Ogrzewanie elektryczne w kamperze lub przyczepie
Karawaning

Ogrzewanie elektryczne w kamperze lub przyczepie

Za każdym razem, gdy główny system ogrzewania w naszym kamperze lub przyczepie musi działać na benzynie lub oleju napędowym. To najskuteczniejsze rozwiązanie, rozprowadzające ciepłe powietrze po całym samochodzie. Dociera do każdego zakątka, łącznie z szafkami i szufladami, i świetnie sprawdza się w bardzo niskich temperaturach. Ogrzewanie elektryczne należy traktować jako dodatkowe - zmniejsza zużycie gazu i zapewnia rzadszą wymianę butli. 

Na początek skończmy z powszechnym mitem – jeśli mówimy o jakimkolwiek rodzaju ogrzewania, nie zapomnij podłączyć go do zewnętrznego źródła prądu 230V. Grzejniki zasilane napięciem 12 V to tylko „chwyt marketingowy”, który w ciągu kilku chwil rozładuje baterię. Ich skuteczność jest praktycznie zerowa. To samo tyczy się wszystkich mat grzewczych podłogowych – skutecznie działają także po podłączeniu do sieci 230V. 

To najczęściej zadawane pytanie zarówno w polskich, jak i zagranicznych grupach autoturystów. Zróbmy matematykę. Za 11-kilogramową butlę czystego propanu trzeba będzie zapłacić średnio 80 złotych. W zależności od różnych czynników (czytaj: ) szacujemy, że wystarczy to na 2-3 dni efektywnego ogrzania całej przyczepy lub kampera. Wartość opałowa samego propanu wynosi (średnio) 13,835 kWh na kilogram. Łącznie będzie to około 152 kWh przy 11-kilogramowym napełnieniu. Cena jednej kWh w tym przypadku wynosi 53 grosze.

Wartości te należy porównać z cennikami poszczególnych kempingów. Niektórzy z nich rozliczają się za prąd ryczałtowo, ale często trzeba płacić za każdą wykorzystaną kilowatogodzinę. Przykład: Kemping MOSIR w Katowicach kosztuje 4 złote za każdą zużytą kWh. Prosta kalkulacja matematyczna wyraźnie pokazuje, że ogrzewanie elektryczne jest w tym przypadku znacznie droższe niż ogrzewanie gazowe. Sytuacja zmienia się, gdy jednorazowo płacimy np. 20-25 zł dziennie za prąd. Należy jednak zwrócić uwagę na środki bezpieczeństwa obowiązujące w danym obszarze oraz przepisy, które często zabraniają stosowania jakichkolwiek elektrycznych urządzeń grzewczych.

Rozwiązania gazowe można uzupełnić energią elektryczną i jest to najlepsze rozwiązanie. Niektóre kotły Truma Combi (4 lub 6) są oznaczone literą „E”. Oznacza to dwie grzałki elektryczne o mocy 900 W każda. Za pomocą panelu sterującego wybieramy, czy będziemy ogrzewać pomieszczenie i wodę tylko gazem, mieszanką prądu i gazu (mieszanka 1 lub mieszanina 2 - 900 lub 1800 W) czy tylko prądem (el 1 lub el 2 - 900 lub 1800) W). XNUMX W.). Szczególnie interesująca z punktu widzenia użytkownika jest możliwość kombinowanego zasilania. Zużycie butli z gazem jest znacznie dłuższe, a jednocześnie nie narażamy się na nadmierne obciążenie kempingowej instalacji elektrycznej. 

Już teraz ALDE wyposaża swoją nagrzewnicę Compact 3020 HE w standardzie w dwa wkłady elektryczne o łącznej mocy 3150 W. Co ciekawe, system automatycznie wykrywa niewystarczająco zabezpieczoną sieć energetyczną i przełącza źródło zasilania z prądu na gaz. Wiosną i jesienią korzystanie wyłącznie z energii elektrycznej może być wystarczające, ponieważ płyn rozprowadzający ciepło po całym pojeździe jest skuteczniejszy niż ogrzewanie wymuszonym obiegiem powietrza. 

Jeśli masz na pokładzie Truma Varioheat, na liście opcji znajdziesz dla niego zestaw E-Kit. Element można umieścić w systemie cyrkulacji powietrza w odległości do jednego metra od Varioheat. Generuje maksymalnie 1800 watów mocy „prądowej”. 

Popularne w Polsce Farelki to zły wybór. Zużywają ogromne ilości energii, a ich wydajność jest bardzo niska. Są też niebezpieczne – bardzo się nagrzewają, co nie jest zbyt kompatybilne z wnętrzem kampera czy przyczepy, które jest szczególnie narażone na ogień. Dlatego warto wybrać grzejnik ceramiczny. Jego ceramiczna powierzchnia jest ognioodporna i nie nagrzewa się tak bardzo, jak elementy druciane stosowane w domowych grzejnikach elektrycznych. Cząsteczki kurzu nie dostają się do wentylatora, nie palą się i nie wydzielają nieprzyjemnego zapachu. Jak każdy nowoczesny termowentylator posiada zabezpieczenie przed przegrzaniem i co ważne zabezpieczenie przed przewróceniem się. może również pracować na różnych poziomach wydajności od 450 do 1500 watów. Dodatkowym wyposażeniem jest czujnik temperatury, który włączy urządzenie, gdy temperatura spadnie poniżej 5 stopni. Może się więc okazać dobrym rozwiązaniem, gdy jedziemy na nartach cały dzień i potrzebujemy jedynie utrzymać w pomieszczeniu dodatnią temperaturę. 

W sklepach z pojazdami kempingowymi można również znaleźć tańsze, ale wciąż specjalistyczne nagrzewnice. Możemy je wykorzystać np. do ogrzewania chłodni, do których nie dociera powietrze z ogrzewania gazowego. oferowany za 282 złote. Jego moc można regulować - od 440 do 1500 W. Można go łatwo podłączyć niemal wszędzie – wymaga prądu o natężeniu od 2 do 6.9 A. 

Stosowanie nagrzewnic pod baldachimem lub w przedsionku praktycznie nie ma sensu. Popularne są grzejniki gazowe lub naftowe, ale można też znaleźć coś wydajnego, zasilanego energią elektryczną. Mowa oczywiście o grzejnikach, które ogrzewają wszystkie obiekty w swoim zasięgu, a nie powietrze. Różnią się mocą i zasięgiem, co również determinuje cenę i zużycie energii elektrycznej. Urządzenia do użytku na zewnątrz są często sprzedawane jako „reflektory tarasowe”. Są też tańsze od swoich „przyczepowych” odpowiedników. 

Podłogi podgrzewane elektrycznie mają same zalety. Po pierwsze, chodzenie po nim zimą jest bardzo wygodne. Po drugie, stworzymy stabilny mostek termiczny, który znacznie ograniczy przenikanie zimna do wnętrza. Wszystko to sprawia, że ​​znacząco ograniczamy zużycie gazu czy oleju napędowego.

Można oczywiście kupić kamper lub przyczepę z fabrycznie zamontowaną elektryczną podgrzewaną podłogą, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby doposażyć już istniejący model. Niezależne służby ułożyły na podłodze specjalne maty, które charakteryzują się dużą wydajnością i niskim zużyciem energii. Wystarczy, że położysz na nim dywanik lub dywanik i gotowe. Cena? Wszystko zależy od użytej maty (folii) – jej cena to około 40-80 złotych za metr kwadratowy. 

Na rynku można nawet znaleźć... Przykład pracujący w zakresie podczerwieni, o wymiarach 200x100 cm i mocy 400 W, można kupić za około 1500 złotych. Na rynku działają również firmy specjalizujące się w produkcji takich dywanów według określonego wzoru i rozmiaru. Reimo, dostawca różnorodnych akcesoriów do samochodów kempingowych, oferuje podgrzewaną wykładzinę dywanową, która idealnie nadaje się do Fiata Ducato i podobnych kabin. Moc 71 W, 310 euro i może pracować tylko przy podłączeniu do sieci 230 V. Aby wyeliminować straty ciepła podczas jazdy, możesz zastosować konwerter. 

Dodaj komentarz