Silnik Volkswagena 1.8 TSI/TFSI - niskie spalanie i dużo oleju. Czy uda się obalić te mity?
Obsługa maszyny

Silnik Volkswagena 1.8 TSI/TFSI - niskie spalanie i dużo oleju. Czy uda się obalić te mity?

Jest mało prawdopodobne, aby jakikolwiek kierowca nie znał starego dobrego 1.8 turbo 20V. Łatwo było wycisnąć z niego 300-400 KM. Kiedy silnik 2007 TSI wszedł na rynek w 1.8 roku, również spodziewano się po nim wielu dobrych rzeczy. Czas jednak dość brutalnie przetestował reklamy. Sprawdź, co warto wiedzieć o tym urządzeniu.

Silnik 1.8 TSI - podstawowe dane techniczne

Jest to silnik benzynowy o pojemności 1798 cmXNUMX wyposażony w bezpośredni wtrysk, napęd łańcuchowy i turbosprężarkę. Dostępny był w wielu wariantach mocy - od 120 do 152, aż do 180 KM. Najczęstszą kombinacją silnika była 6-biegowa manualna lub dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów DSG. Podwójna konstrukcja 1.8 TSI to 2.0 TSI o oznaczeniu EA888. Pierwszy, wydany z indeksem EA113, jest zupełnie inną konstrukcją i nie powinien być brany pod uwagę przy porównywaniu go z opisywanym silnikiem.

Volkswagen Passat, Skoda Octavia, Audi A4 czy Seat Leon – gdzie oni postawili 1.8 TSI?

Silnik 1.8 TSI był używany do napędzania samochodów niższej i wyższej klasy średniej. Można go spotkać we wspomnianych modelach, a także w 2. i 3. generacji Skody Superb. Nawet w najsłabszych wersjach o mocy 120 KM. taka konstrukcja zapewnia bardzo przyzwoite osiągi i stosunkowo niskie spalanie. Warto dodać, że zdaniem kierowców ten silnik potrzebuje nieco ponad 7 litrów w cyklu mieszanym na 100 km. To bardzo dobry wynik. Od 2007 roku grupa VAG montowała jednostki 1.8 i 2.0 TSI w swoich samochodach klasy C. Jednak nie wszystkie z nich cieszą się taką samą reputacją.

Silniki TSI i TFSI – dlaczego tak kontrowersyjne?

Silniki te wykorzystują łańcuch rozrządu zamiast tradycyjnego paska. Decyzja ta miała przyczynić się do wysokiej przeżywalności silników, jednak w praktyce okazało się, że jest zupełnie odwrotnie. Problem nie leży w samym łańcuchu, ale w marnotrawstwie oleju. ASO twierdzi, że poziom 0,5 l/1000 km to w zasadzie normalny wynik, którym nie warto się przejmować. Jednak zużycie oleju silnikowego prowadzi do powstawania sadzy, która powoduje przywieranie pierścieni. Są również niedokończone (za cienkie), podobnie jak tłoki. Wszystko to sprawia, że ​​powierzchnie wałków i tulei cylindrowych zużywają się pod wpływem przebiegu.

Która generacja silnika 1.8 TSI jest najmniej podatna na awarie?

Są to zdecydowanie silniki z oznaczeniem EA888 po liftingu. Łatwo go rozpoznać po 8 dyszach. 4 z nich dostarczają benzynę bezpośrednio, a 4 pośrednio przez kolektor dolotowy. Zmieniono również konstrukcję tłoków i pierścieni, co powinno całkowicie wyeliminować problem zużycia oleju i osadów węglowych. Silniki te można spotkać w samochodach grupy VAG od 2011 roku. Dlatego najbezpieczniejszą opcją pod względem zakupu auta z taką jednostką są roczniki od 2012 do 2015. Co więcej, młodsze miały już na tyle udoskonaloną konstrukcję, że nie doświadczyły zjawiska zużycia oleju silnikowego.

Jednostki EA888 - jak wyeliminować przyczynę awarii?

Istnieje wiele rozwiązań wadliwego modelu. Jednak nie wszystkie zapewniają pełną skuteczność, a te najlepsze są po prostu drogie. Awarię napinacza i naciągania łańcucha łatwo naprawić - wystarczy wymienić napęd rozrządu. Jednak bez wyeliminowania przyczyny zużycia smaru problem rozrządu jest trudny do wyeliminowania na dłuższą metę. Na szczęście istnieje kilka możliwości znacznego zmniejszenia zużycia oleju lub całkowitego wyeliminowania przyczyny.

Sposoby przezwyciężenia mankamentów silnika 1.8 TSI

Pierwszą opcją jest wymiana odmy opłucnowej. Koszt takiej operacji jest niewielki, ale daje niewielkie efekty. Kolejna to wymiana tłoków i pierścieni na zmodyfikowane. Tutaj mówimy o poważnym remoncie, a polega to na rozebraniu tłoków, wypolerowaniu powierzchni cylindrów (skoro głowica jest zdjęta warto to zrobić), przeglądzie rolek i ewentualnym zeszlifowaniu, struganiu głowicy, czyszczeniu zaworów i kanały, wymiana uszczelki pod nią i oczywiście montaż odwrotny. W przypadku wybrania tej opcji koszty generalnie nie powinny przekraczać 10 XNUMX zł. Ostatnią opcją jest wymiana bloku na zmodyfikowany. Jest to oferta całkowicie nieopłacalna, ponieważ może zrównać się z kosztem samochodu.

Silnik 1.8 TSI/TFSI – czy warto kupić? - Streszczenie

Biorąc pod uwagę ceny rynkowe, oferty samochodów z takim wyposażeniem mogą wydawać się kuszące. Nie daj się zwieść. Zużycie oleju to znany problem, więc niska cena i silnik 1.8 TSI to moja wina, a nie okazja. Najbezpieczniejszą opcją jest użycie opcji upraw z 2015 roku. W takich przypadkach dużo łatwiej znaleźć okazy, które nie mają problemów z odpadami oleju silnikowego. Pamiętaj jednak o jednym ważnym punkcie – poza błędami konstrukcyjnymi, największą wadą używanego samochodu są jego poprzedni właściciele. Dotyczy to sposobu docierania samochodu, regularnej konserwacji czy stylu jazdy. Wszystko to może mieć wpływ na stan kupowanego samochodu.

Zdjęcie. główny: Powerresethdd przez Wikipedię, CC 3.0

Dodaj komentarz