Co to jest bezprzewodowe ładowanie telefonu Qi lub "chee"?
Jazda próbna

Co to jest bezprzewodowe ładowanie telefonu Qi lub "chee"?

Co to jest bezprzewodowe ładowanie telefonu Qi lub "chee"?

Qi może być kolejnym wielkim przełomem w technologii motoryzacyjnej.

Pierwszą rzeczą, którą musisz wiedzieć, jest to, że wymawia się go „chee”, co sprawia, że ​​brzmi bardziej jak forma łagodnie leczniczej azjatyckiej szarlatanerii, a nie kogoś, kto próbuje cię obciążyć za obejrzenie quizu Stephena Fry'a.

Qi wydaje się być pojęciem powszechnym wśród tych, którzy studiują sposoby karate czy akupunktury, ale bardziej współczesne powszechne użycie wkrótce stanie się znakiem towarowym dla formy bezprzewodowego ładowania telefonu.

Na razie oznacza to w zasadzie płaski stojak do przechowywania między przednimi siedzeniami nowego samochodu, na którym możesz naładować telefon, po prostu tam siedząc, bez irytujących kabli.

Qi, czyli chee, oznacza ładowanie bezprzewodowe i może to być kolejna wielka rzecz.

Bezprzewodowe ładowanie, mówisz...

Aby zdobyć trochę wiedzy technicznej, bezprzewodowe ładowanie Qi działa w oparciu o teorię indukcji elektromagnetycznej.

Zasadniczo, gdy prąd przepływa przez obwód, wytwarza pole magnetyczne skierowane prostopadle do przepływu prądu. Tak więc, jeśli poprowadzisz kabel po podłodze domu, skieruje on pole magnetyczne w kierunku sufitu.

Ciekawe jest to, że kiedy umieścisz pozbawiony napięcia obwód elektryczny w polu magnetycznym, pole to powoduje przepływ prądu przez pozbawiony napięcia obwód.

Jeśli więc trzymasz obwód pod napięciem obok obwodu bez zasilania — bardzo blisko, aby pole magnetyczne nie rozpraszało się — możesz indukować prąd nawet bez podłączania obwodów.

Świetny Scott! Naładuj DeLoreana, to powrót do przyszłości XNUMX

Niestety, Qi nie ma wystarczającej mocy do zasilania latających samochodów, ponieważ standard bezprzewodowego ładowania jest do tej pory ograniczony do zaledwie pięciu watów. Pomyśl o tabletach i telefonach, a nie maszynach napędzanych przez szalonych naukowców.

Pojawiają się mocniejsze opcje marki Qi i to jest miejsce, w którym rzeczy stają się ekscytujące do użytku domowego. 120-watowy standard Qi „średniej mocy” oznacza, że ​​możesz bezprzewodowo zasilać monitor komputerowy, laptop lub mały system stereo. Specyfikacja „wysokiej mocy” może obsłużyć 1 kW, co wystarcza do zasilania dużych urządzeń (przypuszczalnie byków mechanicznych).

Boffins ciężko pracuje nad skalowaniem technologii do obsługi dużych obciążeń, ale tu właśnie pojawia się problem z ładowaniem bezprzewodowym.

Liczby są różne, ale ogólnie przyjmuje się, że Qi zapewnia około 10 procent wydajności ładowania w porównaniu z kablem miedzianym.

Większość z tego jest marnowana jako energia cieplna – lub ciepło – a im wyższy transfer mocy, tym więcej energii jest marnowane.

Jeśli szukasz nowego telefonu i interesuje Cię technologia, najpierw zapoznaj się ze specyfikacją.

Jeśli jednak posiadasz Teslę, amerykańska firma już przyjmuje zamówienia na powiększoną podkładkę Qi na podłodze Twojego miejsca parkingowego, dzięki czemu możesz ładować swój Model S bez kabli.

Jeśli chodzi o ładowanie telefonu, dla tych, którzy są fanami technologii, ale nie chcą Toyoty Prius lub Lexusa, dostępne są standardowe ładowarki Qi, które korzystają z portów USB i 12 V w zwykłych samochodach.

Wspaniały! Wezmę mojego iPhone'a...

Nie tak szybko. Na razie mieszkańcy Apple World będą musieli kupić specjalny adapter do swoich iPhone'ów przed użyciem ładowania Qi, ponieważ urządzenia Apple nie są dostarczane z wbudowanym systemem (Apple nie działa dobrze z innymi).

Spowoduje to bez wątpienia niekończące się samozadowolenie wśród fanów Androida i Windows Phone, którzy od lat wykorzystują tę technologię w swoich telefonach.

Tylko dlatego, że ustalono standard, nie oczekuj, że wszyscy go zaakceptują.

Jednak nie każdy telefon z systemem Android i Windows ma możliwość bezprzewodowego ładowania, więc jeśli szukasz nowego telefonu i interesuje Cię technologia, najpierw zapoznaj się ze specyfikacją.

Gdzie najpierw zobaczę ładowanie Qi?

Skupione na technologii Virgin Airways już rozmieściły hotspoty Qi na głównych międzynarodowych lotniskach, a IKEA sprzedaje już biurka z wbudowanymi punktami ładowania Qi.

Prius nie jest jedyną Toyotą wyposażoną w Qi z punktami ładowania bezprzewodowego, które są standardem w prestiżowych modelach Lexusa. W Australii jest dostępny tylko w dwóch SUV-ach Lexusa, NX i LX. Qi znalazł się również w amerykańskich sedanach Camry i Avalon oraz w ciężarówce Tacoma.

Inni producenci samochodów, tacy jak Audi, BMW, Jeep i Kia, również zaczynają korzystać z bezprzewodowego ładowania Qi, pomimo decyzji Apple o usunięciu go ze swoich telefonów.

Czy będą inne ładowarki bezprzewodowe?  

Jednym słowem tak. Tylko dlatego, że ustalono standard, nie oczekuj, że wszyscy go zaakceptują. Spójrz na inne wojny formatów - Betamax vs. VHS lub Blu-Ray vs. HD-DVD.

Istnieją inne marki o własnych chwytliwych nazwach i standardach, takie jak AirFuel, które wykorzystują tę samą technologię w podobny i całkowicie niekompatybilny sposób.

Aby obejść ten problem, niektórzy producenci telefonów, tacy jak Samsung, zainstalowali w swoich urządzeniach mobilnych system ładowania zgodny z AirFuel i Qi.

W końcu jednak siekiera załamie się i pozostanie tylko jeden standard ładowania (być może ten, który wymyśli Apple). Do tego czasu wszystko koncentruje się wokół Qi.

Czy bezprzewodowe ładowanie telefonu to obowiązkowa funkcja w Twoim następnym samochodzie? Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej.

Dodaj komentarz