Hyundai Nexo vs Tesla Model S 90D w teście zimowym. Zwycięzca? samochód wodorowy
Napędy próbne pojazdów elektrycznych

Hyundai Nexo vs Tesla Model S 90D w teście zimowym. Zwycięzca? samochód wodorowy

Firma Hynergy, która promuje wodór jako czyste paliwo przyszłości, przetestowała zimowy pojazd elektryczny (BEV) i ogniwo paliwowe (FCEV). Bo Tesla Model S 90D i Hyundai Nexo toczą walkę. Wodór Nexo zwyciężył.

Tesla Model S P90D kontra Hyundai Nexo, SUV z segmentu E kontra SUV z segmentu D

W eksperymencie wykorzystano 356-kilometrową trasę z Monachium w Niemczech do St. Moritz w Szwajcarii. Ma to być miejsce chętnie odwiedzane przez narciarzy z Niemiec, którzy w weekendy zjeżdżają na nartach po stoku (źródło).

Hyundai Nexo vs Tesla Model S 90D w teście zimowym. Zwycięzca? samochód wodorowy

Możliwa trasa eksperymentu (niebieska). Innsbruck położony jest mniej więcej pośrodku trasy po prawej stronie mapy (szary).

Stacja tankowania wodoru znajdowała się w Innsbrucku (158 km od Monachium), więc Nexo musiało nadrobić zaległości. Z kolei Tesla korzystała ze stacji ładowania zlokalizowanych w kurorcie (nie Supercharger).

> Cena Peugeota e-208 z dopłatą to 87 430 zł. Co dostajemy w tej najtańszej wersji? [SPRAWDZIMY]

Trudno powiedzieć, dlaczego wybrano Teslę, która nie jest już produkowana, ale można się tego domyślić zaginął elektryk. Przy temperaturach od 0 do -11 stopni Celsjusza z deklarowanej rezerwy Tesli wynoszącej 450 kilometrów pozostało zaledwie 275 (pod górę) lub 328 (pod górę). Dodatkowo samochód ładowano z prędkością +0,6-5 km na minutę w cenie 11,5-15 euro/100 km.

Na tym tle błyszczał Hyundai Nexo: w ciągu minuty zyskał +100 km rezerwy mocy, przejechał 500-600 km na jednej stacji benzynowej, a zastosowany w nim wodór kosztował 10 euro za 100 km.

Hyundai Nexo vs Tesla Model S 90D w teście zimowym. Zwycięzca? samochód wodorowy

Tankowanie wodoru wymaga planowania trasy, mówi Hybergee, ale jest zabawne i pozwala uniknąć zapachu oleju napędowego. Zasięg nie zmniejsza się nawet przy niskich temperaturach i dużych obciążeniach. Samochód elektryczny miał prawie same wady – jedyną pochwałą, jaką znaleźliśmy w treści, była wzmianka o autopilocie.

Ostateczna konkluzja: Wodór mógłby zastąpić diesle, przed akumulatorami jeszcze długa droga.

> Credit Suisse: Cybertruck Tesli? Nie zdobędzie rynku. Musk: 200 [oszczędności na samochód]…

Wszystkie zdjęcia: (c) Hynergy

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz