5 powodów, dla których hamulce tarczowe są gorsze od hamulców bębnowych
Przydatne wskazówki dla kierowców

5 powodów, dla których hamulce tarczowe są gorsze od hamulców bębnowych

Panuje opinia, że ​​hamulce tarczowe są znacznie lepsze i wydajniejsze niż hamulce bębnowe. Mówią zatem, że są stopniowo zmieniane na hamulce tarczowe. Portal AvtoVzglyad obala najpopularniejsze mity na temat „bębnów” i wyjaśnia, dlaczego nie są one gorsze od tych na dysku.

„Bębny” nadal są umieszczane na tylnej osi wielu samochodów. Jednocześnie „doświadczeni” kierowcy uważają je za nieefektywne. Tak, a marketerzy szybko zdali sobie sprawę, że jeśli samochód ma z tyłu hamulce tarczowe, kupujący postrzegają ten fakt jako zaletę samochodu i zaczęli oferować je jako opcję. Zobaczmy, czy warto przepłacać i czy „bębny” są takie złe.

W rzeczywistości hamulce bębnowe mają szereg niezaprzeczalnych zalet. Na przykład są doskonale chronione przed wpływami zewnętrznymi, dlatego są umieszczane na tylnej osi, ponieważ dużo brudu odlatuje. A jeśli „bębny” zostaną zmienione na „dyski”, to te drugie szybciej się zużyją. Zwłaszcza wewnętrzna część dysków, bo jest po prostu bombardowana kamieniami i piaskowaniem. A klocki będą musiały być częściej wymieniane. Oznacza to, że właściciel zapłaci więcej za usługę w usłudze. Kolejny niuans: jeśli przejedziesz przez lodową kałużę, dyski mogą się zakręcić, ale nic się nie stanie z „bębnami”.

Trzecim niewątpliwym plusem „klasycznych” mechanizmów jest to, że mają dużą siłę hamowania. Zamknięta konstrukcja umożliwia uzyskanie bardzo dużej powierzchni tarcia klocków o powierzchnię bębna. Poprawia to skuteczność hamowania. Dlatego „bębny” spowalniają samochód nie gorzej niż hamulce tarczowe.

5 powodów, dla których hamulce tarczowe są gorsze od hamulców bębnowych

Dlatego hamulce bębnowe są nadal używane w wielu samochodach klasy ekonomicznej. Małe samochody ludzi po prostu nie potrzebują bardzo wydajnych „samochodów”, aby zdenerwować samochód przy dużych prędkościach. Jednocześnie ryzyko przegrzania hamulców nie jest takie straszne, ponieważ samochody ludzi często jeżdżą po mieście, gdzie prędkości są niskie.

Nie zapominajmy, że klocki „bębnów” zużywają się wolniej, dlatego pierwsi właściciele samochodów z reguły nie myślą o ich wymianie. Nawiasem mówiąc, klocki mogą „przejść” ponad 70 000 km, a części zamienne do hamulców tarczowych nie wytrzymują nawet 30 000 km. Więc ludzie oszczędni powinni o tym pomyśleć.

Nie pominiemy faktu, że produkty zużycia gromadzą się w „bębnach”, a następnie spada skuteczność hamowania. Mając to na uwadze, pamiętajmy, że jeśli przedmuchasz mechanizmy powietrzem przy każdej konserwacji, cały brud można szybko usunąć. Ale mechanizmy tarcz wymagają regularnego czyszczenia i smarowania. Stąd wzrost kosztów ich utrzymania.

Dodaj komentarz