Replika Aprilia SXV 5.5 Van Den Bosch
Jazda próbna MOTO

Replika Aprilia SXV 5.5 Van Den Bosch

Wyobraź sobie Heidi Klum. Albo jakaś inna piękność na dwóch nogach, Pamela Anderson też, jeśli przysięgasz na stary silikon. Wszyscy marzymy o tych pięknych dziewczynach, aw towarzystwie mężczyzn mówimy bardzo głośno: „Och, jak ja mogę”. Ale gdybyśmy mieli możliwość pójścia na randkę, spodnie by nam drżały. I tak też miałem pewne obawy przed testowaniem repliki ubiegłorocznego mistrza świata samochodu wyścigowego za kierownicą Van Den Bosch. Jednoślad to wariant Aprilie SXV 550, oczywiście znacznie lżejszy i jeszcze mocniejszy.

W pełnym bojowym ekwipunku jeżdżę na nim, czuję i jeżdżę po asfalcie Raceland, a powtarzam w myślach dwie wskazówki od Marco Szkariji, który obecnie zajmuje drugie miejsce w krajowych mistrzostwach na tym rowerze: uważaj na przednie hamulce i moc. jednostka przy dużych prędkościach. Zaczynam więc powoli, mimo że gładkie opony Dunlop i dwucylindrowy już mają temperaturę roboczą. Ergonomia roweru jest doskonała: kierownica jest wystarczająco wysoka, pedały i skrzynia biegów są we właściwym miejscu, a Aprilia jest wąska jak rower między nogami. I tak łatwo się nim prowadzi.

Ze względu na krótki rozstaw osi i wyścigowe opony sam wchodzi w zakręt, co rodzi niepewność, dopóki głowa się nie przyzwyczai i tempo nie zacznie przyspieszać. Jakieś dziesięć minut później wjeżdżam do boksów, żeby uwolnić zmęczone ręce, które przez chwilę za mocno trzymają kierownicę. „Dlaczego tego nie kręcisz? No dalej, nie zmieniaj tak mocno biegów i pozwól silnikowi przejechać przez zakręty” – mówi Marco z uśmiechem. Dwucylindrowy silnik obraca się ponad 13 razy na minutę, a następnie przenosi moment obrotowy na tylne koło, co nie każdy potrafi.

Meta na torze w Kršku (dla nas) jest dość długi, ale z takim samochodem wyścigowym mija błyskawicznie. Rower ostro wspina się na tylne koło na drugim biegu, a gdy wrzucam trzeci, mimo pochylenia nadwozia do przodu, przednia opona nadal traci kontakt z podłożem na pełnym gazie. Samochód nadal krzyczy i ryczy, jakby w ogóle nie miał ogranicznika prędkości. Dobrze, że ma świetne hamulce. Jeden palec, nawet słaby mały palec, wystarczyłby do jazdy po szosie, a na torze wyścigowym zwykłe ściskanie kciuka i środkowego palca oznacza zatrzymanie, mocniejsze nawet niż przyspieszenie.

Szalony samochód wyścigowy, prawdziwy włoski. Zaakceptujesz to? Tak, 27.499 $ to dużo pieniędzy. Ale mechanika, kilka sezonowych opon i van nie są jeszcze wliczone w cenę. Ale wszystko, czego potrzebuje jeździec. A jeśli ktoś może sobie na to pozwolić, to my też.

Replika Aprilia SXV 5.5 VDB

Cena wyścigu: 27.499 EUR

silnik: 77 °, dwucylindrowy, czterosuwowy, 553 cm3, elektroniczny wtrysk paliwa

Maksymalna moc: Zwiększona do 54 kW (74 km)

Maksymalny moment obrotowy: n.p.

Transfer energii: 5-biegowa skrzynia biegów, łańcuch

Rama: Rura stalowa i obwód aluminiowy

Hamulce: Przednia tarcza hamulcowa 320 mm, szczęki Brembo z czterema prętami, tylna tarcza 240 mm

Zawieszenie: USD Marzocchi Factory przedni regulowany widelec, tylny regulowany pojedynczy amortyzator

Rozstaw osi: 1415 mm

Wysokość siedziska od podłoża: 900 mm

masa: 115 kg

Przedstawiciel: Avto Triglav doo, Dunajska 122 Lublana, www.aprilia.si

Matevž Gribar, fot. Alyos Pavletić

  • Podstawowe dane

    Cena modelu bazowego: 27.499 XNUMX € XNUMX €

  • Техническая информация

    silnik: 77 °, dwucylindrowy, czterosuwowy, 553 cm3, elektroniczny wtrysk paliwa

    Moment obrotowy: n.p.

    Transfer energii: 5-biegowa skrzynia biegów, łańcuch

    Rama: Rura stalowa i obwód aluminiowy

    Hamulce: Przednia tarcza hamulcowa 320 mm, szczęki Brembo z czterema prętami, tylna tarcza 240 mm

    Zawieszenie: USD Marzocchi Factory przedni regulowany widelec, tylny regulowany pojedynczy amortyzator

    Rozstaw osi: 1415 mm

    masa: 115 kg

ApriliaSXV550_VDB_Replica-Krsko

Dodaj komentarz