Jazda próbna Toyota Camry
Jazda próbna

Jazda próbna Toyota Camry

Czy można kupić pełnoprawnego biznesowego sedana za reklamę 18 300 USD, za który warto zapłacić więcej, a jak wygląda początkowa dwulitrowa Camry na tle mocniejszych wersji?

Zestaw samochodów przygotowany przez organizatorów testu w Baku dość warunkowo odpowiadał udziałom rynkowym: trzy Camry 2,5, dwa z silnikiem V6 i jeden podstawowy dwulitrowy. Toyota Camry jest rzeczywiście częściej kupowana z silnikiem 2,5 l, a model nowej generacji raczej nie zmieni tego ustawienia. Nie więcej niż 6% klientów zwraca uwagę na potężne modyfikacje z silnikiem V3,5 10, a tylko okruchy zainteresowania konsumentów są zwracane na wersję dwulitrową.

Powszechne stwierdzenie „nic osobistego, tylko biznes” najlepiej opisuje początkowe konfiguracje z atrakcyjną ceną. Najczęściej takie auta nie trafiają do dziennikarzy, ale tym razem mieliśmy szczęście. W cenniku Camry 2,0 naprawdę wygląda jak biedny kuzyn: tylko 150 KM. o 1,6 tony masy i skromny zestaw trzech początkowych konfiguracji. Ale - bardzo humanitarna cena „od 18 300 dolarów”, te same wymiary sedana klasy biznes i dokładnie taki sam wygląd z reklamacją, w której trudno zidentyfikować niedrogą modyfikację.

Wersja dwulitrowa różni się od droższych wersji niuansami, takimi jak odmalowana osłona chłodnicy, halogenowe światła do jazdy i wymiary zamiast modnych diod (podczas gdy same reflektory są typu LED), prostsze tarcze kół i klamki drzwi bez chromu. Wewnątrz nieco inne wykończenie i system multimedialny z 7-calowym ekranem zamiast 8-calowego. Podstawowy zestaw zawiera przednie i boczne poduszki powietrzne, system stabilizacji toru jazdy, uruchamianie silnika przyciskiem, elektryczne lusterka, czujnik światła, dwustrefowy „klimat”, a nawet podgrzewaną przednią szybę w obszarze wycieraczek.

W podstawowym „Standard” brakuje kilku ważnych rzeczy, za które warto dopłacić 1 $, dochodząc do osiągów „Standard Plus”. Po pierwsze, „Standard” jest jedyną wersją z prostym magnetofonem zamiast systemu z czujnikami. Po drugie, nie ma czujników parkowania, a kierownica nie jest obita skórą. Wreszcie „Standard Plus” obejmuje również czujnik deszczu, kamerę cofania i interfejs Bluetooth. Jeśli chcesz również skórzaną tapicerkę siedzeń, wraz z elektrycznie regulowanymi przednimi fotelami, musisz skupić się na wersji Classic za 300 20 USD - najwyższej klasy dla Camry 300.

To mniej więcej kwota, przy której nowy Camry można uznać za pełnoprawnego gracza na rynku dużych sedanów. Kwestionowana pozostaje tylko charakterystyka dynamiczna samochodu i to jest dokładnie ten moment, w którym jako pierwsi złapaliśmy najprostszy dostępny podczas prezentacji Camry. Okazało się nie na próżno - silnik podstawowy o mocy 150 KM. w połączeniu z sześciobiegowym „automatem” mile zaskoczony słabą, ale dość niezawodną trakcją. Dwulitrowy sedan nie gaśnie ani w mieście, ani na autostradzie, ale oczekuje się, że górskie serpentyny będą dla niego trudne.

Jako pierwsi Rosjanie zapoznaliśmy się ze starszymi wersjami na stanowisku testowym w Hiszpanii, ale potem nie udało nam się przetestować dwulitrowego samochodu i jeździć po drogach publicznych. Teraz - zadziałało, a wynik nie był zaskakujący. W bezpośrednim porównaniu z masą 2,5, dwulitrowy silnik traci raczej nie o sekundy przyspieszenia do „setek”, ale przez wygodę sterowania ciągiem i częstotliwością zmiany biegów. Podczas gdy samochód bazowy zaczyna gorączkowo zmieniać biegi w trudnych warunkach jak górska serpentyna, 180-konny Camry 2,5 mija takie miejsca pewniej i ostatecznie bardziej komfortowo dla jeźdźców.

Jazda próbna Toyota Camry

Nie oznacza to, że mocniejsze samochody wyglądają na droższe, ale są zdecydowanie lepiej wyposażone. Mają wszechstronne kamery, kolanowe poduszki powietrzne, większe koła, podgrzewaną kierownicę, dodatkowe wykończenia i oświetlenie. A także - kompleks Toyota Safety Sense z zestawem elektronicznych asystentów i funkcją automatycznego hamowania. W drogich wersjach są nawet napędy elektryczne do oparć tylnej sofy, oddzielna jednostka klimatyzacji i panel sterowania systemem multimedialnym, ale koszt takiej wersji przekracza już 2 miliony rubli.

Wersja z silnikiem V6 3,5 o mocy 249 KM. jest jeszcze lepiej wyposażony i jeździ bardzo rasowo, ale to raczej opowieść o prestiżu i zamówieniach publicznych. Oczywiste jest, że 2,5 pozostanie najbardziej masywną wersją, ale głównym odkryciem jest to, że podstawowy dwulitrowy jest całkiem zdolny do pracy jako pełnoprawny sedan klasy biznesowej. Nawet jeśli w takim samochodzie zostało niewiele osób.

Dodaj komentarz