają, a nawet smakują językiem, po czym wydają kategoryczny werdykt typu: „To jest zbyt płynne i należy je natychmiast zmienić”. To podejście jest całkowicie błędne i nie może być dokładne.

„Takie działania w żaden sposób nie przesądzają o przydatności oleju do użytku. Współczynnik lepkości jest określany tylko przez specjalne urządzenie, które jest do tego przeznaczone. Znajduje się w specjalnym laboratorium, które może dokonać dokładnej analizy stanu zużytego oleju. Analiza ta obejmuje również stan dodatków, obecność zanieczyszczeń oraz stopień zużycia. Tego wszystkiego nie da się ocenić dotykiem i zapachem” – wyjaśniają eksperci.

Dodaj komentarz