Wymiana oleju silnikowego tylko dlatego, że nadchodzi zima? "Nie ale…"
Obsługa maszyny

Wymiana oleju silnikowego tylko dlatego, że nadchodzi zima? "Nie ale…"

Wymiana oleju silnikowego tylko dlatego, że nadchodzi zima? "Nie ale…" Nowoczesne oleje silnikowe – półsyntetyczne i syntetyczne – sprawdzają się również zimą. Dlatego mróz nie powinien powodować przyspieszenia czasu wymiany oleju. Oprócz oleju mineralnego.

Mechanicy twierdzą, że olej silnikowy należy wymieniać co 10-15 tys. km lub raz w roku, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Pora roku nie ma tutaj większego znaczenia, zwłaszcza w przypadku nowoczesnych środków smarnych.

– Dla obecnie stosowanych olejów, zwłaszcza tych na bazie syntetycznych lub półsyntetycznych, granica ich optymalnego działania to około minus czterdzieści stopni Celsjusza – mówi Tomasz Mydłowski z Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych PW.

Źródło: TVN Turbo/x-news

Dlatego ważne jest utrzymywanie prawidłowego poziomu oleju (zimą około połowy poziomu na bagnecie) oraz przestrzeganie terminów wymiany oleju. Nie ma sensu go podkręcać, chyba że nasz samochód jeździ na oleju mineralnym. według prof. Andrzeja Kulczyckiego z chemika Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego właściwości tego oleju pogarszają się w niskich temperaturach.

Zobacz też: Olej silnikowy - monitoruj poziom i terminy wymiany, a zaoszczędzisz

Jednak zbyt częsta wymiana oleju silnikowego może być szkodliwa: – Olej „dociera” w początkowym okresie eksploatacji. Jeśli wymieniamy go zbyt często, pracujemy przez długi czas z olejem, który nie do końca przystosował się do tego silnika – dodaje prof. Kulczycki. 

Dodaj komentarz