Siły Powietrzne Botswany Defence Force
Sprzęt wojskowy

Siły Powietrzne Botswany Defence Force

Na początku 1979 roku do wyposażenia BDF dodano dwa bardzo lekkie samoloty transportowe Short SC7 Skyvan 3M-400. Na zdjęciu samolot ze znakami fabrycznymi jeszcze przed przekazaniem go afrykańskiemu odbiorcy. Fotointernet

Położona w południowej Afryce Botswana jest prawie dwa razy większa od Polski, ale ma tylko dwa miliony mieszkańców. W porównaniu z innymi krajami Afryki Subsaharyjskiej kraj ten dość spokojnie przeszedł drogę do niepodległości - uniknął burzliwych i krwawych konfliktów, tak charakterystycznych dla tej części świata.

Do 1885 r. ziemie te zamieszkiwała ludność tubylcza – Buszmeni, a następnie ludność Tswana. W drugiej połowie XIX wieku państwo było rozdzierane przez konflikty plemienne, lokalna społeczność miała też do czynienia z białymi osadnikami przybywającymi z południa, z Transwalu, z Buromów. Afrykanerzy z kolei walczyli o wpływy z kolonialistami z Wielkiej Brytanii. W rezultacie Beczuana, jak wówczas nazywano państwo, w 50 roku została włączona do brytyjskiego protektoratu. W latach 1966. na jego terytorium nasiliły się ruchy narodowowyzwoleńcze, co doprowadziło do powstania w XNUMX r. niepodległej Botswany.

Nowo utworzone państwo było jednym z nielicznych cieszących się wówczas autonomią w południowej Afryce. Pomimo położenia w ówczesnym regionie objętym stanem zapalnym, między Republiką Południowej Afryki, Zambią, Rodezją (dziś Zimbabwe) i Afryką Południowo-Zachodnią (obecnie Namibia), Botswana nie miała sił zbrojnych. Zadania paramilitarne wykonywały niewielkie jednostki policji. W 1967 r. w służbie było tylko 300 funkcjonariuszy. Chociaż liczba ta wzrosła kilkukrotnie do połowy XX w., wciąż była niewystarczająca do zapewnienia skutecznej ochrony granic.

Eskalacja działań w Afryce Południowej w latach XNUMX-tych, związana ze wzrostem liczby ruchów „narodowo-wyzwoleńczych” w regionie, skłoniła rząd Gaborone do stworzenia siły militarnej zdolnej do skutecznego zapewnienia obrony granic. Podczas gdy Botswana starała się zachować neutralność w konfliktach, które ogarnęły południową Afrykę w latach pięćdziesiątych, pięćdziesiątych i pięćdziesiątych XX wieku, sympatyzowała z pragnieniem niepodległości Czarnych. Istniały gałęzie organizacji walczących z dominacją białych w krajach sąsiednich, m.in. Afrykański Kongres Narodowy (ANC) czy Ludowa Armia Rewolucyjna Zimbabwe (ZIPRA).

Nic dziwnego, że jednostki wojskowe Rodezji, a następnie Siły Obronne Republiki Południowej Afryki od czasu do czasu organizowały naloty na obiekty znajdujące się w kraju. Przez Botswanę przebiegały również korytarze, którymi oddziały partyzanckie transportowały wojska z Zambii do Afryki Południowo-Zachodniej (dzisiejsza Namibia). Na początku XX wieku doszło także do starć między siłami Botswany i Zimbabwe.

W wyniku działań podjętych na podstawie zarządzenia Sejmu 13 kwietnia 1977 roku powstał rdzeń sił powietrznych – Siły Powietrzne Obrony Botswany (tak określa się formację lotniczą pojawiającą się na rządowych stronach internetowych) . , inna popularna nazwa to Skrzydło Powietrzne Sił Obronnych Botswany). Jednostki lotnicze tworzone są na bazie infrastruktury mobilnej jednostki policji (PMU). W 1977 roku podjęto decyzję o zakupie pierwszego Britten Norman Defender, przeznaczonego do patrolowania granic. W tym samym roku załogi zostały przeszkolone w Wielkiej Brytanii. Początkowo jednostki miały operować z bazy w stolicy stanu Gaborone, a także z Francistown i małych prowizorycznych lądowisk.

Historia komponentu lotniczego Sił Obronnych Botswany nie zaczęła się zbyt dobrze. Podczas przewożenia drugiego samolotu BN2A-1 Defender z Wielkiej Brytanii został zmuszony do awaryjnego lądowania w Maiduguri w Nigerii, gdzie został zatrzymany, a następnie przewieziony do Lagos; ta kopia została złamana w maju 1978 roku. 31 października 1978 r. do Botswany przybył kolejny Obrońca, tym razem na szczęście; otrzymał takie samo oznaczenie jak jego poprzednik (OA2). Rok później, 9 sierpnia 1979 roku, w pobliżu Francistown, ten konkretny BN2A został zestrzelony z armaty 20 mm przez śmigłowiec Alouette III (K Car) należący do 7 Dywizjonu Sił Powietrznych Rodezji. Następnie samolot brał udział w interwencji przeciwko grupie rodezyjskiej, powracającej z walk z obozem partyzanckim ZIPRA – zbrojnym skrzydłem Afrykańskiego Związku Ludowego Zimbabwe (ZAPU). Piloci przeżyli atak, ale Defender rozbił się z ciężkimi uszkodzeniami na lotnisku Francistown. To był pierwszy raz, kiedy helikopter Sił Powietrznych Rodezji z powodzeniem zniszczył samolot i jedno z nielicznych zwycięstw wiropłatu nad samolotem w walce powietrznej.

Mniej szczęścia miała załoga innego BN2A, który rozbił się 20 listopada 1979 roku krótko po starcie z lotniska Kwando. W wypadku zginęły trzy osoby (w tym brat prezydenta Botswany). Podczas służby w Siłach Obronnych Botswany (BDF) brytyjskie górnopłaty były wykorzystywane do patroli granicznych, ewakuacji medycznej i transportu rannych. Jeden samolot został wyposażony w przesuwane boczne drzwi ułatwiające załadunek (OA12). W sumie lotnictwo otrzymało trzynaście Defenderów, oznaczonych OA1 do OA6 (BN2A-21 Defender) i OA7 do OA12 (BN2B-20 Defender); jak już wspomniano, dwukrotnie zastosowano oznaczenie OA2.

Dodaj komentarz