Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo
Jazda próbna

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo

Lepiej niż Vesta w segmencie niedrogich sedanów sprzedawane są tylko Hyundai Solaris i Kia Rio, które w większości kłócą się ze sobą i stopniowo stają się droższe.

„Słuchasz Radia Rosja. Co ciekawe, w całej Moskwie jest jeszcze co najmniej jedna osoba, która dostroiła radio swojego samochodu na częstotliwość 66,44 VHF? Ja sam, muszę przyznać, przypadkowo włączyłem tę stację, podróżując po menu systemu audio sedana Łada Vesta. Zapomniany przez wszystkich zespół stracił na znaczeniu w latach 1990., a teraz działa w nim osiem stacji, z których pięć powiela analogi z FM. Dlaczego on tu jest? Wygląda na to, że wydając zlecenie techniczne na system audio z obsługą kart MP3, USB i SD, pracownicy VAZ naprawdę chcieli go przynajmniej trochę dostosować - co jeśli Vesta znajdzie się w jakimś chronionym zakątku kraju, gdzie stare nadajniki działają od czasów Unii? Ale dlaczego przez kilka miesięcy, które Vesta spędziła w redakcji, nie mogłem lub nie chciałem zrozumieć niuansów konfiguracji systemu?

Od debiutu modelu samochód zdecydowanie stał się jednym z liderów rynku. Euforia minęła, ucichły rozmowy o uzasadnieniu i nieuzasadnieniu oczekiwań, a Vesta od dawna utrzymuje się na piątym miejscu listy bestsellerów na rynku, symbolicznie wyprzedzając Volkswagena Polo. Lepiej niż Vesta w segmencie niedrogich sedanów sprzedaje się tylko Hyundai Solaris i Kia Rio, które w większości kłócą się ze sobą i sukcesywnie podnoszą ceny, oraz tania Granta, której kupujący coraz częściej patrzą też albo na „Koreańczyków”, albo na nowy sedan VAZ. Oczywiste jest, że Vesta nie wygasła, co dało powód, by jeszcze raz przyjrzeć się stosunkowi jej cech konsumenckich w porównaniu z jej konkurentami. W tym czasie Rio zdołało jednocześnie podnieść cenę i zbliżyć się do swojego bliźniaka Solaris na odległość ataku, a Polo trafiło do ludzi z łatwą zmianą stylizacji i ulepszonym silnikiem.

 



Zróbmy rezerwację od razu: Vesta przegrywa spór w dziale „Elektronika samochodowa”. Pod wieloma względami, także dlatego, że nie jest łatwo zrozumieć instrukcje dotyczące tego. Czy można dziś dołączyć książeczkę do nowoczesnego samochodu, w którym system audio nazywa się skrótem RPiPZF, a system jego regulacji przypomina instrukcję tajnego instytutu badawczego? „W wersji wariantowej samochód wyposażony jest w odbiornik radiowy i odtwarzacz plików dźwiękowych (dalej RPiPZF) lub multimedialny sprzęt nawigacyjny (dalej OMMN). RPiPZF i OMMN są przeznaczone do podłączenia do sieci pokładowej pojazdu 12 V z minusem na nadwoziu ”- nie chcę dalej czytać.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo

To czysty absurd jak na samochód, który poza tym idealnie pasuje do koncepcji nowoczesnego samochodu - zarówno pod względem projektu, jak i wyposażenia, a także w stylu Steve Mattin w stylu X. Wśród konkurentów auto wyróżnia się odważnym wyglądem, a nawet sam „X” nie zaskakuje - nowoczesna produkcja pozwala na jeszcze bardziej skomplikowane powierzchnie - ale fakt, że wisi na nim tabliczka znamionowa Łada i wygląda tam całkiem harmonijnie. . Chociaż stojąca obok Kia Rio też nie jest prostakiem. Drobny profil dobrze podkreślają zgrabnie ścięte rogi osłony chłodnicy i reflektorów - po zeszłorocznej aktualizacji sedan wygląda nie mniej dynamicznie niż starsze modele marki i wcale nie gubi się w moskiewskim strumieniu drogich lakierowane korpusy. Polo w średnim wieku, w którego przebraniu można poczuć doświadczenie i spokój, na tym tle - bardzo skromność, nawet biorąc pod uwagę ostatnie aktualizacje. Niemiecki sedan otrzymał ładne diody LED, kierunkowskazy zostały przeniesione do lusterek bocznych, a ich miejsce na błotnikach zajęły wtyczki z nazwą kompletu. To wszystko nie odmłodziło zbytnio Polo, ale Niemcy dobitnie pokazali, że samochód jeszcze nie odpocznie.

Niespotykany luksus to cecha, która przychodzi na myśl, gdy widzi się kontrastowe dwukolorowe wnętrze odświeżonego Polo. Zabawa kolorami pozwala na świeże spojrzenie na nudne wnętrze. Modna, ścięta kierownica i kolorowy ekran dotykowy na konsoli ożywiają starzejące się wnętrze. Poza tym wszystko jest takie samo: nudne środowisko i całkiem przyzwoita ergonomia. Rygorystyczne instrumenty patrzą obojętnie na kierowcę, krzesło spotyka się z gęstą wyściółką i odpowiednim kształtem, a klawisze i uchwyty zachwycają perfekcyjnym wysiłkiem. Za - jak w dobrej taksówce klasy ekonomicznej: jest wystarczająco dużo miejsca, ale tak naprawdę nie chcę tu jechać w długą podróż.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Vesta oferuje wyraźnie inny poziom komfortu pasażerów. Możesz usiąść z tyłu bez żadnych zniżek na klasę B i ograniczeń liczby sąsiadów. To samo poczucie przestronności z przodu, z Lada zapewniającym kierowcy bardziej dojrzałe dopasowanie, typowe dla modeli w wyższej klasie. Podobne odczucia przeżywały kiedyś osoby, które przeniosły się z „grosza” VAZ ze skąpymi siedzeniami do VAZ-2109 z niską pozycją siedzącą i niemal sportowymi, jak się wówczas wydawało, krzesłami. Tylko w Vesta siedzisz naprawdę wygodnie i swobodnie, siedzisko o dyskretnym profilu ma regulowaną wysokość i ma podparcie talii, a kierownica jest regulowana w dwóch płaszczyznach. Ładne urządzenia są trudne do odczytania w dzień, ale w ciemności, gdy włączone jest podświetlenie, cieszą oko.

Klawisze ERA-GLONASS idealnie pasują do konsoli sufitowej i szkoda nawet, że ich funkcja jest wyłącznie awaryjna. Uchwyty na suficie są wyposażone w mikroprzesunięcie, co również jest miłe. Wnętrze Vesta to nowość dla auta domowego, wnętrze jest dobrze zmontowane, a materiały nie powodują odrzucenia. Ale klimatyzator z cyfrowym wyświetlaczem i ręczną regulacją to awaria. Po pierwsze, uchwyty są niewygodne i bardzo słabo odporne na obracanie. Po drugie, konfiguracja systemu jest trudna i niewygodna. Z jakiegoś powodu pełnoprawna klimatyzacja z kontrolą temperatury nie jest oferowana nawet za dodatkową opłatą.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



W komputerze pokładowym Vesta jest tak wiele, ale znowu nie chcę rozumieć, jak to działa tutaj i który z klawiszy należy nacisnąć lub przytrzymać jeden, dwa lub trzy razy. Ta sama historia z systemem medialnym: „OMMN włącza się krótkim naciśnięciem (1-2 sek.) Pokrętła enkodera 4 (rys. 3)”. Ustawień i funkcji jest wiele, ale aby uzyskać do nich dostęp trzeba po mistrzowsku opanować system kliknięć i obrotów osławionego „enkodera”, zrezygnowany z urzędowego języka instrukcji obsługi. Dlatego zakup wersji z układem sensorów i za dopłatą kamerą cofania wygląda na rozsądną alternatywę. Ani Polo, ani Rio nie mają aparatu nawet na liście opcji.

Kia daje klientowi mądrzejszy wybór wyposażenia, ale niestety nie może on być arbitralny. Koreański sedan, podobnie jak Vesta, oferuje opcje w pakietach. Żaden z nich nie ma systemu nośników sensorycznych, ale standardowa instalacja, którą mają mieć wszystkie wersje, z wyjątkiem dwóch najprostszych, jest prosta, zrozumiała i całkiem funkcjonalna. Klimatyzacja również działa prawidłowo, tylko nieznacznie gorsza pod względem wygody w porównaniu z systemem Polo. Dodatkowym atutem jest podgrzewana kierownica, ponownie dostępna w prawie wszystkich wersjach, a także przednia szyba w starszych wersjach wyposażenia. Wnętrze Rio jest ładne i przyjemne, wskaźniki są piękne i opisowe, a wykończenia wydają się bogatsze niż Polo i wyglądają o wiele lepiej niż Vesta.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Siedząc za kierownicą Rio po sedanie Togliatti, rozumiesz, że jest tu tłoczno. Wydaje się, że sufit wisi nad twoją głową, a prawe drzwi można łatwo dosięgnąć ręką. Chęć pozostania daleko w tyle jest jeszcze mniejsza niż w Polo, a przeciętny pasażer jest tu zupełnie zbędny i nie ma nawet zagłówka. Jako samochód rodzinny Rio nie jest najlepszą opcją, ale jak to często bywa, kierowca tutaj czuje się całkiem komfortowo. Ergonomia Rio pozwala usiąść tuż za kierownicą - na tyle, aby od razu zacząć cieszyć się jazdą, precyzyjnie pedałując i bez wysiłku obracając sześciobiegową dźwignię zmiany biegów o krótkim skoku.

Rio w naszym trio jest wyposażone w najmocniejszy silnik i od razu to poczujesz. Z mechaniczną skrzynią, konkurenci będą zazdrościć dynamiki auta - energiczne przyspieszanie, wesoły awans na najwyższe obroty. Nieźle i Polo z ulepszonym silnikiem o mocy 110 koni mechanicznych. Wzrost o 5 KM prawie nie uczynił sedana bardziej dynamicznym, ale silnik uczciwie wykorzystuje wszystkie swoje możliwości. Gdyby nie było tu pięciu, ale sześciobiegowych „mechaników”, Volkswagen mógłby z powodzeniem prześcignąć mocniejszą Kię. Pod względem dynamiki - parzystość, ale wydaje się, że Rio z „sześciobiegową prędkością” może bardziej elastycznie dostosowywać się do stylu jazdy kierowcy.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Westa pozostaje w tyle, ale różnica jest niewielka. Silnik VAZ o mocy 106 KM. ściąga przyzwoicie od dołu i dobrze dogaduje się z francuską manualną skrzynią biegów. Możesz jeździć bardzo dynamicznie, ale w ekstremalnych trybach Vesta nie jest tak dobra. Ponadto silnik hałasuje, a podczas ruszania brzęczy zębatkami i szeleści pasami napędowymi. W drodze Vesta wydaje się wracać kilkanaście lat temu: gdzieś coś skrzypi, zawieszenie grzechota na nierównościach, a dźwignia manualnej skrzyni biegów zabawnie kopie dłoń, gdy nagle zwolni się ciąg lub pedał gazu. Cóż, przynajmniej francuska „mechanika” nie wyje tak samo jak rodzima skrzynia Togliatti. Tak, i jest przyzwoicie dostrojony - napęd linki zapewnia wyraźną zmianę przełożeń i nie przeraża długimi pociągnięciami dźwigni.

Sedan VAZ daje kierowcy poczucie mechanizmu, dzięki któremu zostaje sam, i nie można powiedzieć, że jest to złe uczucie. Nieco zapomniane, niemal nostalgiczne uczucie jazdy, niezakłócone przez filtry wyrafinowanych zawieszeń, maty dźwiękochłonne i hydrauliczny układ wspomagania kierownicy. Dla tych, którzy naprawdę kochają samochód jako mechanizm, uczucie to wywołuje atak przyjemnej nostalgii za czasami, kiedy samochód musiał być naprawdę prowadzony. W tym sensie Vesta nie jest do końca nowoczesna, ale nie rozpada się w biegu i pozostawia wrażenie całkowicie solidnego produktu, który nie wymaga żadnych rabatów na umiejętności kierowcy. Sedan jest stabilny na linii prostej, hazardowy i bezpieczny - epitety, które wyglądałyby bardziej logicznie w opisie Polo. Co więcej, hałaśliwe zawieszenie okazuje się nieprzeniknione, a sterowanie precyzyjne i zrozumiałe. Wzmacniaczowi brakuje przejrzystości na bardzo szybkich zakrętach, ale ogólnie balans jazdy sedana jest bardzo dobry.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Oczywiście podwozie Volkswagena nie jest gorsze od podwozia Togliatti na zakrętach, ale po posłusznym Polo z precyzyjną kierownicą nie można oczekiwać niczego innego. Stabilność w linii prostej jest prawie idealna. Kolejność jest taka, że ​​nie jest nawet ciekawa - samochód jeździ wyraźnie, dokładnie i przewidywalnie. Nieprawidłowości można ominąć biegając, choć jest limit - skacząc nad sztuczną nieprawidłowością, Volkswagen głośno sprzeciwi się szokiem zawieszenia.

Prowadzenie Polo wydaje się być punktem odniesienia tylko do momentu, gdy usiądziesz za kierownicą Rio. I nawet jeśli Polo jest trochę szybsze, przyjemniej jest pokonywać zakręty w Rio dzięki żywej reakcji na kierownicę i żelbetowemu połączeniu między kierowcą a kołami. Na dobrej drodze zawieszenie działa idealnie, ale na wyboistych drogach okazuje się przewidywalnie sztywne. A przy dużej prędkości samochód zaczyna lekko tańczyć, jednocześnie wydając zbyt wiele niepotrzebnych informacji na kierownicy. Ale Rio jest najcichszym z trio.

Ciekawa sytuacja: modele, które dzielą siedzenia w jednym z najbardziej budżetowych segmentów, są dziś doskonale zestrojone i mogą nie tylko pełnić rolę osobistego transportu, ale także z przyjemnością przewozić kierowcę. Walka o klienta nabiera coraz większego kontaktu, wykorzystuje się nie tylko design i sprzęt, ale także doznania. Na przykład Volkswagen Polo przyciąga poczuciem jakości w każdym szczególe, a tego nie można dodać do listy opcji. Ale spójrz na cenę testowego Polo - i jesteś zaskoczony: prawie 12 USD. dla sedana klasy B. Po zabawie z konfiguratorem cenę samochodu ze 080-konnym silnikiem i normalnym wyposażeniem można oszacować na 110 10 USD, ale Rio będzie również wyposażone za taką samą kwotę.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Największym popytem cieszy się Łada Vesta w środkowej konfiguracji Komfort z manualną skrzynią biegów - 6577 aut zostało sprzedanych w pięć miesięcy. Ceny takich samochodów zaczynają się od 7 USD. Kupują też sedana w podstawowej wersji Classic z „mechaniką” bez czujników parkowania, z prostszymi siedzeniami i niepomalowanymi lusterkami (812 samochodów). Udział samochodów ze skrzynią zrobotyzowaną we wszystkich poziomach wyposażenia ledwie przekracza 4659% (20 samochodów).

Z 30 tysięcy Rio sprzedanych w ciągu pięciu miesięcy liczba sedanów to 24 356 sztuk. Najpopularniejsza wersja - z silnikiem 1,4 litra i „mechaniką” w początkowej konfiguracji Comfort (4474) kosztująca od 8 $. Ale generalnie Rosjanie częściej wybierają silnik o pojemności 213 litra i „automat”, a najpopularniejszą wersją z takim silnikiem jest dobrze wyposażony Rio Luxe z automatyczną skrzynią biegów - 1,6 aut zostało sprzedanych za co najmniej 3708 10 dolary.

Sedan Polo jest najlepiej sprzedawany w drugiej wersji Comfortline z automatyczną skrzynią biegów. Ceny zaczynają się od 9 USD. Na drugim miejscu z wynikiem 926 samochodów znajduje się tańszy Trendline z „mechaniką” w cenie od 2169 $. Co więcej, ogólnie rzecz biorąc, samochody z ręcznymi skrzyniami biegów są sprzedawane nieco więcej niż z automatycznymi skrzyniami biegów. Udział drogich wersji Highline, kosztujących ponad 8 839 USD, jest niewielki.

 

Jazda próbna Lada Vesta przeciwko Kia Rio i VW Polo



Koszt Vesty z najbardziej kompletnym zestawem będzie o 100 tys. Mniejszy od konkurentów, co powinno w pełni zrekompensować niektóre wady auta Togliatti. Pytanie, które z trzech aut ma lepszy zestaw wyposażenia, pozostaje otwarte, a konkurenci nie mają nic do zrekompensowania zalet wszystkożernego zawieszenia i bardziej przestronnego wnętrza. Kolejną ważną zaletą Westy jest duży prześwit, a taka rusyfikacja jest z pewnością bardziej istotna niż zakres VHF, który jest w połowie zapomniany w Rosji. I nie można go w żaden sposób zepsuć, nawet językiem biurowym instrukcji obsługi.

 

 

 

Dodaj komentarz