Nowa fizyka przeĆwituje z wielu miejsc
ZawartoĆÄ
Wszelkie moĆŒliwe zmiany, ktĂłre chcielibyĆmy wprowadziÄ w Modelu Standardowym fizyki (1) lub ogĂłlnej teorii wzglÄdnoĆci, naszych dwĂłch najlepszych (choÄ niekompatybilnych) teoriach wszechĆwiata, sÄ juĆŒ bardzo ograniczone. Innymi sĆowy, nie moĆŒna wiele zmieniÄ, nie podwaĆŒajÄ c caĆoĆci.
Faktem jest, ĆŒe sÄ teĆŒ wyniki i zjawiska, ktĂłrych nie da siÄ wyjaĆniÄ na podstawie znanych nam modeli. Czy zatem powinniĆmy robiÄ wszystko, co w naszej mocy, aby za wszelkÄ cenÄ uczyniÄ wszystko niewytĆumaczalnym lub niespĂłjnym, zgodnym z istniejÄ cymi teoriami, czy teĆŒ powinniĆmy szukaÄ nowych? Jest to jedno z podstawowych pytaĆ wspĂłĆczesnej fizyki.
Model standardowy fizyki czÄ stek elementarnych z powodzeniem wyjaĆniĆ wszystkie znane i odkryte interakcje miÄdzy czÄ stkami, jakie kiedykolwiek zaobserwowano. WszechĆwiat skĆada siÄ z kwarki, leptonow i bozony pomiarowe, ktĂłre przenoszÄ trzy z czterech podstawowych siĆ w przyrodzie i nadajÄ czÄ stkom ich masÄ spoczynkowÄ . Istnieje rĂłwnieĆŒ ogĂłlna teoria wzglÄdnoĆci, nasza niestety niekwantowa teoria grawitacji, ktĂłra opisuje zwiÄ zek miÄdzy czasoprzestrzeniÄ , materiÄ i energiÄ we wszechĆwiecie.
TrudnoĆÄ wyjĆcia poza te dwie teorie polega na tym, ĆŒe jeĆli sprĂłbujesz je zmieniÄ, wprowadzajÄ c nowe elementy, pojÄcia i wielkoĆci, uzyskasz wyniki sprzeczne z pomiarami i obserwacjami, ktĂłre juĆŒ mamy. Warto rĂłwnieĆŒ pamiÄtaÄ, ĆŒe jeĆli chcesz wyjĆÄ poza nasze obecne ramy naukowe, ciÄĆŒar dowodu jest ogromny. Z drugiej strony trudno nie oczekiwaÄ tak wiele od kogoĆ, kto podwaĆŒa sprawdzone przez dziesiÄciolecia modele.
W obliczu takich ĆŒÄ daĆ nie dziwi fakt, ĆŒe maĆo kto prĂłbuje caĆkowicie zakwestionowaÄ istniejÄ cy paradygmat w fizyce. A jeĆli tak, to w ogĂłle nie jest traktowany powaĆŒnie, poniewaĆŒ szybko natrafia na proste kontrole. JeĆli wiÄc widzimy potencjalne dziury, to sÄ to tylko reflektory, sygnalizujÄ ce, ĆŒe coĆ gdzieĆ siÄ Ćwieci, ale nie wiadomo, czy w ogĂłle warto tam jechaÄ.
Znana fizyka nie radzi sobie z wszechĆwiatem
PrzykĆady blasku tego âcaĆkowicie nowego i innegoâ? CĂłĆŒ, na przykĆad obserwacje szybkoĆci odrzutu, ktĂłre wydajÄ siÄ niespĂłjne ze stwierdzeniem, ĆŒe WszechĆwiat jest wypeĆniony tylko czÄ stkami Modelu Standardowego i podlega ogĂłlnej teorii wzglÄdnoĆci. Wiemy, ĆŒe pojedyncze ĆșrĂłdĆa grawitacji, galaktyki, gromady galaktyk, a nawet wielka kosmiczna sieÄ byÄ moĆŒe nie wystarczÄ do wyjaĆnienia tego zjawiska. Wiemy, ĆŒe chociaĆŒ Model Standardowy stwierdza, ĆŒe ââmateria i antymateria powinny byÄ tworzone i niszczone w rĂłwnych iloĆciach, ĆŒyjemy we wszechĆwiecie zĆoĆŒonym gĆĂłwnie z materii z niewielkÄ iloĆciÄ antymaterii. Innymi sĆowy, widzimy, ĆŒe âznana fizykaâ nie moĆŒe wyjaĆniÄ wszystkiego, co widzimy we wszechĆwiecie.
Wiele eksperymentĂłw przyniosĆo nieoczekiwane wyniki, ktĂłre, jeĆli zostanÄ przetestowane na wyĆŒszym poziomie, mogÄ okazaÄ siÄ rewolucyjne. Nawet tak zwana Anomalia Atomowa wskazujÄ ca na istnienie czÄ stek moĆŒe byÄ bĆÄdem eksperymentalnym, ale moĆŒe teĆŒ byÄ oznakÄ wyjĆcia poza Model Standardowy. RĂłĆŒne metody mierzenia wszechĆwiata dajÄ rĂłĆŒne wartoĆci tempa jego ekspansji â problem, ktĂłry szczegĂłĆowo rozwaĆŒaliĆmy w jednym z ostatnich numerĂłw MT.
Jednak ĆŒadna z tych anomalii nie daje wystarczajÄ co przekonujÄ cych wynikĂłw, aby moĆŒna je byĆo uznaÄ za niepodwaĆŒalny znak nowej fizyki. NiektĂłre lub wszystkie z nich mogÄ byÄ po prostu fluktuacjami statystycznymi lub nieprawidĆowo skalibrowanym instrumentem. Wiele z nich moĆŒe wskazywaÄ na nowÄ fizykÄ, ale rĂłwnie Ćatwo moĆŒna je wyjaĆniÄ za pomocÄ znanych czÄ stek i zjawisk w kontekĆcie ogĂłlnej teorii wzglÄdnoĆci i Modelu Standardowego.
Planujemy eksperymentowaÄ, majÄ c nadziejÄ na wyraĆșniejsze wyniki i rekomendacje. ByÄ moĆŒe wkrĂłtce przekonamy siÄ, czy ciemna energia ma staĆÄ wartoĆÄ. Na podstawie planowanych badaĆ galaktyk przeprowadzonych przez Obserwatorium Vera Rubin oraz danych dotyczÄ cych odlegĆych supernowych, ktĂłre zostanÄ udostÄpnione w przyszĆoĆci. Teleskop Nancy Grace, poprzednio WFIRST, musimy dowiedzieÄ siÄ, czy ciemna energia ewoluuje w czasie z dokĆadnoĆciÄ do 1%. JeĆli tak, to nasz âstandardowyâ model kosmologiczny bÄdzie musiaĆ zostaÄ zmieniony. Niewykluczone, ĆŒe planowo kosmiczna laserowa antena interferometru (LISA) rĂłwnieĆŒ nas zaskoczy. KrĂłtko mĂłwiÄ c, liczymy na pojazdy obserwacyjne i eksperymenty, ktĂłre planujemy.
Nadal pracujemy teĆŒ w dziedzinie fizyki czÄ stek elementarnych, majÄ c nadziejÄ na znalezienie zjawisk poza Modelem, takich jak dokĆadniejszy pomiar momentĂłw magnetycznych elektronu i mionu â jeĆli siÄ nie zgadzajÄ , pojawia siÄ nowa fizyka. Pracujemy nad ustaleniem, jak siÄ zmieniajÄ neutrina â tutaj rĂłwnieĆŒ przeĆwituje nowa fizyka. A jeĆli zbudujemy dokĆadny zderzacz elektronĂłw i pozytonĂłw, koĆowy lub liniowy (2), moĆŒemy wykryÄ rzeczy wykraczajÄ ce poza Model Standardowy, ktĂłrych LHC jeszcze nie moĆŒe wykryÄ. W Ćwiecie fizyki od dawna proponowano wiÄkszÄ wersjÄ LHC o obwodzie do 100 km. DaĆoby to wyĆŒsze energie zderzeĆ, co zdaniem wielu fizykĂłw ostatecznie zasygnalizowaĆoby nowe zjawiska. Jest to jednak niezwykle kosztowna inwestycja, a budowa giganta tylko na zasadzie â âzbudujmy go i zobaczymy, co nam pokaĆŒeâ budzi sporo wÄ tpliwoĆci.
2. Liniowy zderzacz leptonĂłw - wizualizacja
IstniejÄ dwa rodzaje podejĆcia do problemĂłw w naukach fizycznych. Pierwsza to kompleksowe podejĆcie, ktĂłry polega na wÄ skim projekcie eksperymentu lub obserwatorium do rozwiÄ zania okreĆlonego problemu. Drugie podejĆcie nazywa siÄ metodÄ brutalnej siĆy.ktĂłry opracowuje uniwersalny, przesuwajÄ cy granice eksperyment lub obserwatorium do badania wszechĆwiata w zupeĆnie nowy sposĂłb niĆŒ nasze poprzednie podejĆcia. Pierwszy jest lepiej zorientowany w Modelu Standardowym. Drugi pozwala odnaleĆșÄ Ćlady czegoĆ wiÄcej, ale niestety to coĆ nie jest dokĆadnie okreĆlone. Zatem obie metody majÄ swoje wady.
Poszukiwania tzw. Teorii Wszystkiego (TUT), ĆwiÄtego Graala fizyki, naleĆŒy umieĆciÄ w drugiej kategorii, gdyĆŒ najczÄĆciej sprowadza siÄ to do znajdowania coraz wyĆŒszych energii (3), przy ktĂłrych siĆy natura ostatecznie ĆÄ czy siÄ w jednÄ interakcjÄ.
3. Energie potrzebne do hipotetycznej unifikacji oddziaĆywaĆ
Neutrino Nisforna
W ostatnim czasie nauka coraz bardziej skupia siÄ na ciekawszych obszarach, takich jak badania neutrin, o ktĂłrych niedawno opublikowaliĆmy obszerny raport na MT. W lutym 2020 r. w czasopiĆmie Astrophysical Journal opublikowano publikacjÄ o odkryciu wysokoenergetycznych neutrin niewiadomego pochodzenia na Antarktydzie. OprĂłcz znanego eksperymentu, na mroĆșnym kontynencie przeprowadzono rĂłwnieĆŒ badania pod kryptonimem ANITA (), polegajÄ ce na wypuszczeniu balonu z czujnikiem fale radiowe.
Obie i ANITA zostaĆy zaprojektowane do poszukiwania fal radiowych z wysokoenergetycznych neutrin zderzajÄ cych siÄ z materiÄ staĆÄ tworzÄ cÄ lĂłd. Avi Loeb, przewodniczÄ cy WydziaĆu Astronomii Harvardu, wyjaĆniĆ na stronie internetowej Salonu: âZdarzenia wykryte przez ANITA z pewnoĆciÄ wydajÄ siÄ anomaliÄ , poniewaĆŒ nie moĆŒna ich wyjaĆniÄ jako neutrin ze ĆșrĂłdeĆ astrofizycznych. (...) To moĆŒe byÄ jakaĆ czÄ stka, ktĂłra ze zwykĆÄ materiÄ oddziaĆuje sĆabiej niĆŒ neutrino. Podejrzewamy, ĆŒe takie czÄ stki istniejÄ jako ciemna materia. Ale co sprawia, ĆŒe ââwydarzenia ANITA sÄ tak energiczne?â
Neutrina sÄ jedynymi znanymi czÄ stkami, ktĂłre naruszajÄ Model Standardowy. Zgodnie z Modelem Standardowym czÄ stek elementarnych musimy mieÄ trzy rodzaje neutrin (elektronowe, mionowe i taonowe) oraz trzy rodzaje antyneutrin, a po ich utworzeniu muszÄ one byÄ stabilne i niezmienne w swoich wĆaĆciwoĆciach. Od lat 60., kiedy pojawiĆy siÄ pierwsze obliczenia i pomiary neutrin wytwarzanych przez SĆoĆce, zdaliĆmy sobie sprawÄ, ĆŒe jest problem. WiedzieliĆmy, w ilu neutrinach elektronowych powstaĆo rdzeĆ sĆoneczny. Ale kiedy zmierzyliĆmy, ile osĂłb przybyĆo, okazaĆo siÄ, ĆŒe byĆa to tylko jedna trzecia przewidywanej liczby.
Albo coĆ jest nie tak z naszymi detektorami, albo z naszym modelem SĆoĆca, albo coĆ jest nie tak z samymi neutrinami. Eksperymenty z reaktorami szybko obaliĆy poglÄ d, ĆŒe coĆ jest nie tak z naszymi detektorami (4). DziaĆaĆy zgodnie z oczekiwaniami, a ich wydajnoĆÄ zostaĆa oceniona bardzo dobrze. Wykryte przez nas neutrina zostaĆy zarejestrowane proporcjonalnie do liczby przybywajÄ cych neutrin. Przez dziesiÄciolecia wielu astronomĂłw twierdziĆo, ĆŒe nasz model sĆoneczny jest bĆÄdny.
4. Obrazy zdarzeĆ neutrinowych w promieniowaniu Czerenkowa z detektora Super Kamiokande
OczywiĆcie istniaĆa inna egzotyczna moĆŒliwoĆÄ, ktĂłra, jeĆli byĆaby prawdziwa, zmieniĆaby nasze rozumienie wszechĆwiata w stosunku do tego, co przewidywaĆ Model Standardowy. Chodzi o to, ĆŒe trzy typy neutrin, ktĂłre znamy, faktycznie majÄ masÄ, a nie pochylaÄ siÄi ĆŒe mogÄ mieszaÄ (wahaÄ siÄ), aby zmieniaÄ smaki, jeĆli majÄ wystarczajÄ cÄ iloĆÄ energii. JeĆli neutrino jest wyzwalane elektronicznie, moĆŒe siÄ zmieniaÄ po drodze do mion i taonyale jest to moĆŒliwe tylko wtedy, gdy ma masÄ. NaukowcĂłw niepokoi problem neutrin prawoskrÄtnych i lewoskrÄtnych. Bo jeĆli nie moĆŒesz tego rozrĂłĆŒniÄ, nie moĆŒesz rozrĂłĆŒniÄ, czy jest to czÄ stka, czy antyczÄ stka.
Czy neutrino moĆŒe byÄ swojÄ wĆasnÄ antyczÄ stkÄ ? Nie wedĆug zwykĆego Modelu Standardowego. FermionogĂłlnie nie powinny byÄ swoimi wĆasnymi antyczÄ stkami. Fermion to dowolna czÄ stka, ktĂłrej obrĂłt wynosi ± XNUMX/XNUMX. Ta kategoria obejmuje wszystkie kwarki i leptony, w tym neutrina. Istnieje jednak specjalny rodzaj fermionĂłw, ktĂłry do tej pory istnieje tylko w teorii - fermion Majorany, ktĂłry jest swojÄ wĆasnÄ antyczÄ stkÄ . Gdyby istniaĆa, mogĆoby siÄ wydarzyÄ coĆ wyjÄ tkowego... wolne od neutrin podwĂłjny rozpad beta. I tu jest szansa dla eksperymentatorĂłw, ktĂłrzy takiej luki od dawna szukali.
We wszystkich obserwowanych procesach z udziaĆem neutrin czÄ stki te wykazujÄ wĆaĆciwoĆÄ, ktĂłrÄ fizycy nazywajÄ leworÄcznoĆciÄ . Nigdzie nie widaÄ neutrin prawoskrÄtnych, ktĂłre sÄ najbardziej naturalnym przedĆuĆŒeniem Modelu Standardowego. Wszystkie inne czÄ stki MS majÄ wersjÄ prawoskrÄtnÄ , ale neutrina nie. Dlaczego? Najnowsza, niezwykle wszechstronna analiza miÄdzynarodowego zespoĆu fizykĂłw, w tym Instytutu Fizyki JÄ drowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie, przeprowadziĆa badania nad tym zagadnieniem. Naukowcy uwaĆŒajÄ , ĆŒe brak obserwacji prawoskrÄtnych neutrin mĂłgĆby ĆwiadczyÄ o tym, ĆŒe sÄ to fermiony Majorany. Gdyby tak byĆo, to ich prawostronna wersja jest niezwykle masywna, co wyjaĆnia trudnoĆÄ w wykryciu.
WciÄ ĆŒ jednak nie wiemy, czy neutrina same w sobie sÄ antyczÄ stkami. Nie wiemy, czy swojÄ masÄ czerpiÄ z bardzo sĆabego wiÄ zania bozonu Higgsa, czy teĆŒ uzyskujÄ jÄ przez jakiĆ inny mechanizm. I nie wiemy, moĆŒe sektor neutrin jest o wiele bardziej zĆoĆŒony niĆŒ nam siÄ wydaje, ze sterylnymi lub ciÄĆŒkimi neutrinami czyhajÄ cymi w ciemnoĆci.
Atomy i inne anomalie
W fizyce czÄ stek elementarnych oprĂłcz modnych neutrin istniejÄ inne, mniej znane obszary badaĆ, z ktĂłrych moĆŒe zabĆysnÄ Ä ânowa fizykaâ. Naukowcy, na przykĆad, niedawno zaproponowali nowy typ czÄ stek subatomowych, aby wyjaĆniÄ zagadkÄ rozpad kaonu (5), szczegĂłlny przypadek czÄ stki mezonowej skĆadajÄ cej siÄ z jeden kwark i jeden handlarz antykami. Kiedy czÄ steczki kaonu rozpadajÄ siÄ, niewielka ich czÄĆÄ przechodzi zmiany, ktĂłre zaskoczyĆy naukowcĂłw. Styl tego rozpadu moĆŒe wskazywaÄ na nowy typ czÄ stki lub nowÄ siĆÄ fizycznÄ w dziaĆaniu. To wykracza poza zakres Modelu Standardowego.
Istnieje wiÄcej eksperymentĂłw majÄ cych na celu znalezienie luk w Modelu Standardowym. ObejmujÄ one poszukiwanie mionu g-2. Prawie sto lat temu fizyk Paul Dirac przewidziaĆ moment magnetyczny elektronu na podstawie liczby g, ktĂłra okreĆla wĆaĆciwoĆci spinowe czÄ stki. NastÄpnie pomiary wykazaĆy, ĆŒe âgâ rĂłĆŒni siÄ nieco od 2, a fizycy zaczÄli wykorzystywaÄ rĂłĆŒnicÄ miÄdzy rzeczywistÄ wartoĆciÄ âgâ a 2 do badania wewnÄtrznej struktury czÄ stek subatomowych i ogĂłlnie praw fizyki. W 1959 roku CERN w Genewie w Szwajcarii przeprowadziĆ pierwszy eksperyment, w ktĂłrym zmierzono wartoĆÄ g-2 czÄ stki subatomowej zwanej mionem, zwiÄ zanej z elektronem, ale niestabilnej i 207 razy ciÄĆŒszej niĆŒ czÄ stka elementarna.
Brookhaven National Laboratory w Nowym Jorku rozpoczÄĆo wĆasny eksperyment i opublikowaĆo wyniki swojego eksperymentu g-2 w 2004 roku. Pomiar nie byĆ zgodny z przewidywaniami Modelu Standardowego. Jednak eksperyment nie zebraĆ wystarczajÄ cej iloĆci danych do analizy statystycznej, aby ostatecznie udowodniÄ, ĆŒe zmierzona wartoĆÄ byĆa rzeczywiĆcie inna, a nie tylko statystyczna fluktuacja. Inne oĆrodki badawcze prowadzÄ teraz nowe eksperymenty z g-2 i prawdopodobnie wkrĂłtce poznamy wyniki.
Jest coĆ bardziej intrygujÄ cego niĆŒ to Anomalie kaonowe i mion. W 2015 roku eksperyment dotyczÄ cy rozpadu berylu 8Be wykazaĆ anomaliÄ. Naukowcy na WÄgrzech uĆŒywajÄ swojego detektora. Jednak przypadkowo odkryli lub myĆleli, ĆŒe odkryli, co sugeruje istnienie piÄ tej fundamentalnej siĆy natury.
Badaniem zainteresowali siÄ fizycy z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Zasugerowali, ĆŒe zjawisko tzw anomalia atomowa, spowodowaĆa zupeĆnie nowa czÄ steczka, ktĂłra miaĆa przenosiÄ piÄ tÄ siĆÄ natury. Nazywa siÄ X17, poniewaĆŒ uwaĆŒa siÄ, ĆŒe odpowiadajÄ ca mu masa wynosi prawie 17 milionĂłw elektronowoltĂłw. Jest to 30 razy wiÄksza masa elektronu, ale mniejsza niĆŒ masa protonu. SposĂłb, w jaki X17 zachowuje siÄ z protonem, jest jednÄ z jego najdziwniejszych cech â to znaczy w ogĂłle nie wchodzi w interakcjÄ z protonem. Zamiast tego oddziaĆuje z ujemnie naĆadowanym elektronem lub neutronem, ktĂłry w ogĂłle nie ma Ćadunku. Utrudnia to dopasowanie czÄ stki X17 do naszego obecnego Modelu Standardowego. Bozony sÄ zwiÄ zane z siĆami. Gluony sÄ zwiÄ zane z oddziaĆywaniem silnym, bozony ze sĆabym, a fotony z elektromagnetyzmem. Istnieje nawet hipotetyczny bozon grawitacji zwany grawitonem. Jako bozon X17 bÄdzie miaĆ wĆasnÄ siĆÄ, takÄ jak ta, ktĂłra do tej pory pozostawaĆa dla nas tajemnicÄ i moĆŒe niÄ byÄ.
WszechĆwiat i jego preferowany kierunek?
W artykule opublikowanym w kwietniu tego roku w czasopiĆmie Science Advances, naukowcy z University of New South Wales w Sydney poinformowali, ĆŒe nowe pomiary ĆwiatĆa emitowanego przez kwazar oddalony o 13 miliardĂłw lat Ćwietlnych potwierdzajÄ wczeĆniejsze badania, ktĂłre wykazaĆy niewielkie zmiany w strukturze staĆej drobnej. WszechĆwiata. profesora Johna Webba z UNSW (6) wyjaĆnia, ĆŒe ââstaĆa struktury subtelnej âto wielkoĆÄ, ktĂłrej fizycy uĆŒywajÄ jako miary siĆy elektromagnetycznejâ. siĆa elektromagnetyczna utrzymuje elektrony wokĂłĆ jÄ der w kaĆŒdym atomie we wszechĆwiecie. Bez tego caĆa materia rozpadĆaby siÄ. Do niedawna uwaĆŒano jÄ za staĆÄ siĆÄ w czasie i przestrzeni. Ale w swoich badaniach prowadzonych przez ostatnie dwie dekady profesor Webb zauwaĆŒyĆ anomaliÄ w staĆej, drobnej strukturze, w ktĂłrej siĆa elektromagnetyczna mierzona w jednym wybranym kierunku we wszechĆwiecie zawsze wydaje siÄ byÄ nieco inna.
ââ wyjaĆnia Webb. NiespĂłjnoĆci pojawiĆy siÄ nie w pomiarach australijskiego zespoĆu, ale w porĂłwnaniu ich wynikĂłw z wieloma innymi pomiarami ĆwiatĆa kwazarĂłw przez innych naukowcĂłw.
ââ mĂłwi profesor Webb. ââ. Jego zdaniem wyniki wydajÄ siÄ sugerowaÄ, ĆŒe we wszechĆwiecie moĆŒe istnieÄ preferowany kierunek. Innymi sĆowy, wszechĆwiat miaĆby w pewnym sensie strukturÄ dipolowÄ .
ââ MĂłwi naukowiec o zaznaczonych anomaliach.
To jeszcze jedno: zamiast tego, co uwaĆŒano za losowe rozmieszczenie galaktyk, kwazarĂłw, obĆokĂłw gazowych i planet z ĆŒyciem, WszechĆwiat nagle ma swĂłj pĂłĆnocny i poĆudniowy odpowiednik. Profesor Webb jest jednak gotĂłw przyznaÄ, ĆŒe wyniki pomiarĂłw prowadzonych przez naukowcĂłw na rĂłĆŒnych etapach, przy uĆŒyciu rĂłĆŒnych technologii iz rĂłĆŒnych miejsc na Ziemi, sÄ w rzeczywistoĆci ogromnym zbiegiem okolicznoĆci.
Webb zwraca uwagÄ, ĆŒe jeĆli we wszechĆwiecie istnieje kierunkowoĆÄ i jeĆli okaĆŒe siÄ, ĆŒe elektromagnetyzm jest nieco inny w niektĂłrych regionach kosmosu, najbardziej podstawowe koncepcje stojÄ ce za wiÄkszoĆciÄ wspĂłĆczesnej fizyki bÄdÄ musiaĆy zostaÄ ponownie przeanalizowane. ââ, mĂłwi. Model opiera siÄ na teorii grawitacji Einsteina, ktĂłra wprost zakĆada staĆoĆÄ praw przyrody. A jeĆli nie, to⊠myĆl o przewrĂłceniu caĆego gmachu fizyki zapiera dech w piersiach.