Nowa fizyka przeƛwituje z wielu miejsc
Technologia

Nowa fizyka przeƛwituje z wielu miejsc

Wszelkie moĆŒliwe zmiany, ktĂłre chcielibyƛmy wprowadzić w Modelu Standardowym fizyki (1) lub ogĂłlnej teorii względnoƛci, naszych dwĂłch najlepszych (choć niekompatybilnych) teoriach wszechƛwiata, są juĆŒ bardzo ograniczone. Innymi sƂowy, nie moĆŒna wiele zmienić, nie podwaĆŒając caƂoƛci.

Faktem jest, ĆŒe są teĆŒ wyniki i zjawiska, ktĂłrych nie da się wyjaƛnić na podstawie znanych nam modeli. Czy zatem powinniƛmy robić wszystko, co w naszej mocy, aby za wszelką cenę uczynić wszystko niewytƂumaczalnym lub niespĂłjnym, zgodnym z istniejącymi teoriami, czy teĆŒ powinniƛmy szukać nowych? Jest to jedno z podstawowych pytaƄ wspóƂczesnej fizyki.

Model standardowy fizyki cząstek elementarnych z powodzeniem wyjaƛniƂ wszystkie znane i odkryte interakcje między cząstkami, jakie kiedykolwiek zaobserwowano. Wszechƛwiat skƂada się z kwarki, leptonow i bozony pomiarowe, ktĂłre przenoszą trzy z czterech podstawowych siƂ w przyrodzie i nadają cząstkom ich masę spoczynkową. Istnieje rĂłwnieĆŒ ogĂłlna teoria względnoƛci, nasza niestety niekwantowa teoria grawitacji, ktĂłra opisuje związek między czasoprzestrzenią, materią i energią we wszechƛwiecie.

Trudnoƛć wyjƛcia poza te dwie teorie polega na tym, ĆŒe jeƛli sprĂłbujesz je zmienić, wprowadzając nowe elementy, pojęcia i wielkoƛci, uzyskasz wyniki sprzeczne z pomiarami i obserwacjami, ktĂłre juĆŒ mamy. Warto rĂłwnieĆŒ pamiętać, ĆŒe jeƛli chcesz wyjƛć poza nasze obecne ramy naukowe, ciÄ™ĆŒar dowodu jest ogromny. Z drugiej strony trudno nie oczekiwać tak wiele od kogoƛ, kto podwaĆŒa sprawdzone przez dziesięciolecia modele.

W obliczu takich ĆŒÄ…daƄ nie dziwi fakt, ĆŒe maƂo kto prĂłbuje caƂkowicie zakwestionować istniejący paradygmat w fizyce. A jeƛli tak, to w ogĂłle nie jest traktowany powaĆŒnie, poniewaĆŒ szybko natrafia na proste kontrole. Jeƛli więc widzimy potencjalne dziury, to są to tylko reflektory, sygnalizujące, ĆŒe coƛ gdzieƛ się ƛwieci, ale nie wiadomo, czy w ogĂłle warto tam jechać.

Znana fizyka nie radzi sobie z wszechƛwiatem

PrzykƂady blasku tego „caƂkowicie nowego i innego”? CĂłĆŒ, na przykƂad obserwacje szybkoƛci odrzutu, ktĂłre wydają się niespĂłjne ze stwierdzeniem, ĆŒe Wszechƛwiat jest wypeƂniony tylko cząstkami Modelu Standardowego i podlega ogĂłlnej teorii względnoƛci. Wiemy, ĆŒe pojedyncze ĆșrĂłdƂa grawitacji, galaktyki, gromady galaktyk, a nawet wielka kosmiczna sieć być moĆŒe nie wystarczą do wyjaƛnienia tego zjawiska. Wiemy, ĆŒe chociaĆŒ Model Standardowy stwierdza, ĆŒe ​​materia i antymateria powinny być tworzone i niszczone w rĂłwnych iloƛciach, ĆŒyjemy we wszechƛwiecie zƂoĆŒonym gƂównie z materii z niewielką iloƛcią antymaterii. Innymi sƂowy, widzimy, ĆŒe „znana fizyka” nie moĆŒe wyjaƛnić wszystkiego, co widzimy we wszechƛwiecie.

Wiele eksperymentĂłw przyniosƂo nieoczekiwane wyniki, ktĂłre, jeƛli zostaną przetestowane na wyĆŒszym poziomie, mogą okazać się rewolucyjne. Nawet tak zwana Anomalia Atomowa wskazująca na istnienie cząstek moĆŒe być bƂędem eksperymentalnym, ale moĆŒe teĆŒ być oznaką wyjƛcia poza Model Standardowy. RĂłĆŒne metody mierzenia wszechƛwiata dają rĂłĆŒne wartoƛci tempa jego ekspansji – problem, ktĂłry szczegóƂowo rozwaĆŒaliƛmy w jednym z ostatnich numerĂłw MT.

Jednak ĆŒadna z tych anomalii nie daje wystarczająco przekonujących wynikĂłw, aby moĆŒna je byƂo uznać za niepodwaĆŒalny znak nowej fizyki. NiektĂłre lub wszystkie z nich mogą być po prostu fluktuacjami statystycznymi lub nieprawidƂowo skalibrowanym instrumentem. Wiele z nich moĆŒe wskazywać na nową fizykę, ale rĂłwnie Ƃatwo moĆŒna je wyjaƛnić za pomocą znanych cząstek i zjawisk w kontekƛcie ogĂłlnej teorii względnoƛci i Modelu Standardowego.

Planujemy eksperymentować, mając nadzieję na wyraĆșniejsze wyniki i rekomendacje. Być moĆŒe wkrĂłtce przekonamy się, czy ciemna energia ma staƂą wartoƛć. Na podstawie planowanych badaƄ galaktyk przeprowadzonych przez Obserwatorium Vera Rubin oraz danych dotyczących odlegƂych supernowych, ktĂłre zostaną udostępnione w przyszƂoƛci. Teleskop Nancy Grace, poprzednio WFIRST, musimy dowiedzieć się, czy ciemna energia ewoluuje w czasie z dokƂadnoƛcią do 1%. Jeƛli tak, to nasz „standardowy” model kosmologiczny będzie musiaƂ zostać zmieniony. Niewykluczone, ĆŒe planowo kosmiczna laserowa antena interferometru (LISA) rĂłwnieĆŒ nas zaskoczy. KrĂłtko mĂłwiąc, liczymy na pojazdy obserwacyjne i eksperymenty, ktĂłre planujemy.

Nadal pracujemy teĆŒ w dziedzinie fizyki cząstek elementarnych, mając nadzieję na znalezienie zjawisk poza Modelem, takich jak dokƂadniejszy pomiar momentĂłw magnetycznych elektronu i mionu – jeƛli się nie zgadzają, pojawia się nowa fizyka. Pracujemy nad ustaleniem, jak się zmieniają neutrina â€“ tutaj rĂłwnieĆŒ przeƛwituje nowa fizyka. A jeƛli zbudujemy dokƂadny zderzacz elektronĂłw i pozytonĂłw, koƂowy lub liniowy (2), moĆŒemy wykryć rzeczy wykraczające poza Model Standardowy, ktĂłrych LHC jeszcze nie moĆŒe wykryć. W ƛwiecie fizyki od dawna proponowano większą wersję LHC o obwodzie do 100 km. DaƂoby to wyĆŒsze energie zderzeƄ, co zdaniem wielu fizykĂłw ostatecznie zasygnalizowaƂoby nowe zjawiska. Jest to jednak niezwykle kosztowna inwestycja, a budowa giganta tylko na zasadzie – „zbudujmy go i zobaczymy, co nam pokaĆŒe” budzi sporo wątpliwoƛci.

2. Liniowy zderzacz leptonĂłw - wizualizacja

Istnieją dwa rodzaje podejƛcia do problemĂłw w naukach fizycznych. Pierwsza to kompleksowe podejƛcie, ktĂłry polega na wąskim projekcie eksperymentu lub obserwatorium do rozwiązania okreƛlonego problemu. Drugie podejƛcie nazywa się metodą brutalnej siƂy.ktĂłry opracowuje uniwersalny, przesuwający granice eksperyment lub obserwatorium do badania wszechƛwiata w zupeƂnie nowy sposĂłb niĆŒ nasze poprzednie podejƛcia. Pierwszy jest lepiej zorientowany w Modelu Standardowym. Drugi pozwala odnaleĆșć ƛlady czegoƛ więcej, ale niestety to coƛ nie jest dokƂadnie okreƛlone. Zatem obie metody mają swoje wady.

Poszukiwania tzw. Teorii Wszystkiego (TUT), ƛwiętego Graala fizyki, naleĆŒy umieƛcić w drugiej kategorii, gdyĆŒ najczęƛciej sprowadza się to do znajdowania coraz wyĆŒszych energii (3), przy ktĂłrych siƂy natura ostatecznie Ƃączy się w jedną interakcję.

3. Energie potrzebne do hipotetycznej unifikacji oddziaƂywaƄ

Neutrino Nisforna

W ostatnim czasie nauka coraz bardziej skupia się na ciekawszych obszarach, takich jak badania neutrin, o ktĂłrych niedawno opublikowaliƛmy obszerny raport na MT. W lutym 2020 r. w czasopiƛmie Astrophysical Journal opublikowano publikację o odkryciu wysokoenergetycznych neutrin niewiadomego pochodzenia na Antarktydzie. OprĂłcz znanego eksperymentu, na mroĆșnym kontynencie przeprowadzono rĂłwnieĆŒ badania pod kryptonimem ANITA (), polegające na wypuszczeniu balonu z czujnikiem fale radiowe.

Obie i ANITA zostaƂy zaprojektowane do poszukiwania fal radiowych z wysokoenergetycznych neutrin zderzających się z materią staƂą tworzącą lĂłd. Avi Loeb, przewodniczący WydziaƂu Astronomii Harvardu, wyjaƛniƂ na stronie internetowej Salonu: „Zdarzenia wykryte przez ANITA z pewnoƛcią wydają się anomalią, poniewaĆŒ nie moĆŒna ich wyjaƛnić jako neutrin ze ĆșrĂłdeƂ astrofizycznych. (...) To moĆŒe być jakaƛ cząstka, ktĂłra ze zwykƂą materią oddziaƂuje sƂabiej niĆŒ neutrino. Podejrzewamy, ĆŒe takie cząstki istnieją jako ciemna materia. Ale co sprawia, ĆŒe ​​wydarzenia ANITA są tak energiczne?”

Neutrina są jedynymi znanymi cząstkami, ktĂłre naruszają Model Standardowy. Zgodnie z Modelem Standardowym cząstek elementarnych musimy mieć trzy rodzaje neutrin (elektronowe, mionowe i taonowe) oraz trzy rodzaje antyneutrin, a po ich utworzeniu muszą one być stabilne i niezmienne w swoich wƂaƛciwoƛciach. Od lat 60., kiedy pojawiƂy się pierwsze obliczenia i pomiary neutrin wytwarzanych przez SƂoƄce, zdaliƛmy sobie sprawę, ĆŒe jest problem. Wiedzieliƛmy, w ilu neutrinach elektronowych powstaƂo rdzeƄ sƂoneczny. Ale kiedy zmierzyliƛmy, ile osĂłb przybyƂo, okazaƂo się, ĆŒe byƂa to tylko jedna trzecia przewidywanej liczby.

Albo coƛ jest nie tak z naszymi detektorami, albo z naszym modelem SƂoƄca, albo coƛ jest nie tak z samymi neutrinami. Eksperymenty z reaktorami szybko obaliƂy pogląd, ĆŒe coƛ jest nie tak z naszymi detektorami (4). DziaƂaƂy zgodnie z oczekiwaniami, a ich wydajnoƛć zostaƂa oceniona bardzo dobrze. Wykryte przez nas neutrina zostaƂy zarejestrowane proporcjonalnie do liczby przybywających neutrin. Przez dziesięciolecia wielu astronomĂłw twierdziƂo, ĆŒe nasz model sƂoneczny jest bƂędny.

4. Obrazy zdarzeƄ neutrinowych w promieniowaniu Czerenkowa z detektora Super Kamiokande

Oczywiƛcie istniaƂa inna egzotyczna moĆŒliwoƛć, ktĂłra, jeƛli byƂaby prawdziwa, zmieniƂaby nasze rozumienie wszechƛwiata w stosunku do tego, co przewidywaƂ Model Standardowy. Chodzi o to, ĆŒe trzy typy neutrin, ktĂłre znamy, faktycznie mają masę, a nie pochylać sięi ĆŒe mogą mieszać (wahać się), aby zmieniać smaki, jeƛli mają wystarczającą iloƛć energii. Jeƛli neutrino jest wyzwalane elektronicznie, moĆŒe się zmieniać po drodze do mion i taonyale jest to moĆŒliwe tylko wtedy, gdy ma masę. NaukowcĂłw niepokoi problem neutrin prawoskrętnych i lewoskrętnych. Bo jeƛli nie moĆŒesz tego rozrĂłĆŒnić, nie moĆŒesz rozrĂłĆŒnić, czy jest to cząstka, czy antycząstka.

Czy neutrino moĆŒe być swoją wƂasną antycząstką? Nie wedƂug zwykƂego Modelu Standardowego. FermionogĂłlnie nie powinny być swoimi wƂasnymi antycząstkami. Fermion to dowolna cząstka, ktĂłrej obrĂłt wynosi ± XNUMX/XNUMX. Ta kategoria obejmuje wszystkie kwarki i leptony, w tym neutrina. Istnieje jednak specjalny rodzaj fermionĂłw, ktĂłry do tej pory istnieje tylko w teorii - fermion Majorany, ktĂłry jest swoją wƂasną antycząstką. Gdyby istniaƂa, mogƂoby się wydarzyć coƛ wyjątkowego... wolne od neutrin podwĂłjny rozpad beta. I tu jest szansa dla eksperymentatorĂłw, ktĂłrzy takiej luki od dawna szukali.

We wszystkich obserwowanych procesach z udziaƂem neutrin cząstki te wykazują wƂaƛciwoƛć, ktĂłrą fizycy nazywają leworęcznoƛcią. Nigdzie nie widać neutrin prawoskrętnych, ktĂłre są najbardziej naturalnym przedƂuĆŒeniem Modelu Standardowego. Wszystkie inne cząstki MS mają wersję prawoskrętną, ale neutrina nie. Dlaczego? Najnowsza, niezwykle wszechstronna analiza międzynarodowego zespoƂu fizykĂłw, w tym Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie, przeprowadziƂa badania nad tym zagadnieniem. Naukowcy uwaĆŒają, ĆŒe brak obserwacji prawoskrętnych neutrin mĂłgƂby ƛwiadczyć o tym, ĆŒe są to fermiony Majorany. Gdyby tak byƂo, to ich prawostronna wersja jest niezwykle masywna, co wyjaƛnia trudnoƛć w wykryciu.

WciÄ…ĆŒ jednak nie wiemy, czy neutrina same w sobie są antycząstkami. Nie wiemy, czy swoją masę czerpią z bardzo sƂabego wiązania bozonu Higgsa, czy teĆŒ uzyskują ją przez jakiƛ inny mechanizm. I nie wiemy, moĆŒe sektor neutrin jest o wiele bardziej zƂoĆŒony niĆŒ nam się wydaje, ze sterylnymi lub ciÄ™ĆŒkimi neutrinami czyhającymi w ciemnoƛci.

Atomy i inne anomalie

W fizyce cząstek elementarnych oprĂłcz modnych neutrin istnieją inne, mniej znane obszary badaƄ, z ktĂłrych moĆŒe zabƂysnąć „nowa fizyka”. Naukowcy, na przykƂad, niedawno zaproponowali nowy typ cząstek subatomowych, aby wyjaƛnić zagadkę rozpad kaonu (5), szczegĂłlny przypadek cząstki mezonowej skƂadającej się z jeden kwark i jeden handlarz antykami. Kiedy cząsteczki kaonu rozpadają się, niewielka ich częƛć przechodzi zmiany, ktĂłre zaskoczyƂy naukowcĂłw. Styl tego rozpadu moĆŒe wskazywać na nowy typ cząstki lub nową siƂę fizyczną w dziaƂaniu. To wykracza poza zakres Modelu Standardowego.

Istnieje więcej eksperymentĂłw mających na celu znalezienie luk w Modelu Standardowym. Obejmują one poszukiwanie mionu g-2. Prawie sto lat temu fizyk Paul Dirac przewidziaƂ moment magnetyczny elektronu na podstawie liczby g, ktĂłra okreƛla wƂaƛciwoƛci spinowe cząstki. Następnie pomiary wykazaƂy, ĆŒe „g” rĂłĆŒni się nieco od 2, a fizycy zaczęli wykorzystywać rĂłĆŒnicę między rzeczywistą wartoƛcią „g” a 2 do badania wewnętrznej struktury cząstek subatomowych i ogĂłlnie praw fizyki. W 1959 roku CERN w Genewie w Szwajcarii przeprowadziƂ pierwszy eksperyment, w ktĂłrym zmierzono wartoƛć g-2 cząstki subatomowej zwanej mionem, związanej z elektronem, ale niestabilnej i 207 razy ciÄ™ĆŒszej niĆŒ cząstka elementarna.

Brookhaven National Laboratory w Nowym Jorku rozpoczęƂo wƂasny eksperyment i opublikowaƂo wyniki swojego eksperymentu g-2 w 2004 roku. Pomiar nie byƂ zgodny z przewidywaniami Modelu Standardowego. Jednak eksperyment nie zebraƂ wystarczającej iloƛci danych do analizy statystycznej, aby ostatecznie udowodnić, ĆŒe zmierzona wartoƛć byƂa rzeczywiƛcie inna, a nie tylko statystyczna fluktuacja. Inne oƛrodki badawcze prowadzą teraz nowe eksperymenty z g-2 i prawdopodobnie wkrĂłtce poznamy wyniki.

Jest coƛ bardziej intrygującego niĆŒ to Anomalie kaonowe i mion. W 2015 roku eksperyment dotyczący rozpadu berylu 8Be wykazaƂ anomalię. Naukowcy na Węgrzech uĆŒywają swojego detektora. Jednak przypadkowo odkryli lub myƛleli, ĆŒe odkryli, co sugeruje istnienie piątej fundamentalnej siƂy natury.

Badaniem zainteresowali się fizycy z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Zasugerowali, ĆŒe zjawisko tzw anomalia atomowa, spowodowaƂa zupeƂnie nowa cząsteczka, ktĂłra miaƂa przenosić piątą siƂę natury. Nazywa się X17, poniewaĆŒ uwaĆŒa się, ĆŒe odpowiadająca mu masa wynosi prawie 17 milionĂłw elektronowoltĂłw. Jest to 30 razy większa masa elektronu, ale mniejsza niĆŒ masa protonu. SposĂłb, w jaki X17 zachowuje się z protonem, jest jedną z jego najdziwniejszych cech – to znaczy w ogĂłle nie wchodzi w interakcję z protonem. Zamiast tego oddziaƂuje z ujemnie naƂadowanym elektronem lub neutronem, ktĂłry w ogĂłle nie ma Ƃadunku. Utrudnia to dopasowanie cząstki X17 do naszego obecnego Modelu Standardowego. Bozony są związane z siƂami. Gluony są związane z oddziaƂywaniem silnym, bozony ze sƂabym, a fotony z elektromagnetyzmem. Istnieje nawet hipotetyczny bozon grawitacji zwany grawitonem. Jako bozon X17 będzie miaƂ wƂasną siƂę, taką jak ta, ktĂłra do tej pory pozostawaƂa dla nas tajemnicą i moĆŒe nią być.

Wszechƛwiat i jego preferowany kierunek?

W artykule opublikowanym w kwietniu tego roku w czasopiƛmie Science Advances, naukowcy z University of New South Wales w Sydney poinformowali, ĆŒe nowe pomiary ƛwiatƂa emitowanego przez kwazar oddalony o 13 miliardĂłw lat ƛwietlnych potwierdzają wczeƛniejsze badania, ktĂłre wykazaƂy niewielkie zmiany w strukturze staƂej drobnej. Wszechƛwiata. profesora Johna Webba z UNSW (6) wyjaƛnia, ĆŒe ​​staƂa struktury subtelnej „to wielkoƛć, ktĂłrej fizycy uĆŒywają jako miary siƂy elektromagnetycznej”. siƂa elektromagnetyczna utrzymuje elektrony wokóƂ jąder w kaĆŒdym atomie we wszechƛwiecie. Bez tego caƂa materia rozpadƂaby się. Do niedawna uwaĆŒano ją za staƂą siƂę w czasie i przestrzeni. Ale w swoich badaniach prowadzonych przez ostatnie dwie dekady profesor Webb zauwaĆŒyƂ anomalię w staƂej, drobnej strukturze, w ktĂłrej siƂa elektromagnetyczna mierzona w jednym wybranym kierunku we wszechƛwiecie zawsze wydaje się być nieco inna.

„” wyjaƛnia Webb. Niespójnoƛci pojawiƂy się nie w pomiarach australijskiego zespoƂu, ale w porównaniu ich wyników z wieloma innymi pomiarami ƛwiatƂa kwazarów przez innych naukowców.

„” mĂłwi profesor Webb. „”. Jego zdaniem wyniki wydają się sugerować, ĆŒe we wszechƛwiecie moĆŒe istnieć preferowany kierunek. Innymi sƂowy, wszechƛwiat miaƂby w pewnym sensie strukturę dipolową.

„” Mówi naukowiec o zaznaczonych anomaliach.

To jeszcze jedno: zamiast tego, co uwaĆŒano za losowe rozmieszczenie galaktyk, kwazarĂłw, obƂokĂłw gazowych i planet z ĆŒyciem, Wszechƛwiat nagle ma swĂłj póƂnocny i poƂudniowy odpowiednik. Profesor Webb jest jednak gotĂłw przyznać, ĆŒe wyniki pomiarĂłw prowadzonych przez naukowcĂłw na rĂłĆŒnych etapach, przy uĆŒyciu rĂłĆŒnych technologii iz rĂłĆŒnych miejsc na Ziemi, są w rzeczywistoƛci ogromnym zbiegiem okolicznoƛci.

Webb zwraca uwagę, ĆŒe jeƛli we wszechƛwiecie istnieje kierunkowoƛć i jeƛli okaĆŒe się, ĆŒe elektromagnetyzm jest nieco inny w niektĂłrych regionach kosmosu, najbardziej podstawowe koncepcje stojące za większoƛcią wspóƂczesnej fizyki będą musiaƂy zostać ponownie przeanalizowane. „”, mĂłwi. Model opiera się na teorii grawitacji Einsteina, ktĂłra wprost zakƂada staƂoƛć praw przyrody. A jeƛli nie, to
 myƛl o przewrĂłceniu caƂego gmachu fizyki zapiera dech w piersiach.

Dodaj komentarz