Audi Q5: test drugiej generacji bestsellera
Jazda próbna

Audi Q5: test drugiej generacji bestsellera

Niemiecki crossover już monitoruje inne pojazdy na drodze pod kątem gwałtownych ruchów.

Pomimo imponującego wzrostu w ostatnich dziesięcioleciach, Audi jest nadal najmłodszym dzieckiem w BMW i Mercedes-Benz. Ale są wyjątki od tej reguły, a oto najjaśniejsze z nich.

Q5, średniej wielkości crossover z Ingolstadt, od lat przewyższa konkurentów, takich jak X3 czy GLK. Starszy model ostatnio nieco zwolnił - ale w 2018 roku Audi w końcu pokazało długo wyczekiwaną drugą generację.

Audi Q5, jazda próbna

Q5 stoi na tej samej platformie co nowy A4, co oznacza, że ​​zwiększył rozmiar i przestrzeń wewnętrzną, ale jest średnio o 90 kg lżejszy od poprzedniego.

Audi Q5: test drugiej generacji bestsellera

Testujemy wersję 40 TDI Quattro, która z pewnością wielu zmyli. Audi próbowało ostatnio uprościć nazwy swoich modeli, ale wydaje się, że jest odwrotnie.
W tym przypadku cztery w nazwie samochodu oznaczają liczbę cylindrów, a nie pojemność silnika. 

Dlatego spieszymy się, aby przetłumaczyć to na normalny język: 40 TDI quattro oznacza 190-konny 7-litrowy turbodiesel, napęd na wszystkie koła i XNUMX-biegową dwusprzęgłową automatyczną skrzynię biegów.

Audi Q5, jazda próbna

W starych dobrych czasach dwulitrowy silnik w samochodzie premium oznaczał dość podstawową wersję. Przez długi czas tak nie było. Q5 to ekskluzywny i drogi samochód.

Nasz design jest już znany z mniejszego Q3 - zdecydowanie atletyczny, z eleganckimi metalowymi ozdobami na przednim grillu. Reflektory mogą być diodowe, a nawet matrycowe, czyli mogą przyciemniać nadjeżdżające samochody i dostosowywać się do warunków.

Audi Q5, jazda próbna
Pierwszy Q5 od dawna jest najlepiej sprzedającym się kompaktowym SUV-em klasy premium w Europie. 
Nowa generacja szybko odzyskała swoje pozycje, ale w 2019 roku nieznacznie spadła, pomimo trudności z certyfikacją linii w nowym cyklu testowym WLTP. 
Najlepiej sprzedający się Mercedes GLC w segmencie ubiegłego roku.

Jak wspomniano, Q5 urósł w stosunku do swojego poprzednika pod każdym względem. Oprócz mniejszej wagi poprawiono aerodynamikę - współczynnik przepływu do 0,30, co jest doskonałym wskaźnikiem dla tego segmentu.

Wnętrze też robi wrażenie, zwłaszcza jeśli zamówi się trzy dodatki. To jest wirtualny kokpit Audi, w którym instrumenty zostały zastąpione pięknym ekranem o wysokiej rozdzielczości; bardzo praktyczny wyświetlacz przezierny, który pozwala dokładniej śledzić drogę; i wreszcie zaawansowany system informatyczny MMI. Otrzymujesz również bogatą kolorystykę i dodatkową opiekę, jak sportowe fotele z funkcją masażu dla kierowcy i pasażera oraz szyby poprawiające akustykę.

Audi Q5, jazda próbna

Wewnątrz jest dużo miejsca, a tylne siedzenie może wygodnie pomieścić trzy osoby dorosłe. Pojemność bagażnika przekracza już 600 litrów, dlatego po długiej podróży można spokojnie odpocząć.

Audi Q5, jazda próbna

Nie ma niespodzianek w prowadzeniu i zachowaniu podczas jazdy. Znamy dobrze silnik wysokoprężny z wielu innych modeli koncernu Volkswagen. Ale jeśli mają go w górnej części zakresu, to tutaj jest bardziej prawdopodobne u podstawy. Myśleliśmy, że z jego 190 końmi to wystarczy. Solidny moment obrotowy 400 Nm dostępny jest nawet przy stosunkowo niskich obrotach.

Audi Q5, jazda próbna

Audi twierdzi, że średnie spalanie tego samochodu wynosi 5,5 litra na 100 km. Nie byliśmy do tego przekonani - w naszym głównym teście krajowym uzyskaliśmy wynik około 7 procent, co również nie jest złe jak na samochód tej wielkości w trybie dynamicznej jazdy. System quattro dość pewnie radzi sobie w terenie, ale nie jest to zaskoczeniem.

Audi Q5, jazda próbna

Jedyne, co może Cię tutaj zaskoczyć, to cena. Inflacja samochodów przewyższyła statystyki w ostatnich latach, a piąty kwartał nie był wyjątkiem. Przy takim napędzie koszt modelu zaczyna się od 90 tysięcy lewów, a z dopłatami przekracza sto tysięcy. Obejmują one adaptacyjne zawieszenie z siedmioma różnymi poziomami, które w trybie terenowym zwiększa prześwit do 22 centymetrów.

Audi Q5, jazda próbna

Oto nowy system pre sense city, który ostrzega o zatrzymywaniu się pojazdów lub zmianie kierunku jazdy, a także o pieszych. Ma aktywny tempomat, a nawet aktywną osłonę przednią, aby chronić przechodniów w przypadku kolizji. Krótko mówiąc, Audi zachowało wszystkie dobre części swojego bestsellera i dodało kilka nowych. To prawda, że ​​zwykły A4 zapewni Ci ten sam komfort i jeszcze lepszą obsługę za rozsądniejszą cenę. Ale od dawna jesteśmy przekonani, że nie ma sensu walczyć z manią off-roadową. Możemy tylko za nią podążać.

Audi Q5: test drugiej generacji bestsellera

Dodaj komentarz