BMW F 800 S/ST
Jazda próbna MOTO

BMW F 800 S/ST

Od dawna wiadomo, że BMW to coś wyjątkowego w świecie motocykli. Dlatego nie należy zajmować się znakami R, K i F używanymi przez Bawarczyków do oznaczania ich agregatów. Dlaczego? Ponieważ oni sami nie będą w stanie wyjaśnić ci ich znaczenia. Jednak mówi się, że R oznacza silnik typu bokser, rzędowy K i jednocylindrowy F. Przynajmniej to była prawda! Ale tak się nie stanie w przyszłości. Nowicjusze, których widzicie na zdjęciach, są oznaczone literą F, ale nie są wyposażone w silnik jednocylindrowy, a dwucylindrowy. A także nie bokser, ale równoległy dwucylindrowy.

Można powiedzieć, że to kolejny dowód na to, że BMW jest czymś wyjątkowym. I masz rację. Dwucylindrowy silnik równoległy nie jest zbyt powszechny w świecie motocykli. Ale BMW Motorrad je ma. Ale mają też wiele dobrych powodów, dla których wybrali go zamiast silnika czterocylindrowego. A także dlaczego równolegle, a nie boks. Po pierwsze dlatego, że czterocylindrowy silnik byłby droższy, cięższy i większy, po drugie dlatego, że chcieli jednostki z momentem obrotowym, a na koniec dlatego, że boxbox jest mniej aerodynamiczny.

Argumenty te są co do zasady dopuszczalne. Ale na tym cechy, które wyróżniają nowicjusza na tle konkurencji, się nie kończą.

Kolejną nie mniej interesującą rzeczą jest ukrywanie się pod zbroją. Zbiornik paliwa znajdziesz nie jak zwykle przed siedzeniem, ale pod nim. Zaletami tego rozwiązania są przede wszystkim niżej położony środek ciężkości motocykla, łatwiejsze tankowanie (gdy z przodu znajduje się torba z „zbiornikiem”) oraz sprawniejsze napełnianie silnika powietrzem. Tam, gdzie zwykle znajduje się zbiornik paliwa, znajduje się układ wlotu powietrza. Początkujący mogą pochwalić się jeszcze jedną cechą – paskiem zębatym, który zastępuje łańcuch napędowy lub, jak mówimy o bawarskich motocyklach, wał napędowy. Już widziałeś? Znowu masz rację, pasek napędowy nie jest niczym nowym w motocyklowym świecie – można go znaleźć w Harley-Davidson i jest już używany w CS (F 650) – ale to wciąż znacznie bardziej złożony projekt niż pojedynczy cylinder. , ponieważ nowa jednostka może obsłużyć większy moment obrotowy i moc.

Teraz, gdy omówiliśmy podstawowe specyfikacje obu nowicjuszy, nadszedł czas, aby zobaczyć, z jakimi motocyklami tak naprawdę mamy do czynienia. Na szczęście etykiety używane przez Bawarczyków do oznaczania modeli są bardziej logiczne niż etykiety silników, więc nie powinno być tutaj żadnych dwuznaczności. S oznacza sport, a ST oznacza turystykę sportową. Ale szczerze mówiąc, są to dwa bardzo podobne motocykle z minimalnymi różnicami. F 800 S chce być bardziej sportowy, co oznacza, że ​​ma przedni pancerz, niższą przednią szybę, niższą kierownicę, uchwyty zamiast tylnego bagażnika, inne koła, czarny przedni błotnik i bardziej agresywnie zaprojektowane siedzenia. pozycja.

To, bez czego nie możemy się obejść, to odpowiednio niskie siedzenie, które ułatwi zejście na ziemię nawet małym kierowcom, a zwłaszcza kobietom. To z kolei jasno wskazuje, dla kogo przeznaczona jest nowa seria F: dla tych, którzy jako pierwsi wkraczają w świat motocykli, oraz dla wszystkich, którzy wracają do niego po latach. A jeśli spojrzeć na przybysza z drugiej strony, to cholernie dobre motocykle.

Nawet gdy na nie wsiądziesz, staje się dla ciebie jasne, że nie jeździłeś na agresywnych ludziach, którzy chcieliby cię zrzucić z siodła. Ergonomia dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. W obu przypadkach kierownica znajduje się blisko ciała, doskonałe przełączniki Beemvee są zawsze pod ręką, analogowe prędkościomierze i obroty silnika są czytelne, a wyświetlacz LCD czytelny nawet o wschodzie słońca. Nawiasem mówiąc, na skrajnym południu kontynentu afrykańskiego, gdzie testowaliśmy nowość, lato właśnie przechodziło w jesień, więc mogę powiedzieć to z pierwszej ręki, ponieważ słońca naprawdę nie wystarczyło.

Po uruchomieniu urządzenia brzmi prawie tak samo, jak bokser. Szybko staje się jasne, że inżynierów (tym razem byli to ludzie z austriackiego Rotaxa) interesowała nie tylko konstrukcja, ale i dźwięk. O tym, jak to zrobili, można przeczytać w specjalnym pudełku, ale prawda jest taka, że ​​podobieństwo widzimy nie tylko w brzmieniu, ale i w wibracjach. Tak czy inaczej, firma BMW Motorrad naprawdę starała się stworzyć produkt, którego nie można pomylić z produktami konkurencji, i udało im się. Faktem jest, że oba motocykle - S i ST - są niezwykle łatwe w prowadzeniu. Prawie zabawny. Rama jest wykonana z wytrzymałego aluminium i jest wystarczająco sztywna, aby zadowolić nawet nieco bardziej agresywnych rowerzystów. Teleskopowy widelec pochłania wstrząsy z przodu, a centralny amortyzator z regulacją tłumienia z tyłu. Hamulce, jak przystało na BMW, są ponadprzeciętne, a za dodatkową opłatą można rozważyć ABS.

Innymi słowy, F 800 S i ST to zestaw wspaniałych funkcji, które mogą wybaczyć wiele błędów. Nawet w zakrętach przy zbyt dużej prędkości można łatwo dosięgnąć dźwigni przedniego hamulca. I dopóki robisz to z wyczuciem, rower nie będzie reagował na Twoje reakcje. Zmniejszy się tylko prędkość. Podczas przyspieszania na wyjściu z zakrętu wydaje się, że pracę między nogami wykonuje silnik wysokoprężny, a nie gaz. Bez wahania, bez zbędnych szarpnięć, tylko ciągłe zwiększanie prędkości. Moment obrotowy jest zawsze wystarczający. A jeśli szukasz bardziej sportowej jazdy, po prostu podkręć obroty silnika nieco wyżej – do 8.000 – i ożyje moc: obiecane fabrycznie 62 kW/85 KM. A jeśli myślisz, że to za mało, to się grubo mylisz. Nawet na idyllicznej górskiej drodze, która wznosi się stromo nad miastem Franchouk, około 50 minut drogi od Kapsztadu, modele S i ST całkowicie zignorowały podjazd i były pod wrażeniem prowadzenia na zakrętach. Te cechy będą mniej kwalifikowane, a wszyscy, którzy po latach powrócą do świata motocykli, na pewno je docenią.

To samo dotyczy ogółu. Jeśli nie jesteś zbyt surowy, może to być zaskakująco oszczędne. W normalnych warunkach jazdy zużywa mniej niż pięć litrów na 100 kilometrów. I szczerze mówiąc, tam też jest najlepiej. Ze względu na swoją unikalną konstrukcję preferuje prędkości od 4.000 do 5.000 obr./min. Jeśli podkręcisz go wyżej, będzie przeszkadzał ci jego raczej niesportowy dźwięk, aw najniższym obszarze roboczym będziesz irytował się wibracjami generowanymi na wale głównym.

Ale to tylko kolejna cecha tak powszechna w motocyklach BMW lub jedna z tych fatalnych więzi rodzinnych, które nigdy nie pomyliłyby tych dwóch motocykli z żadną inną marką.

BMW F 800 S/ST

Canopy

  • BMW F 800 S: 2, 168.498 MIEJSC
  • BMW F 800 ST: 2, 361.614 siedzi

Техническая информация

silnik: 4-suwowy, 2-cylindrowy, równoległy, chłodzony cieczą, 798 cm3, 62 kW / 85 KM przy 8000 obr/min, 86 Nm przy 5800 obr/min, elektroniczny wtrysk i zapłon (BMS-K)

Transfer energii: 6-biegowa skrzynia biegów, pasek rozrządu

Zawieszenie i rama: przedni widelec teleskopowy, tylny wahacz aluminiowy, regulowany amortyzator, aluminiowa rama

Opony przód 120/70 ZR 17, tył 180/55 ZR 17

Hamulce przednie: Podwójna tarcza o średnicy 2mm, tylna tarcza o średnicy 320mm, ABS za dopłatą

Rozstaw osi: 1466 mm

Wysokość siedziska od podłoża: 820 (790) mm

Zbiornik paliwa: 16

Masa motocykla (bez paliwa): 204/209 kg

Zasięg 0-100 km: 3, 5/3, 7 s

Maksymalna prędkość: ponad 200 km/godz

Zużycie paliwa (przy 120 km/h): 4 l / 4 km

Przedstawiciel: Auto Active, Cesta v Mestni log 88a, Lublana, 01/280 31 00

Chwalimy

łatwość prowadzenia

mobilność ludności

ergonomia

pozycja siedząca (F 800 ST)

besztamy

niesportowy dźwięk dwucylindrowego silnika

męcząca pozycja siedząca podczas długich podróży (F 800 S)

tekst: Matewż Koroszec

fot. Daniel Kraus

Dodaj komentarz