Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu
Napędy próbne pojazdów elektrycznych

Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu

Bjorn Nyland przetestował BMW iX w wersji xDrive50 z akumulatorem 105,2 kWh i napędem na wszystkie koła. Samochód w tej konfiguracji ma moc 385 kW (523 KM) i kosztuje w Polsce od 455 700 zł. Pierwszą rzeczą, na którą zwrócił uwagę Nyland, była niezwykle skuteczna izolacja akustyczna kabiny. 

Konfigurator samochodów TUTAJ.

BMW iX - impresja Björna Nylanda

Tę ciszę słychać nawet w nagraniu. Szumy z zewnątrz docierają do mikrofonu kamery, ale ucho ma trudności z ich rozróżnieniem ze względu na dźwięk toczących się opon po asfalcie i szum powietrza na karoserii. Przy prędkościach Nyland koła były prawdopodobnie odpowiedzialne za główny element. Pomimo braku wklejanych szyb w szybach cisza w kabinie została utrzymana do maksymalnej prędkości 200 km/h.

Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu

Jak BMW i3 w BMW iX przywracanie jest możliwe nawet wtedy, gdy akumulator jest [prawie] w pełni naładowany. Z punktu widzenia użytkownika jest to dobre podejście, nie zdziw się komunikatem „Przywracanie nie jest możliwe ze względu na poziom naładowania baterii”. Jako redaktorzy zauważamy, że ostatnio Kia (w EV6) i Volvo (w XC40 Recharge Twin) doszli do podobnego wniosku – oby tak dalej!

Około godziny 10:34 na filmie widać gesty w akcji: samochód podkręca głośność radia, które wcześniej było wyłączone, gdy ręka Nylanda się porusza. Norweg jest tym dość zaskoczony i pewnie później przypomni sobie, że BMW iX pozwala sterować niektórymi funkcjami systemu bez dotykania ekranu:

Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu

BMW iX jest odpowiednikiem Tesli Model X i Audi e-tron.. Nyland chwalił samochód za przestronne wnętrze, mały promień skrętu w stosunku do wielkości samochodu i zbyt dużą moc dostępną pod prawą stopą. W tym ostatnim zaskoczyło go opóźnienie między naciśnięciem pedału przyspieszenia a skoczeniem do przodu z iX.

Nie podobała mu się praca nawigacji, która na pewnych odległościach zaczynała zwalniać i rysować drogę z opóźnieniem. Ale muszę powiedzieć, że dotyczy to chyba wszystkich samochodów na rynku, a najczęściej systemy działają jeszcze wolniej. W porównaniu z tradycyjnym wnętrzem BMW i4, Kabina BMW iX jest bardziej awangardowa i nietypowa. Zdaniem Nylanda może on zajść nawet nieco dalej niż BMW i3.

Półautonomiczny system jazdy (ADM) obsługiwał drogę z częściowo niewidocznymi pasami ruchu. Samochód z aktywnym dźwiękiem był jak statek kosmiczny, duży (ale cichy) poduszkowiec lub pojazd terenowy na oponach z charakterystycznym blokowym bieżnikiem. Chyba najbardziej intrygująca nowość pojawiła się w drugim filmie (8:50) - pozwala na to samochód. zmiana przezroczystości szklanego dachu. Kierowca i pasażerowie mogą podziwiać wysokość nad głowami lub spojrzeć na swoje odbicia.

Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu

Recenzja BMW iX xDrive50 autorstwa Nylanda. Cisza, jak w kościele. Plus możliwość zmiany przezroczystości dachu

Zużycie energii po jeździe po drogach wojewódzkich i testach na torze (maksymalne) było 33,7 kWh / 100 kmco znaczy całkiem sporo. Trudno jednak oszacować tę wartość, ponieważ nie wiemy, jakie odległości Nayland pokonywał na drogach różnych kategorii. Pozostaje czekać na nowe testy.

Wrażenia / recenzja BMW iX, część II. Podsumowanie zaczyna się około 15:38:

To może Cię zainteresować:

Dodaj komentarz