Jechaliśmy: Husqvarna Nuda 900/R - To nie jest BMW!
Jazda próbna MOTO

Jechaliśmy: Husqvarna Nuda 900/R - To nie jest BMW!

tekst: Matevzh Hribar, fot. Milagro, Matevzh Hribar

Przepis niemiecko-włoski:

W najczarniejszym scenariuszu BMW będzie włączone F 800 GS zainstalowane 17-calowe koła, inny błotnik, lepsze hamulce i naklejki Husqvarna. To nic niezwykłego w 2011 roku! Ale dzięki miłośnikom kiełbasy i piwa za inne podejście do tematu i udostępnienie tylko głównych składników. Z należytą odwagą i wyścigowym entuzjazmem stworzyli Nudo, inne niż BMW i inne niż Husqvarna.

Spójrz: BMW wkroczyło do bardziej zrelaksowanego, młodzieńczego świata motocykli w 2007 roku, kiedy to trio zostało pokazane w Kolonii. G 650 (Xmoto, Xcountry, Xchallenge). Przyjrzeliśmy się bliżej i pomyśleliśmy - KTM wygrał trudne zawody! Cóż, nie jest. Mimo ciekawego designu i z pozoru realnej konstrukcji (Xmoto jako supermoto i Xchallenge jako enduro) motocyklom czegoś brakowało.

Chociaż każdy z nich był wówczas najbardziej sportowym BMW w swojej klasie! Wykluczam Xcountry z tej historii, ponieważ jest to przyzwoity przykład łatwego w utrzymaniu i przydatnego roweru dla początkującego.

Husqvarna z kontrolą jakości BMW

Poszerzając swoje portfolio sprzedażowe w kierunku niezwiązanym z poważnymi motocyklami turystycznymi, BMW stosuje teraz inne podejście. Kupili Husqvarnę, daj im sprawdzone komponenty i zapewnij im wolność. Cóż, niezupełnie - największym problemem dla Niemców była jakość, więc Włosi byli regularnie lekceważeni, a ich produkt końcowy został przetestowany jako pierwszy Husqvarna zgodnie z ich metodą testowania trwałości, która obejmuje 20.000 XNUMX kilometrów wymagającej jazdy w każdych warunkach.

„W przypadku aut testowych stwierdziliśmy drobne usterki w ostatecznym projekcie (niedokładne odlewanie dźwigni zmiany biegów i brzydka gumowa uszczelka pod pokrywą zaworów)”, pisaliśmy po pierwszym teście Husqvarne TE 449 zeszłej jesieni, ale po przejrzeniu szczegółów nie znalazłem żadnych podobnych „błędów” w Nudi. Najbardziej „pizzerii” mogą przeszkadzać punkty na spawach na ramie, twardy zamek zbiornika paliwa i brzydki napis Husqvarna na bocznych osłonach, ale wszystko inne jest bez zarzutu. Włosi czerpią korzyści z niemieckiej kontroli.

Puzzle F 800 R, F 800 GS i – Nude

Jak więc powstała Nuda? Rama to BMW niż GS 800 cm80, ale o pół cala krótsze, z większą rurą na czubku ramy (o średnicy 800 milimetrów) dla większej sztywności i ostrzejszym kątem przedniego widelca dla łatwiejszego sadzenia. Dwucylindrowy rzędowy silnik z F XNUMX R zawiera: powiększona średnica (+2 mm) i skok (+5,4 mm) oraz stopień sprężania zwiększono do 13,0: 1. Największą zmianą jest przesunięcie kąta wału głównego, które wzrosło z 0° do 315°. Rezultatem jest inny dźwięk i reakcja silnika, teraz bardziej przypominający silnik V2 i moc o 20 koni mechanicznych większa niż w BMW Enduro GS. Aby nie pomylić się co do tego, który to silnik, pokrywa zaworów jest „nadmuchana” czerwoną farbą.

Silnik jest świetny!

Silnik ma trzy cechy, które obecnie stawiają go na szczycie w swojej klasie: jest mocny, prawie nie wibruje (nawet mniej niż GS!) i nie „stuka”. To coś pomiędzy gładkością trzy- i czterocylindrowych silników rzędowych a brutalnością dużych silników V2. Nuda z łatwością zmienia pierwszy bieg na tylnym kole i pewnie przyspiesza, przekraczając dozwoloną prędkość. Na bieżni średniodystansowej na cyfrowym wyświetlaczu zbliżało się 190 i zdecydowanie ponad 200.

W zgięciu w kolanach czy z nogą wysuniętą do przodu?

Jeśli chodzi o jazdę, Nudi nie przypisałby rasowej natury supermoto, przynajmniej nie zwykłej wersji. To niezła mieszanka rozebrany motocykl i supermoto, lekki w dłoni i stabilny w każdych warunkach. Nie ma nic złego w wybraniu się z nią w dłuższą podróż, nawet jeśli przeszkadza Ci prawa ręka i kilka razy sięgasz po nóż. Rama wraz z dobrym zawieszeniem i hamulcami sprawia, że ​​motocykl jest bezpieczny nawet podczas jazdy, po której policjant może wystawić Ci mandat za narażenie siebie i innych...

Ponieważ nie potrzebujemy tych rachunków i cenimy sobie życie, przetestowaliśmy wersję R na torze wyścigowym. Hipodrom Mores. Ciekawie było obserwować, jak jeżdżą różni dziennikarze: niektórzy zachowywali się na Nudzie jak prawdziwe supermotory (łokcie w górę, noga wysunięta do przodu), a jeszcze więcej łapało zakręty w stylu CHD, czyli z kolanami na chodniku. Nuda potrafi jedno i drugie, ale na stromych zjazdach po asfalcie ślizga się nie tylko pedałami, ale i stopką boczną.

Kolejnym minusem, o którym warto wspomnieć, jest to, że wystający przedni błotnik może być ładny, ale niefunkcjonalny. Zaczęliśmy jazdę na mokrej drodze i przed sesją zdjęciową musieliśmy wykonać dużo pracy z ręcznikiem papierowym, ponieważ cały przód motocykla (błotnik, światła, a nawet chłodnica płynu) został spryskany. Sprawdzono również zachowanie na mokrej nawierzchni. program deszczu silnika: To trochę uspokaja silnik, ale mniej niż w Aprilii z podobnym systemem.

Przy wszystkich zmianach w silniku zaskakujące jest zużycie paliwa (na desce rozdzielczej od 4,6 do 6,8 litra) i okresy międzyobsługowe, które pozostają takie same jak w BMW z tym samym silnikiem.

Zamiast konkluzji: Włosi wiedzą, jak zrobić świetny motocykl (i samochód, i ravioli, i cappuccino), ale pomimo wszystkich ulepszeń w ostatnich latach, nadal są (przynajmniej trochę) „niechlujni”. I w tym widzę największą zaletę pakietu niemiecko-włoskiego. Niemiecka jakość, włoski styl. Smacznego!

Dla bardziej wysportowanych motocyklistów: 1.680 euro za literę R

R w jakiś sposób oznacza wyścigi, a zatem kombinację kolorów bojowych Husqvarna i kilka bardziej żywych elementów jazdy. W ten sposób w poprzeczki przednie wkręca się w pełni regulowane (powrotne, kompresyjne, wstępne naprężenie) lunety. Showa, a także można go regulować między ramą a tylnym wahaczem. Amortyzator Öhlins z dodatkową możliwością regulacji długości (10 mm) i odpowiednio wysokości motocykla (od 875 do 895 mm).

Zaprojektowano go dla lepszego wyczucia dźwigni hamulca i ostrzejszych hamowań. mocniejsze hamulce przednie (Monoblok Brembo). To nie wszystko! Za pomocą bardzo prostej sztuczki dodali więcej ostrości do wersji R dzięki mniejszej przedniej zębatce na zęby. Przy tej samej mocy Nuda R na drugim biegu automatycznie łączy się z tylnym kołem i zużywa (według danych fabrycznych) o pół litra więcej paliwa.

Dodaj komentarz