Jak pozbyć się strachu przed jazdą?
Prowadzenie pojazdu to duża odpowiedzialność każdego człowieka. Każdy użytkownik drogi, jeśli nie potraktuje tego zachowania poważnie, naraża siebie i innych na ryzyko.
Ale kto będzie miał więcej chęci zasiąść za kierownicą niż wewnętrzne lęki i wątpliwości, wtedy cel zostanie osiągnięty.
Aby spokojnie poruszać się po drogach, nie przywiązując się do godzin pracy komunikacji miejskiej i cen taksówek, trzeba jasno wiedzieć, jak pokonać strach przed jazdą i dopiero wtedy ruszać w drogę.
Osoba może mieć kilka wewnętrznych barier. Co więcej, występują one zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Tym drugim łatwiej jest sobie z nimi poradzić ze względu na charakterystyczny sposób myślenia, predyspozycje do technologii i ruchu.
Problemy z prowadzeniem pojazdu znikną w miarę zdobywania doświadczenia w prowadzeniu pojazdu. Choć doświadczenie zaczyna się gromadzić od dnia otrzymania prawa jazdy, data na plastikowym dowodzie nie pomoże Ci zostać profesjonalistą, jeśli samochód będzie cały czas stał w garażu.
Niestety godziny przeznaczone na zajęcia praktyczne w szkole nauki jazdy nie są wystarczające. Dlatego warto samemu wyjść z inicjatywą, ale po uzyskaniu uprawnień. Jeżeli instruktor nauki jazdy dobrze zna się na swojej branży, można się z nim skontaktować w sprawie lekcji indywidualnych.
Warto szukać przyjaciół, którzy chętnie poświęcą swój wolny czas na wspólne podróże. Profesjonalny kierowca będzie w stanie przekazać przydatne informacje, które pozwolą oswoić się z prędkością poruszania się, charakterystyką działania samochodu i zachowaniem w różnych sytuacjach.
Aby nauczyć się przełamywać strach przed prowadzeniem samochodu i samodzielnie wyruszyć w drogę, należy najpierw pojechać w miejsca oddalone od ruchu ulicznego.
Odpowiedni jest poligon, na którym odbywały się zajęcia nauki jazdy, oddalony od zaludnionego obszaru autostrady. Na wąskiej drodze wymiary pojazdu są szczególnie zauważalne.
Tutaj łatwiej jest wyczuć odległość do nadjeżdżającego samochodu, określić na jaką odległość należy się przesunąć względem chodnika czy krawężnika.
Równie ważnym pytaniem dla początkującego kierowcy jest: jak wyprzedzić wolno jadący pojazd. Nie należy obawiać się mandatu za przekroczenie jednej ciągłej linii – wszystko, co porusza się wolniej niż 30 km/h, może zostać wyprzedzone, jeśli nie nadjeżdża z naprzeciwka.
Ale dla tych, którzy po kilku miesiącach regularnej jazdy (ok. 500 km/tydz. i więcej) nie potrafili sobie poradzić z problemem przełamania strachu przed prowadzeniem samochodu, warto zastanowić się, czy jest sens narażając się na tak kolosalne obciążenia i narażając innych.
W końcu wszystko wymaga odpowiedzialnego podejścia, a nie spontanicznego podejmowania decyzji.
Powodzenia tym, którzy są gotowi zdobyć praktykę za kierownicą i wznieść się ponad swoje lęki!
