Jazda próbna Ford Edge 2.0 TDCI vs Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDI
Jazda próbna

Jazda próbna Ford Edge 2.0 TDCI vs Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDI

Jazda próbna Ford Edge 2.0 TDCI vs Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDI

Test dwóch modeli SUV-ów średniej klasy - goście z Ameryki

Ford Edge 2.0 TDCi i Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDi 4WD oferują moc około 200 koni mechanicznych, podwójną i automatyczną skrzynię biegów za prawie 50 000 euro. Ale który z tych dwóch samochodów jest lepszy - kompaktowy Ford czy wygodny Hyundai?

Jedną z wielu nierozwiązanych zagadek w branży motoryzacyjnej jest to, dlaczego japońscy producenci prawie bez walki oddają europejskim – głównie niemieckim – konkurentom lukratywne pole modeli SUV-ów średniej i wyższej klasy. Ponadto wszystkie mają odpowiednie modele na rynek amerykański - możemy wymienić Toyotę 4Runner, Nissan Pathfinder czy Mazdę CX-9. Ford i Hyundai nie zdobyli wiele i sprzedali Edge i Santa Fe, również zaprojektowane na rynek amerykański, w Europie. Dzięki mocnym dieslom i standardowej podwójnej skrzyni biegów oba samochody są całkiem dobre w przedziale cenowym około 50 000 euro. To prawda?

Ceny w Niemczech zaczynają się od prawie 50 000 euro.

Przyjrzyjmy się cennikom, które w obu modelach nie zawierają nieznanej liczby opcji do wyboru. Na przykład Ford Edge jest dostępny tylko w Niemczech z 180-litrowym silnikiem wysokoprężnym o mocy 210 KM. w wersji z manualną skrzynią biegów i mocą 41 KM. z Powershift (skrzynia biegów z podwójnym sprzęgłem), obie opcje są dostępne odpowiednio z wyposażeniem Titanium i ST-Line. Najtańszy jest nisko wyposażony Trend z mechaniczną zmianą biegów (od 900 45 euro), Titanium z automatyczną skrzynią biegów kosztuje co najmniej 650 XNUMX euro.

Porównywalna długa wersja modelu Hyundai jest wyposażona tylko w silnik wysokoprężny o mocy 200 KM. oraz z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów za 47 900 euro. Jeszcze tańszy jest krótszy Santa Fe z prawie 21 cm (bez Granda), który z 200 KM, podwójną skrzynią biegów i automatyczną skrzynią biegów kosztuje o 4000 euro mniej. Nawiasem mówiąc, w USA małe Santa Fe nazywa się Sport, a duże nie ma dodatku „Grand”.

Compact Edge oferuje zaskakująco dużo miejsca

W tym przypadku nazwę Grand należy traktować dosłownie. Ale nawet jeśli ma tylko kilka centymetrów długości i osiąga pięć metrów długości, nie daje mu to żadnej realnej przewagi przestrzennej nad bardziej kompaktowym Edge. Bagażniki są praktycznie tej samej wielkości, a kabina Hyundaia nie wygląda na bardziej przestronną niż również dość pojemny Ford. Tylko wtedy, gdy trzeba przewieźć więcej niż pięć osób, wszystko przemawia na korzyść Santa Fe, ponieważ Edge nie jest dostępny w wersji siedmioosobowej, nawet za dodatkową opłatą.

Fakt, że umieszczanie i umieszczanie w trzecim rzędzie można raczej polecić dzieciom, można wspomnieć jedynie w celu uzupełnienia. Po osiedleniu się w obu modelach SUV-ów znacznie lepiej, czujesz się oczywiście siedząc na standardowych siedzeniach. Korzystają między innymi z tak zwanego przyjemnie wysokiego punktu bioder; pośladki w obu przypadkach unoszą się około 70 centymetrów nad powierzchnię jezdni – jak wiemy, dla wielu już bardzo młodych klientów jest to jeden z dobrych powodów do zakupu SUV-a. Dla porównania: w Mercedesie Klasy E czy VW Passacie pasażerowie siedzą około 20 cm niżej.

A ponieważ już mówimy o zaletach, nie zamierzamy ignorować wad nieodłącznie związanych z tego typu projektami. Pod względem komfortu jazdy oba auta nie dorównują dobrym sedanom ze średniej półki. Po pierwsze, model Forda zachowuje się trochę szorstko, stukanie w nierówności jest stosunkowo szorstkie i nie pomaga w hałasie podwozia. 19-calowe koła, które w testowanym samochodzie były wyposażone w opony 5/235 Continental Sport Contact 55, również nie pomagają. Santa Fe jest standardowo wyposażony w 18-calowe felgi aluminiowe i opony Hankook Ventus Prime 2. To prawda, że ​​przy bardziej miękkich ustawieniach porusza się płynniej na drugorzędnych drogach, ale wiąże się to z wyraźniejszymi ruchami nadwozia. – cecha, która nie każdemu przypadnie do gustu. Ponieważ Edge jest również wyposażony w wygodniejsze meble, wygrywa, choć o włos, w obszarze komfortu.

Hyundai ma nieco płynniejszy i cichszy silnik wysokoprężny. Czterocylindrowy silnik Forda wydaje się nieco bardziej szorstki i bardziej nachalny pod względem akustyki, ale poza tym jest to najlepszy silnik w tym porównaniu. Po pierwsze, pod względem zużycia paliwa przoduje 1,1-litrowy silnik bi-turbo, który w teście spala średnio o 100 litra mniej na 50 km - to argument nawet dla samochodów klasy 000 XNUMX euro.

I podczas gdy na papierze jego dynamika jest lepsza niż tylko 130 km / h, na drodze wydaje się bardziej impulsywny niż flegmatyczny Hyundai. Wreszcie skrzynia biegów: skrzynia biegów Powershift Edge reaguje szybciej, zmienia biegi bardziej responsywnie i zapewnia bardziej nowoczesne wrażenia z jazdy niż niezgrabna sześciobiegowa przekładnia hydrokinetyczna z automatyczną przekładnią hydrokinetyczną w Grand Santa Fe.

Ford Edge jest tańszy w utrzymaniu

Model Forda zachowuje się dużo bardziej zwinnie i zwinnie na zakrętach. Jego nadwozie ma mniejszą tendencję do kołysania się, układ kierowniczy jest prostszy i lepiej wyczuwa drogę, a podwójny układ napędowy wydaje się szybciej reagować na problemy ze sprzęgłem.

W rzeczywistości oba SUV-y są oparte na pojazdach z napędem na przednie koła, przy czym Edge przenosi część układu napędowego na tylną oś za pośrednictwem sprzęgła Haldex. Santa Fe ma sprzęgło listwowe zaprojektowane we współpracy z Magna. W razie potrzeby maksymalnie 50 procent momentu obrotowego można przenieść do tyłu, co oczywiście ma również zalety podczas holowania ciężkich przyczep. To prawda, że ​​w przypadku dużego SUV-a model 2000 kg nie jest uważany za coś specjalnego, ale przy maksymalnej masie 2500 kg oba samochody należą do kategorii lekkiej wśród dużych SUV-ów. Fabryczny hak holowniczy do przyczepy można zamówić tylko dla Forda (mobilny, 750 EUR), a dealerzy Hyundai oferują opcje modernizacji.

Koszty utrzymania modelu Forda są niższe, ale cena Grand Santa Fe jest niższa. Nawet w prostszej wersji Style rzecznik Hyundaia ma w standardzie skórzaną tapicerkę, luksus, który kosztuje dodatkowe 1950 euro w Edge Titanium. Pięcioletnia gwarancja Hyundaia ma również pozytywny wpływ na sprzedaż cenową, podczas gdy gwarancja Edge'a nie przekracza zwykłych dwóch lat. W domu Ford nie jest taki twardy - pięcioletnia gwarancja na skrzynię biegów. Chociaż coś w Ameryce jest lepsze.

Tekst: Heinrich Lingner

Zdjęcie: Rosen Gargolov

Ocena

Ford Edge 2.0 TDCi Bi-Turbo 4 × 4 Titan

Dzięki zwinności, ekonomicznemu, ale mocnemu silnikowi i dobremu wnętrzu Ford Edge wygrywa ten test. Istnieją komentarze dotyczące zarządzania funkcjami.

Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDi 4WD Style

Wygodny Hyundai Grand Santa Fe lepiej radzi sobie z działaniami zespołowymi, ale traci punkty z powodu zachłannego motocykla i flegmatycznego zachowania na drodze.

szczegóły techniczne

Ford Edge 2.0 TDCi Bi-Turbo 4 × 4 TitanHyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDi 4WD Style
Objętość robocza1997 cmXNUMX2199 cmXNUMX
moc210 k.s. (154 kW) przy 3750 obr / min200 k.s. (147 kW) przy 3800 obr / min
Maksimum

moment obrotowy

450 Nm przy 2000 obr / min440 Nm przy 1750 obr / min
Przyspieszenie

0-100 km / h

9,4 z9,3 z
Drogi hamowania

przy prędkości 100 km / h

36,6 m38,3 m
Prędkość maksymalna211 km / h201 km / h
Średnie spożycie

paliwo w teście

8,5 l / 100 km9,6 l / 100 km
Cena podstawowa49.150 € (w Niemczech)47.900 € (w Niemczech)

Dodaj komentarz