Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime
Jazda próbna

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime

Parkowanie ogromnego crossovera na typowym moskiewskim dziedzińcu z wieżowcami z końca lat 1970. wciąż jest zadaniem.

Parkowanie Forda Explorera na typowym moskiewskim dziedzińcu z wieżowcami z końca lat 1970. to wciąż wyzwanie. Po pierwsze trzeba znaleźć co najmniej sześć metrów wolnej przestrzeni, a po drugie zgrabnie wsunąć te niekończące się ściany boczne między zaparkowane samochody, upewniając się, że nadal można wysiąść z auta. Owszem są kamery tylne, a nawet przednie, a proces parkowania też można powierzyć elektronice, ale i tak trzeba pilnować rogów karoserii - to nawet nie godzina, auto przesunie słupek lub drzewo .

W rzędzie innych samochodów Explorer wygląda jak bryła, a po aktualizacji - jeszcze bardziej masywna. Nie, wymiary SUV-a się nie zmieniły, ale Explorer ma inne zderzaki i stylową osłonę chłodnicy, dostał duże światła przeciwmgielne, które są nieco wyżej, nowe reflektory z elementami LED - a to wszystko w jednym harmonijnym stylu . Przód samochodu nie rozdziela się teraz na podłogi, co sprawia, że ​​rufa wydaje się jeszcze bardziej brutalna. Z profilu nowy samochód wyróżniają się tylko innymi listwami i wzorem tarcz kół.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Explorer doskonale uosabia formułę „dużo samochodów za stosunkowo niewielkie pieniądze” i jest to typowo amerykańskie podejście. Obecny samochód piątej generacji produkowany jest od 2010 roku, ale jego modernizacja dość dobrze go unowocześniła. W każdym razie wygląda wesoło na tle konkurentów. Przestarzałe Mitsubishi Pajero, lżejszy Nissan Pathfinder i nowa Toyota Highlander, o którą proszą o trochę więcej, można nagrać w wielu warunkowych kolegach z klasy. Wreszcie, na tej liście powinna znaleźć się potężna Kia Mohave, ale ten samochód jest dość późno na rynku i wygląda rustykalnie na obecnym poziomie. Kolejna sprawa to nowa Kia Sorento Prime, która według dealerów obu producentów zainteresuje tych, którzy równolegle oglądają Explorera. Czyli znowu szuka dużego i nowoczesnego auta za rozsądną kwotę. Dobrze wyposażony Sorento Prime w Rosji właśnie zastępuje odchodzącego Mohave - ten ostatni prawie nie oferuje wyboru silników i wyposażenia, ale kosztuje dokładnie tyle samo.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime

Formalnie Sorento Prime, który jest zasadniczo produktem ewolucji poprzedniego Sorento, jest nieco mniejszym modelem. Ustawiając dwa samochody obok siebie, od razu to zauważysz: Sorento ma niższą linię dachu, mniejszy prześwit, a zaokrąglone kształty nadwozia po ostrych narożnikach Forda tworzą mniej wyzywający wizerunek. I choć w rzeczywistości ubytek gabarytów nie jest aż tak duży, a w kabinie znajduje się te same normalne siedem siedzeń, to Prime jest psychologicznie odbierany jako samochód bardziej osobowy, co ułatwia manewrowanie nim w ciasnych warunkach. Do tego cały zestaw kamer systemu widoku dookoła, a obraz na ekranie jest dość realistyczny.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Jeśli zewnętrzna strona Kia wygląda nowocześnie, a nawet rasowo, to jakość wnętrza jest generalnie na innym poziomie w porównaniu z poprzednikiem. Wnętrze z wielowymiarowymi wypukłymi powierzchniami jest dobrze narysowane i dobrze zmontowane, a materiały są dobrej jakości. Były pewne kompromisy. Na przykład giętki plastik w górnej części panelu przedniego jest przeszyty grubymi nitkami i sprawia wrażenie miękkiej skóry. Kolejną nutą premium jest bardzo przyzwoity system audio Infinity, który jest dostarczany z topową wersją. Nie ma żadnych skarg na szybki system medialny, którego kontrola jest zorganizowana prosto i przejrzyście.

Z ergonomią wszystko tu jest w porządku, a lądowanie okazuje się dość łatwe - wskoczywszy do kabiny, w środku nie czujesz się w ogóle jak kierowca autobusu. I jak soczyste drzwi otwierają się i zatrzaskują - pod względem wrażeń dotykowych i akustycznych Sorento Prime jest naprawdę blisko samochodów premium. Ponadto istnieją bardzo dobre siedziska o odpowiednim kształcie z regulowaną długością poduszki.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Ford oferuje klasyczną pozycję do jazdy terenowej, jak ciężarówka - wysoką, prawie pionową i dość luźną. Szerokie i śliskie siodełko jest przeznaczone dla ponadgabarytowych jeźdźców i jest mało prawdopodobne, aby trzymało się mocno w szybkich zakrętach. Zespół pedałów ma regulowaną wysokość, ale nie spowoduje to, że lądowanie będzie bardziej zebrane. Wokół jest miejsce: pasażer siedzi za szerokim podłokietnikiem, siedzenia w drugim rzędzie są, jak się wydaje, gdzieś daleko w tyle.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Zaktualizowane urządzenia są piękne, ale za małe - wszystkie powiązane informacje są wyświetlane na kolorowych ekranach bocznych o niewielkich rozmiarach. Znacznie więcej można zobaczyć na dużym ekranie konsoli i nie jest to spokojny system, jaki miał wcześniej Explorer. Grafika jest dobra, ale hierarchia menu jest czasami wątpliwa. Ale Amerykanie w końcu porzucili niewygodne klawisze dotykowe i zwrócili fizyczne przyciski na konsolę. Wszystko wygląda nowocześnie, ale nic więcej - wnętrze Explorera jest masywne, miejscami niegrzeczne, ale wydaje się całkiem solidne.

Te same wrażenia i na przestronnym drugim rzędzie, gdzie zmieniając kształt oparć siedzeń, jest jeszcze więcej miejsca. Zgodnie ze specyfikacją, przestrzeń na nogi z tyłu wzrosła o 36 mm, chociaż wcześniej było go dużo. Tutaj możesz bezpiecznie postawić nogi na nogach, a pytanie, czy sufit naciska na twoją głowę, nie jest nawet tego warte. Pasażerowie z tyłu mają prosty system klimatyzacji, gniazdo 220 V i dwa porty USB jednocześnie. Sprawę psuje jedynie dość duży tunel w podłodze, którego mniejsza Kia w ogóle nie ma. Koreański model może nie pozwalać pasażerom na łatwe skrzyżowanie nóg, ale równie wygodnie pomieści go i przywita go przytulnością. To prawda, bez mocnych gniazdek i osobnego „klimatu”.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Trzeci rząd Sorento Prime wcale nie jest warunkowy, ale jazda tutaj przez długi czas nie jest zbyt przyjemna. Ponadto w konfiguracji 7-miejscowej bagażnik zamienia się w schowek na drobne przedmioty, choć nadal oferuje pokaźne 320 litrów. Ale będziesz musiał zapomnieć o długich podróżach z dużą firmą w Kia. Ford z kolei zostawia prawie dwa razy więcej miejsca na bagaż i to pomimo tego, że trzeci rząd Explorera można nazwać prawie kompletnym. Wystarczająco dużo miejsca na kolana, nie uciska sufitu. Ale jeśli zastosujesz zwykłą formułę ze złożonymi siedzeniami w trzecim rzędzie, to pod względem maksymalnej pojemności przedziałów bagażowych samochody wykazują prawie parzystość - 1 wobec 240 litrów na korzyść Explorera. Tylne siedzenia Forda są przekształcane za pomocą napędów elektrycznych, a tylne drzwi Forda są w stanie otworzyć „styl Volkswagena”, po przesunięciu stopy pod tylny zderzak. Kia ma podobną funkcję, tyle że nie musisz machać - wystarczy podejść do auta od tyłu i stać tam kilka sekund. Gdy opanujesz te przydatne funkcje z torbami w obu rękach, nie będziesz chciał ich porzucić.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Jak przystało na amerykańskiego SUV-a, Ford Explorer oferowany jest tylko z silnikami benzynowymi, ale 340-konny silnik turbo jest bardziej egzotyczny. Moc atmosferycznej „szóstki” o pojemności 3,5 litra jest ograniczona do 249 KM, a nie można powiedzieć, że jest to nadmiar. Napięty pedał gazu o długim skoku leniwie reaguje na polecenia kierowcy, a Explorer ma wrażenie, że przyspiesza z użyciem siły. Sześciobiegowe „automatyczne” przełączniki są nieco przemyślane, choć wygodne, ale nawet w trybie „kick-down” samochód wydaje więcej hałasu niż jeździ. Chociaż „szóstka” brzmi ładnie i nie da się tego odebrać.

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime

Początkowo Sorento Prime był oferowany na naszym rynku tylko z 200-konnym silnikiem wysokoprężnym, ale potem Koreańczycy przynieśli jednak modyfikację benzynową - o to, jak mówią, pytali klienci, którzy chcieli jeszcze więcej wrażeń premium. A klasyczna „szóstka” w kształcie litery V o pojemności 3,3 litra daje im pełnię mocy: benzyna Sorento zaczyna soczyście, przyjemnie bucza na biegu jałowym i hałasuje przy przyspieszaniu do podłogi. Przyspieszenie jest słuszne i oczekiwane: Kia uruchamia się łatwo i dobrze reaguje na pedał przyspieszenia, nie prosząc zbytniej o pomoc automatycznej skrzyni biegów, przemiennik momentu obrotowego działa płynnie i szybko.

Asfaltowe ustawienia podwozia są tutaj do rzeczy - na autostradzie Sorento jedzie wyraźnie, dokładnie i bez kołysania. Prowadzenie dwutonowego auta jest przyjemne i bezpieczne, a kierownica podczas pokonywania zakrętów jest odpowiednio obciążona. Przy rozsądnej prędkości nawet nie zauważysz nierówności, ale gdy tylko zejdziesz z asfaltu, wszystko się zmienia. Na polnej drodze trzeba mocno zwolnić, bo zaczyna się dość mocno trząść. Ford jest zupełnym przeciwieństwem. Na zakrętach SUV ciężko toczy się i koczkami reaguje na polecenia kierowcy, chociaż sterowanie pozostaje całkiem zrozumiałe. Gwałtowne hamowanie na nim jest nieprzyjemne - samochód gryzie się w nos i wierci się na pasie. Ale poza asfaltem można jechać za wszystkie pieniądze i jest całkiem wygodnie - szorstkie zawieszenie Forda na asfalcie okazuje się bardzo energochłonne i dość dobrze izoluje kierowcę od wad drogowych.

 

Jazda próbna Ford Explorer vs Kia Sorento Prime



Wydaje się, że jeśli chodzi o zdolności terenowe, Ford stawia konkurenta na obu łopatkach, ale prześwit 188 mm to nie tyle przy tak dużym rozstawie osi. Explorer dość mocno ugniata brud, aw nieodpowiednich warunkach może w ogóle się podnieść, gdyż nie posiada żadnych dodatkowych zamków. Kierowca Kia poradzi sobie tylko w prawdziwym terenie, gdzie wystarcza skromny prześwit wynoszący 184 mm. Sprzęgło osi Sorento działa szybko, ale obawia się zawieszenia po przekątnej. Wreszcie, ani jedno, ani drugie nie ma poważnej ochrony podwozia, a zestawy plastikowych elementów ochronnych są prawie takie same.

Po aktualizacji cena Ford Explorer wzrosła i jest teraz sprzedawana za co najmniej 40 USD. Ale warto zacząć od wersji limitowanej 122 USD. z normalnymi akcesoriami zasilającymi i bogatym zestawem funkcji serwisowych. Benzyna Kia Sorento Prime, nawet z najwyższej półki Premium, jest sprzedawana za 40 122 USD. i jest również bardzo dobrze wyposażony, ale wygląda na bardziej premium i nowocześnie. Inną rzeczą jest to, że Ford jest znacznie większy i odpowiednio wygodniejszy. Ale trzeba za to zapłacić na parkingach w blokach miejskich.

 

 

 

Dodaj komentarz