Jak dealerzy samochodowi oszukują przy zakupie używanego samochodu?
Obsługa maszyny

Jak dealerzy samochodowi oszukują przy zakupie używanego samochodu?


Obecnie bardzo popularna wśród kierowców jest usługa wymiany - kupowanie używanych samochodów w salonie samochodowym. Wydawałoby się, że każdy salon samochodowy to poważna firma, w której oszustwa są wykluczone. Można ich jednak oszukać nawet przy zakupie zupełnie nowego samochodu, a wymowne są historie o tym, jak oszukiwani są sprzedawcy i nabywcy używanych samochodów.

Dlatego jeśli nie chcesz mieć problemów w przyszłości, skontaktuj się tylko z salonami samochodowymi zaufanych dealerów – o wielu z nich pisaliśmy już na naszej stronie Vodi.su. Przestrzegają wszystkich zasad procedury przyjęcia samochodu do sprzedaży:

  • akceptowane samochody nie starsze niż 7 lat;
  • dokładny przegląd dokumentacji uzupełniającej;
  • sprawdzenie samochodu na wszystkich możliwych podstawach;
  • diagnostyka, naprawa.

Na sprzedaż wystawiane są tylko sprawdzone pojazdy. Ale w rzeczywistości kupujący mają do czynienia z wieloma rodzajami oszustw. W tym artykule rozważymy najważniejsze.

Jak dealerzy samochodowi oszukują przy zakupie używanego samochodu?

Typowe rodzaje oszustw

Najprostszy schemat - kupujący jest zmuszony zapłacić za niewykonane usługi.

Podajmy prosty przykład:

  • osoba jeździ do salonu samochodem w całkiem znośnym stanie i otrzymuje za to pieniądze;
  • menedżerowie ustalają cenę, która obejmuje wiele usług: całkowite czyszczenie na sucho wnętrza, wymianę oleju, montaż cichych bloków lub rozpórek stabilizatora (choć w rzeczywistości nic z tego nie zostało zrobione);
  • w efekcie koszt wzrasta o kilka procent.

Oznacza to, że udowadniają, że ze starego i zepsutego samochodu zrobili praktycznie nowy, dlatego kosztuje więcej.

W niektórych serwisach obsługa techniczna naprawdę zagląda pod maskę, ale nie po to, aby wyeliminować usterki, ale po to, aby zamienić normalne części na prawdziwe śmieci. Na przykład mogą zastąpić opłacalną i drogą baterię, taką jak Bosch lub Mutlu, jakimś krajowym odpowiednikiem typu Kursk Current Source, który prawdopodobnie nie wytrzyma 2 sezonów.

Innym powszechnym schematem jest sprzedaż używanych samochodów w dobrym stanie dealerom. Konkretny klient nie ucierpi na tym, jednak w przyszłości ten sam samochód pojawi się na darmowym serwisie ogłoszeniowym za znacznie wyższą cenę niż ta zapłacona byłemu właścicielowi.

Często niezbyt doświadczonym kupującym oferuje się tzw. Z reguły są to pojazdy, które stoją w serwisie bardzo długo i już w dosłownym tego słowa znaczeniu zaczynają stawać się bezużyteczne. Doprowadzenie takiego samochodu do mniej lub bardziej normalnej pracy nie będzie trudne. W rezultacie ktoś kupi auto śmieci, ale po cenie rynkowej bez rabatów.

Jak dealerzy samochodowi oszukują przy zakupie używanego samochodu?

Oszustwa finansowe związane z handlem używanymi samochodami

Bardzo często kupujących kusi niski koszt. Cenę możesz obniżyć na wiele sposobów:

  • wskazać to bez VAT - 18 proc.;
  • podać cenę w walucie po starym kursie, ale wymagać zapłaty w rublach;
  • nie bierz pod uwagę dodatkowych usług (przyjrzymy się tej pozycji bardziej szczegółowo).

Po pierwsze, zamiast oficjalnej umowy sprzedaży mogą zawrzeć z tobą rzekomo „przedwstępną umowę”, a po jej podpisaniu okazuje się, że rejestracja DCT jest usługą płatną i trzeba zapłacić jeszcze kilkadziesiąt tysięcy.

Po drugie, menedżerowie mogą wywołać nieistniejący szum. Więc powiedzą ci, że w tej cenie został jeden samochód, ale jest już na niego nabywca. Jeśli chcesz go kupić, musisz zapłacić kilka procent z góry. To bardzo stary „rozwód” i nie zawsze można go rozwikłać, ponieważ ceny używanego samochodu nie są jasno ustalone i zależą od wielu komponentów:

  • stan techniczny;
  • przebieg na prędkościomierzu - przy okazji można go łatwo zmienić w dół;
  • średnia cena rynkowa tego modelu - nieważne jak dobry jest stan np. Hyundai Accent czy Renault Logan z 2005 roku, nie mogą w żaden sposób kosztować więcej niż nowe modele (chyba że oczywiście zamontowano mocniejszy silnik lub dokonano innych zmian konstrukcyjnych).

Po trzecie, niektóre salony pełnią jedynie funkcję dystrybutorów. Sporządzają umowę kupna-sprzedaży ze sprzedającym we własnym imieniu, a potem po prostu dodają 30% do ceny i znajdują nowego nabywcę, a nie salon samochodowy, ale w DCT pojawia się były właściciel. Taka transakcja może w przyszłości zostać unieważniona.

I oczywiście wspólne schematy:

  • sprzedaż samochodu z mroczną przeszłością na sfałszowanych dokumentach;
  • cudowne „odmłodzenie” poprzez zmianę daty premiery;
  • sprzedaż samochodów i konstruktorów po wypadku lub zmontowanych z kilku samochodów.

Możesz to wszystko sprawdzić, musisz tylko uważać na sprawdzanie dokumentów i uzgadnianie kodu VIN i numerów jednostek.

Jak dealerzy samochodowi oszukują przy zakupie używanego samochodu?

Jak uniknąć oszustwa?

W zasadzie nie powiemy nic nowego. Prosta strategia, aby nie wpaść w kłopoty, składająca się z kilku punktów.

1. Weź dowód rejestracyjny i sprawdź wszystkie numery. Kod VIN, numery seryjne i data produkcji mogą znajdować się nie tylko na tabliczce pod maską, ale również powielane np. na słupku drzwi przednich, na pasach bezpieczeństwa czy pod siedzeniem - wszystko to szczegółowo opisano w instrukcji .

2. Zajrzyj pod maskę. Silnik należy umyć. Jeśli występują wycieki oleju lub gruba warstwa kurzu, może to oznaczać, że próbują ukryć przed Tobą prawdziwy stan maszyny.

3. Usiądź lekko pod kątem do auta, bliżej bagażnika i sprawdź stan lakieru: powinien być solidny, bez bąbelków i wystających elementów. Jeśli są wady, to należy je uczciwie określić w opisie: przemalowali błotnik, popękali zderzak itp.

4. Sprawdź szczeliny między elementami nadwozia, wszystkie powinny mieć tę samą szerokość. Jeśli drzwi zwisają, może to wskazywać na trawienie ciała i naruszenie jego geometrii.

5. Przetestuj samochód w ruchu:

  • zwolnić kierownicę w prostym odcinku;
  • hamować mocno na suchej nawierzchni;
  • posłuchaj odgłosu silnika, spójrz na wydech.

Jeśli w reklamie jest napisane, że samochód jest praktycznie nowy, musi pasować do opisu. Ale obecność usterek jest okazją do targowania się lub szukania innej opcji.

Jak uniknąć oszustwa przy zakupie nowych i używanych samochodów w Rosji?




Ładowanie ...

Dodaj komentarz